Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

Spotkałem się z twierdzeniem ze xtx przy prędkościach powyżej 100 zaczyna robić się mało stabilny a nawet wężykować. Nie wiem czy spowodowane to było złym doborem opon czy "ten typ tak ma" i albo to się toleruje albo kupuje R-kę. Nie ukrywam że szukam x lecz jeśli na trasie mam walczyć z tym efektem to może wolę R i dobre oponki na których moto leci i dobrze się prowadzi nawet z większymi prędkościami.

Na xtx powyżej 110km/h już tak wieje , że jazda zaczyna się stawać nieprzyjemna. Powyżej 120km/h jest to już walka z wiatrem, do tego stopnia że napór wiatru na kask jest tak duży , że boli szyja. Opisane przez Ciebie zjawisko występuje w xtx powyżej 135km/h , a tyle nie sądzę byś utrzymał na trasie.

110km/h spokojnie sie leci i nie zauważyłem, aby rzucało na boki czy coś
a powyżej 120km/h to tak jak malinn pisze - wiatr za bardzo przeszkadza na dłuższą metę

A mnie X nigdy nie wężykował i prędkość przelotowa na poziomie 130mk/h jest do wytrzymania.

Moja R-ka na kostkach wężykuje powyżej setki,ale jakoś to mi zbytnio nie przeszkadza można się przyzwyczaić

A moja r dzięki tuningowanej kanapie nie wężykuje nawet z t63 na przodzie przy 150 :D

Flaw pisze:A mnie X nigdy nie wężykował i prędkość przelotowa na poziomie 130mk/h jest do wytrzymania.

zgadzam się w stu procentach

miałem problem 'wężykowania' przy założonych heidenau'ach k73
a prędkości 150-160 km/h są do wytrzymania na krótkich dystansach (tak do 20km)

Moje prędkości przelotowe to +/- 120km/h a po drodze czułem różne rzeczy, czyli prawie wszystko tylko nie wężykowanie. Może jest to kwestia opon?

Zmieniłem właśnie opony.Po zmianie opon na heidenau k73 moto zaczął wężykować - w jeździe solo - zauważalnie mocniej powyżej 130km/h niż na szosowych dunlopach.

Za to na szutrze i lesie k73 daja rade. Wczoraj po szutrze szeedłem 90km/h czując się bezpiecznie.

ja też mam na przodzie hejdenau k 73 i bardziej wezykuje trooche uciążliwe, ale na trawce bezpieczniej:)

wczoraj 162km/h maneta juz do konca była, wiecej nie chcial isc :( ale szedł równo jak przecinak za to w terenie raz bym takiego oreła wyj***ł, że aż strach

Przy 135 to ja jeszcze na stojaco jade i nie wezykuje jakies mity znowu wyszly

pancio,

Gdyby mi na stojąco tylko kask wystawał nad owiewką to też bym tak jeździł.
żartuję oczywiście

Flaw jak znam Pancia to na zlocie masz przerąbane