Motocykl czy motor, jak jest poprawnie?
: 12 lis 2014, 19:11
Etymologia słowa motocykl wydaje się być dość prosta do określenia. Prawie wszystkie warianty językowe tego wyrazu pochodzą od niemieckiego określenia „Motorrad” (dosłownie: „motokoło”), które pojawiło się w dokumencie patentowym Hildebrand & Wolfmüller z 1894 r., oraz od francuskiego „Motocyclette”, którą to nazwą bracia Werner w 1897 r. ochrzcili swój pierwszy jednoślad z silnikiem.
Budowa, brzmienie i znaczenie obydwu wyrazów jest bardzo zbliżone, choć trudno na tą chwilę stwierdzić, czy określenie użyte we Francji w jakikolwiek sposób czerpało natchnienie od niemieckojęzycznego „Motorrad”. Ówczesne zapisy wskazują bardziej na to, iż rosyjsko-francuscy założyciele Werner Motors nazwę „Motocyclette” ukuli z połączenia słów „Moto” i „Bicyclette”, co sugerowałoby silnie „motorowerowe” korzenie tego określenia. Pewne poszlaki wskazują na to, iż ówczesny prefekt Paryża zdecydował się przyjąć urzędowo tą nazwę jako określenie rodzajowe wszystkich pojazdów o takim charakterze. Podobnie jak prusko-niemieccy czy austriaccy urzędnicy postąpili z „Motorradem”.
Niemiecki czy francuski? – oto jest pytanie
W każdym razie obydwa wyrazy znalazły z czasem swoje odpowiedniki we wszystkich niemal językach świata. Niemieckojęzyczny zwrot „Motorrad” został dosłownie przetłumaczony m.in. na języki: angielski („Motorcycle”), duński („Motorcykel”), estoński („Motorratas”), fiński („Moottoripyörä”), holenderski („Motorfiets”), irlandzki („Gluaisrothar”), islandzki („Mótorhjól”),norweski („Motorsykkel”), szwedzki („Motorcykel”) czy węgierski („Motorkerékpár”).
Z kolei francuskojęzyczny „Motocyclette” stał się pierwowzorem głównie dla języków:
-bałtyckich, tj. litewskiego („Motociklas”) i łotewskiego („Motocikls”);
-romańskich, tj. hiszpańskiego i portugalskiego („Motocicleta”), rumuńskiego („Motocicletă”) oraz włoskiego („Motocicletta”);
-słowiańskich, tj. białoruskiego („Матацыкл” / „Matacykl”), bułgarskiego („Mотоциклет” / „Mototsiklet”), czeskiego i polskiego („Motocykl”), rosyjskiego („Mотоцикл” / „Motosikl”), serbsko-chrowackiego („Mотоцикл” – „Motocikl”), słowackiego („Motocykel”), słoweńskiego („Motocikel”) oraz ukraińskiego („Mотоцикл” / „Mototsykl”);
-greckiego („Μοτοσυκλέτα” / „Motosykléta”) i tureckiego („Motosiklet”).
W wielu innych językach świata (m.in. arabskich, azjatyckich czy afrykańskich) użyto zupełnie odmiennych określeń, często skrótowych w stosunku do nazwy niemieckiej czy francuskiej. Natomiast bazujące na językach romańskich Esperanto w tym przypadku przyjęło za podstawę wersję germańsko-anglosaską i w rezultacie mamy tam „Motorciklo”.
Jednak jak łatwo zauważyć, główna różnica między obydwoma europejskimi pierwowzorami leży tak naprawdę w środkowej literze „R”. To jest też pewien klucz do zrozumienia fenomenu skrótu „Motor” w niektórych językach.
Motor gubi koła
Długa fascynacja Polaków Francją i jej kulturą, znajdowała swoje odzwierciedlenie w licznych zapożyczeniach językowych. Nie inaczej było w przypadku rzeczonego motocykla, dla którego oficjalnym pierwowzorem stał się oczywiście wyraz francuski, nie zaś niemiecki, zwłaszcza że np. w Rosji stało się podobnie. Polskie słowo „motocykl” oraz jego pochodne (np. „motocyklista) musiały się znajdować w powszechnym użyciu już na początku lat 20. XX, na co wskazują ówczesne regulacje prawne. Ale skąd się w takim układzie wziął u nas ten „motor”?
Odpowiedź jest prosta: bliskie sąsiedztwo Polski i Niemiec, intensywnie rozwijający się przemysł motocyklowy u naszych zachodnich sąsiadów, jak również przez pewien czas okupacja pruska, a później także hitlerowska, miały wpływ na upowszechnienie się na ziemiach polskich niemieckiego określenia „Motorrad” obok francuskopochodnego „motocykla”. Język potoczny rządzi się jednak swoimi prawami, mając tendencje do skracania i upraszczania słów. W ten sposób rzeczony „Motorrad” powoli zaczął stawać się „motorem”, pomimo iż takie określenie już funkcjonowało na określenie m.in. silnika.
