Myslę, a w zasadzie jestem pewien, że zakładanie innego rozmiaru niż fabryczny powoduje całkowiecie inne zachowanie, inną trakcje motocykla, inne kroczenie (uślizgiwanie się) opony na zakręcie - generalnie nie polecam.
PO
Opony XTX/XTR
- berserkers
- Posty: 965
- Rejestracja: 25 mar 2009, 12:22
- Lokalizacja: Szczecin/ Bezrzecze
Tak z innej beczki w X mamy opony bezdętkowe a ja u siebie mam jeszcze dętki, potrzebne czy nie? Jak jest u Was?
- berserkers
- Posty: 965
- Rejestracja: 25 mar 2009, 12:22
- Lokalizacja: Szczecin/ Bezrzecze
Tak wiem, nie znam sie na tym:) Już rozumiem, dzieki Wojtek:)
Radek bezdętkowe szprychowane koła to tylko w BMW i Hondzie (np. w XLce standard i w GS1200 za dopłatą)
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
PawelO, dokładnie
h e d o n i z m
ooo... niepodzianka
to czy taka pianka do uszczelniania dziury w oponie (w sprayu) bedzie dobra w przypadku awarii na drodze?
chyba tak - bo dętka chyba nic tu nie szkodzi.....
kupilem na wszelki wypadek i wożę (tą pianke wożę ....
to czy taka pianka do uszczelniania dziury w oponie (w sprayu) bedzie dobra w przypadku awarii na drodze?
chyba tak - bo dętka chyba nic tu nie szkodzi.....
kupilem na wszelki wypadek i wożę (tą pianke wożę ....
tak kiedyś się zastanawiałem czy w ogóle da rade u nas przy szprychach zrobić tak żeby dętka nie była potrzebna? jest w ogóle taka możliwość ?
Czasami na drodze spotykam wielu wariatów, którzy jadą bardzo niebezpiecznie... Aż ciężko ich wyprzedzić
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
trochę poszperałem i myślę że jest taka możliwośćstarostek pisze: tak kiedyś się zastanawiałem czy w ogóle da rade u nas przy szprychach zrobić tak żeby dętka nie była potrzebna? jest w ogóle taka możliwość ?
należy założyć wentyl wciskany w felgę tak jak samochodzie
następnie zakleić silikonem nyple szprych , na pewno zadziała
jest tylko jedno alee - motocykle enduro często jeżdżą z niskim ciśnieniem i może spaść opona z rantu ,napompowanie ponowne będzie w terenie bez dobrego kompresora nie możliwe.
W Supermoto też próbują się z tym uporać.starostek pisze:tak kiedyś się zastanawiałem czy w ogóle da rade u nas przy szprychach zrobić tak żeby dętka nie była potrzebna? jest w ogóle taka możliwość ?
wkleję zdjęcia jednego z poradników
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Co do takich metod są możliwe i widziałem jak goście to robią. Jeżeli chodzi o rozmiarówkę opon i ich rodzaj to pamiętajmy ze jest to jedna z rzeczy na której producent może zaoszczędzić.
EDIT: poprawka literówek
EDIT: poprawka literówek
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 11:27 przez pancio, łącznie zmieniany 1 raz.
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
No i jeszcze w najnowszej super tenere.bonzocis pisze:Radek bezdętkowe szprychowane koła to tylko w BMW i Hondzie (np. w XLce standard i w GS1200 za dopłatą)
Witam,
w temacie Metzeler Sahara 3 - moja opinia jest w miarę zbieżna z tomi-ei (z maja chyba). Z porównaniu do oryginalych Tourance w terenie... nie ma konkurencji. Ja jeżdzę na Metzach, kolega na Tour - wystarczy trochę piasku, błota lub mokrej trawy i Touraance tańczy, a Metzki trzymają.
Jeśli chodzi o asfalt: zasadniczo też się spisują rewelacyjnie. Wiadomo, drgania przy większych prędkościach są bardziej odczuwalne, ale do zaakceptowania. Jako ciekawostka - w zeszłym tygodniu jeździłem na torze Poznań XTekiem właśnie na Saharach (głównie z ekipą na szlifierkach) i, jak to ktoś powiedział, zamykałem kostkę (jeśli ktoś zna tor Poznań - pierwszy zakręt na prostej byłem w stanie pokonywać z 96 km/h - a myślę, że lepszy rider zrobiłby to jeszcze szybciej). W tych bezpiecznych warunkach przetestowałem je do (moich) granic (165 kmh na prostej start - meta) i naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony.
w temacie Metzeler Sahara 3 - moja opinia jest w miarę zbieżna z tomi-ei (z maja chyba). Z porównaniu do oryginalych Tourance w terenie... nie ma konkurencji. Ja jeżdzę na Metzach, kolega na Tour - wystarczy trochę piasku, błota lub mokrej trawy i Touraance tańczy, a Metzki trzymają.
Jeśli chodzi o asfalt: zasadniczo też się spisują rewelacyjnie. Wiadomo, drgania przy większych prędkościach są bardziej odczuwalne, ale do zaakceptowania. Jako ciekawostka - w zeszłym tygodniu jeździłem na torze Poznań XTekiem właśnie na Saharach (głównie z ekipą na szlifierkach) i, jak to ktoś powiedział, zamykałem kostkę (jeśli ktoś zna tor Poznań - pierwszy zakręt na prostej byłem w stanie pokonywać z 96 km/h - a myślę, że lepszy rider zrobiłby to jeszcze szybciej). W tych bezpiecznych warunkach przetestowałem je do (moich) granic (165 kmh na prostej start - meta) i naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony.
mriwy widziałem dzisiaj Twoją fotę i zastanawiałem się kto tam tak wymiatał no i proszę mam odpowiedź
a co do opon - strasznie mnie wkurza przednia Metzeler Tourance - zaskoczyła mnie już parę ładnych razy w najmniej sprzyjających okolicznościach i teraz zupełnie jej nie ufam. wiem, ze hamowanie w skręcie różnie się kończy..., ale np dziś włączałem się do ruchu, max 10kmh i musiałem przyhamować - bez podparcia nogą gleba murowana bo przód pojechał sobie w siną dal. mam wrażenie, że ona po prostu zupełnie nie trzyma a na sam widok piasku na asfalcie chce uciec gdziekolwiek byle bliżej ziemi...
rozumiem, że Sahara na przodzie sprawuje się lepiej? chodzi mi głownie o asfalt z 20% domieszkami jazdy po szutrze.
a co do opon - strasznie mnie wkurza przednia Metzeler Tourance - zaskoczyła mnie już parę ładnych razy w najmniej sprzyjających okolicznościach i teraz zupełnie jej nie ufam. wiem, ze hamowanie w skręcie różnie się kończy..., ale np dziś włączałem się do ruchu, max 10kmh i musiałem przyhamować - bez podparcia nogą gleba murowana bo przód pojechał sobie w siną dal. mam wrażenie, że ona po prostu zupełnie nie trzyma a na sam widok piasku na asfalcie chce uciec gdziekolwiek byle bliżej ziemi...
rozumiem, że Sahara na przodzie sprawuje się lepiej? chodzi mi głownie o asfalt z 20% domieszkami jazdy po szutrze.