Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

Cześć,

od paru dni siedzę nad mapą i kombinuję trasę po Rumunii. Pewnie wielu z Was już objechało te rejony parokrotnie, więc chętnie skorzystałbym z Waszej wiedzy/doświadczenia.

Póki co mój plan na mapie wygląda mniej więcej tak:
http://goo.gl/maps/hqsH

a w detalach mniej wiecej tak:


Jadę z początkującymi motocyklistami, więc te dzienne przeloty zakładam minimalne.

Cały czas zastanawiam się jednak, czy (poza Transalpiną, nie dam rady z tą ekipą) czegoś fajnego w okolicy nie ominę. Podpowiecie coś może? Z góry dziękuję.

Pozdrawiam,
rfk

Witaj.
Planując trasę,gdy większość to drogi asfaltowe zakładam średnią prędkość na poziomie 50-60 km/h. Z reguły takie założenie się sprawdza niezależnie od pogody. Z tego co widzę to zakładasz realne przeloty dzienne na poziomie 300km czyli 5-6 godzin samej jazdy z przerwami na tankowanie.
Co do ciekawych miejsc w Rumuni to nic ci nie doradzę bo tam nie byłem-sam z przyjemnością bym się tam wybrał

na prawdę warto przejechać się DN-67C, jak już tam bedziecie to dołożyć 3 dni jeśli sie da i pojechać na transalpinę

Łasica pisze:na prawdę warto przejechać się DN-67C, jak już tam bedziecie to dołożyć 3 dni jeśli sie da i pojechać na transalpinę

Pewnie wtedy musielibyśmy odpuścić Brasov i okolice i jechać tak:
http://goo.gl/maps/L1VY
Chętnie bym zaliczył i tę drogę, ale obawiam się, że koledzy trochę się zbuntują jeden z nich zdał egzamin na prawo jazdy w zeszłym tygodniu, a drugi będzie jechał Er6n.
Zobaczymy, jak nam będzie szło... jak starczy czasu i chłopaki nabiorą pewności siebie na szuterkach... kto wie

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam,
rfk

Ja w sprawie trasy nie doradzę, ale proszę w imieniu forum o ładną fotorelację.

rfk, jak używacie Garmina to mogę spróbować odszukać tracki z Rumunii to bym Ci podesłał, odezwij sie do mnie na pw.

Łasica pisze:rfk, jak używacie Garmina to mogę spróbować odszukać tracki z Rumunii to bym Ci podesłał, odezwij sie do mnie na pw.

Dzięki za propozycję, ale póki co żaden z nas nie ma Garmina :( Jeśli jakiś pojawi się na składzie, to na bank się odezwę.
Po ostatnich zmianach planujemy pojechać mniej wiecej tak: http://goo.gl/maps/yaiH
Słuchajcie, a może ktoś chciałby do nas dołączyć?
Wyjeżdzamy 1 lipca w piątek i wracamy po 8, max 9 dniach. Jeśli ktoś chciałby się tak poszwędać, to poproszę info na pw.

Oczywiście obiecuję relację, nie tylko foto, ale też i video W ostatni weekend testowałem mój prezent od św. Mikołaja i chyba wygląda to całkiem fajnie:
http://www.youtube.com/watch?v=nHvFX-wLsAg

Pozdrowienia,
rfk

Hej!
Też próbujemy uskutecznić wyjazd do Rumunii na przełomie lipca i sierpnia.Bardzo chętnie skorzystam z Waszych podpowiedzi po powrocie.
Pozdrawiam!

Ja też w tym roku planuję Rumunię ... ale troszkę inaczej. Przez ukrainę do Rumuni na trasę Transfogarską a potem nad morze czarne. Plażowanie + lans na Xt kilka dni do max tygodnia i powrót bliżej nieokreśloną drogą w jedną dobę. Urlop mam od 12 sierpnia więc jakby co to taki właśnie wstępny termin :D

Czołem,

wróciliśmy. Rumunia jest doskonałym miejscem na motocyklową włóczęgę. Jeśli znajdziecie parę wolnych minut, to zapraszam na krótką relację video na YT:
http://www.youtube.com/embed/WoGuGDQ0JA4

Gdybyście mieli jakieś pytania, chętnie pomogę. Pozdrawiam,
rfk

Piękny reportaż i piękna trasa zwłaszcza winkle

No ładnie Przyjemnie się oglądało Przydało by się filmik uzupełnić jakąś spisaną relacją ile, dni, kilometrów i koszt...
Zazdroszczę i Pozdrawiam.

Dobrze się oglądało

crazyrider12 pisze:No ładnie Przyjemnie się oglądało Przydało by się filmik uzupełnić jakąś spisaną relacją ile, dni, kilometrów i koszt...
Zazdroszczę i Pozdrawiam.

Na spisanie relacji muszę znaleźć odrobinę czasu i energii. Ale jeśli chodzi o koszty, to
a) paliwo - ceny w Rumunii podobne są do naszych
b) noclegi - na każdą noc wynajmowaliśmy kwaterę i kosztowała ona za każdym razem 80 LEI czyli mniej-więcej 80 zł na dwie osoby
c) jedzienie - śniadanie zawsze jedliśmy na kwaterce/w motelu i kosztowało to do 20 zł od osoby (ale takie śniadanie na wypasie), a wieczorna obfita kolacja z kilkoma browarami wychodziła nam ok. 25-40 zł od osoby.

Także ceny nie są szokujące. Ludzie są bardzo przyjaźnie nastawieni i za każdym razem byliśmy miło zaskoczeni przyjęciem (inaczej niż np na Węgrzech). Czuliśmy się bardzo bezpiecznie i żadnych przykrych ptrzygód nie było (poza moją pękniętą linką sprzęgła
Cykle z kuframi zostawialiśmy wszędzie bez stresu i nigdy nikt nam się do nich nie dobierał.

A Rumunia... piękny kraj. Warto pojechać i poczuć klimat
Pozdro,
rfk

No pełen podziw> Widoki fajne i rejacja profesjonaline obrobiona.
Tylko pozazdrościć