źródło:
http://motormania.com.pl
Budowa, brzmienie i znaczenie obydwu wyrazów jest bardzo zbliżone, choć trudno na tą chwilę stwierdzić, czy określenie użyte we Francji w jakikolwiek sposób czerpało natchnienie od niemieckojęzycznego „Motorrad”. Ówczesne zapisy wskazują bardziej na to, iż rosyjsko-francuscy założyciele Werner Motors nazwę „Motocyclette” ukuli z połączenia słów „Moto” i „Bicyclette”, co sugerowałoby silnie „motorowerowe” korzenie tego określenia. Pewne poszlaki wskazują na to, iż ówczesny prefekt Paryża zdecydował się przyjąć urzędowo tą nazwę jako określenie rodzajowe wszystkich pojazdów o takim charakterze. Podobnie jak prusko-niemieccy czy austriaccy urzędnicy postąpili z „Motorradem”.
Niemiecki czy francuski? – oto jest pytanie
W każdym razie obydwa wyrazy znalazły z czasem swoje odpowiedniki we wszystkich niemal językach świata. Niemieckojęzyczny zwrot „Motorrad” został dosłownie przetłumaczony m.in. na języki: angielski („Motorcycle”), duński („Motorcykel”), estoński („Motorratas”), fiński („Moottoripyörä”), holenderski („Motorfiets”), irlandzki („Gluaisrothar”), islandzki („Mótorhjól”),norweski („Motorsykkel”), szwedzki („Motorcykel”) czy węgierski („Motorkerékpár”).
Z kolei francuskojęzyczny „Motocyclette” stał się pierwowzorem głównie dla języków:
-bałtyckich, tj. litewskiego („Motociklas”) i łotewskiego („Motocikls”);
-romańskich, tj. hiszpańskiego i portugalskiego („Motocicleta”), rumuńskiego („Motocicletă”) oraz włoskiego („Motocicletta”);
-słowiańskich, tj. białoruskiego („Матацыкл” / „Matacykl”), bułgarskiego („Mотоциклет” / „Mototsiklet”), czeskiego i polskiego („Motocykl”), rosyjskiego („Mотоцикл” / „Motosikl”), serbsko-chrowackiego („Mотоцикл” – „Motocikl”), słowackiego („Motocykel”), słoweńskiego („Motocikel”) oraz ukraińskiego („Mотоцикл” / „Mototsykl”);
-greckiego („Μοτοσυκλέτα” / „Motosykléta”) i tureckiego („Motosiklet”).
W wielu innych językach świata (m.in. arabskich, azjatyckich czy afrykańskich) użyto zupełnie odmiennych określeń, często skrótowych w stosunku do nazwy niemieckiej czy francuskiej. Natomiast bazujące na językach romańskich Esperanto w tym przypadku przyjęło za podstawę wersję germańsko-anglosaską i w rezultacie mamy tam „Motorciklo”.
Jednak jak łatwo zauważyć, główna różnica między obydwoma europejskimi pierwowzorami leży tak naprawdę w środkowej literze „R”. To jest też pewien klucz do zrozumienia fenomenu skrótu „Motor” w niektórych językach.
Motor gubi koła
Długa fascynacja Polaków Francją i jej kulturą, znajdowała swoje odzwierciedlenie w licznych zapożyczeniach językowych. Nie inaczej było w przypadku rzeczonego motocykla, dla którego oficjalnym pierwowzorem stał się oczywiście wyraz francuski, nie zaś niemiecki, zwłaszcza że np. w Rosji stało się podobnie. Polskie słowo „motocykl” oraz jego pochodne (np. „motocyklista) musiały się znajdować w powszechnym użyciu już na początku lat 20. XX, na co wskazują ówczesne regulacje prawne. Ale skąd się w takim układzie wziął u nas ten „motor”?
Odpowiedź jest prosta: bliskie sąsiedztwo Polski i Niemiec, intensywnie rozwijający się przemysł motocyklowy u naszych zachodnich sąsiadów, jak również przez pewien czas okupacja pruska, a później także hitlerowska, miały wpływ na upowszechnienie się na ziemiach polskich niemieckiego określenia „Motorrad” obok francuskopochodnego „motocykla”. Język potoczny rządzi się jednak swoimi prawami, mając tendencje do skracania i upraszczania słów. W ten sposób rzeczony „Motorrad” powoli zaczął stawać się „motorem”, pomimo iż takie określenie już funkcjonowało na określenie m.in. silnika.
źródło:
http://motormania.com.pl