Spalanie XT 660 R/X/Z

pytania, ciekawe materiały o rodzinie XT - zdjęcia, filmy, artykuły itp.
Awatar użytkownika
Kefir
Posty: 122
Rejestracja: 18 mar 2009, 10:18
Lokalizacja: Wroclaw / Piaseczno

Elou!
Bobie ;) Kupilem kiedys na Neste paliwo do kanisterka by na zime zalac zbiornik w moto do pelna. Niestety, nieco rozlalo sie w bagazniku. Smrodu nitro nie moglem sie pozbyc z auta przez pol roku a platiki na ktore wycieklo paliwe stopily sie jedna mase. Benzyna to byla czy rozcienczalnik? Neste Janki.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir
Ostatnio zmieniony 23 mar 2009, 12:33 przez Kefir, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
darth0s
Posty: 245
Rejestracja: 04 mar 2009, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Ja fure tankuje na neste bo jest najtaniej :D..

moto tankuje chwilowo na orlenie bo mam najblizej lasu (tablice jeszcze mam francuskie)..

co ciekawe przy pierwszym moim wyjezdzie do lasu udalo mi sie zrobic 100km za 20pln :D.. co daje spalanie kolo 6l. wczoraj tankowalem za 25pln i przejechalem tylko 60km :/.. stacja ta sama :)
Awatar użytkownika
Silent_BoB
Posty: 280
Rejestracja: 07 lut 2009, 10:43
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ja problemów nie miałem tylko na Neste, Statoil i Shell.

A tankuję do kilku pojazdów.

wypowiadam się tylko za benzin 95 i 98


PS. TO GDZIE K...A TANKOWAĆ ?!
do ludzi stawaj przodem...bo zawsze znajdzie się ktoś kto chce cię wydymać...
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Moje spalanie to 4,7 - 5,2 l/100km ale że kupiłem jak miał 270km a teraz ma dopiero 1100 to starałem się raczej spokojnie jezdzić. Jako że jestem pracownikiem stacji paliw co nieco wiem co w paliwach "piszczy". Ktoś napisał że BP kupuje paliwo w Orlenie . No cóż niedawno słyszałem że od Slovnaftu chyba że jest tak że w różnych rejonach kraju BP zaopatruje się w różnych rafineriach. No ale mniejsza z tym. Ja nie przywiązuję się do żadnej konkretnej marki. Tankuję gdzie jest ku temu potrzeba i bez znaczenia czy to BP, Orlen, Statoil, Lotos, Slovnaft czy prywatna stacja bo motocykl nie jest specjalnie wrażliwy na jakość paliwa. Bardziej bym się martwił gdybym jeździł nowoczesnym dieslem.
P.S. Kefir bezsiarkowy musi być każdy diesel i benzyna bo musi spełniać PN-EN ISO 20846:2006 (tj. maks. 10,0 mg/kg)
Pozdrawiam
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Awatar użytkownika
Kefir
Posty: 122
Rejestracja: 18 mar 2009, 10:18
Lokalizacja: Wroclaw / Piaseczno

Elou!
bonzocis pisze:P.S. Kefir bezsiarkowy musi być każdy diesel i benzyna bo musi spełniać PN-EN ISO 20846:2006 (tj. maks. 10,0 mg/kg)
Od kolegi zajmujacego sie wsparciem systemow sprzedazy na stacjach zaslyszalem, moglem pokrecic. Jestem jednak pewien ze na stacjach duzych sieci oferuje sie diesla w dwoch wydaniach, 95-tke podobnie. Ktos tam go sobie marketingowo nazwal Suprema, jak inni nie pomne (Verva chyba w benzynach - czy ON nie wiem). Wiedze mam fragmentaryczna gdyz omijam Orleny i BP - wk&*%ja mnie przynudzaniem programach lojalnosciowych ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
Awatar użytkownika
pancio
Posty: 2383
Rejestracja: 05 lut 2009, 10:13
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

A mój jakoś jest wrażliwy na słabą jakość paliwa daje sobie to odczuć zwłaszcza jak jest zimny przygasa przy dojazdach do skrzyżowań i daje też się odczuć na dynamice silnika 95 tylko na schellu tankuje albo gdziekolwiek jak w daleką trasę lecę bo wtedy każde30gr. się liczy . Zresztą producent zaznaczył naklejką na baku , że minimalna wartość octanowa to 98.
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie :)
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

W instrukcji jest podana liczba oktanowa 95 lub wyższa.
W przypadku szarpania lub nierównej pracy silnika zalecają wyższą a więc w Polsce właściwie powinno się jeździć pół na pół z 98 !
Awatar użytkownika
starostek
Posty: 477
Rejestracja: 02 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Konin/Poznań
Kontakt:

tankuje zazwyczaj na tej samej stacji (i w zasadzie w jednym miejscu) a mianowicie na LOTOSie (zawsze 95) i jak do tej pory się na niej nie przejechałem, chociaż zdarzyło mi się ze dwa razy, że motocykl zgasł mi przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (co prawda wcześniej z gazem nie obchodziłem się za łagodnie) i zastanawiałem się właśnie czym to może być spowodowane..
Czasami na drodze spotykam wielu wariatów, którzy jadą bardzo niebezpiecznie... Aż ciężko ich wyprzedzić
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Kefir pisze:wk&*%ja mnie przynudzaniem programach lojalnosciowych ;)
Widzę że mamy podobnie z tymi programami :-D Co do paliw suprema, verva, dynamic, drive i innych tego typu gadżetów to tylko paliwa z dodatkami uszlalechtniającymi i na tym się kończy ich "kosmiczność". Moim zdaniem dobre paliwo nie potrzebuje żadnych dodatków bo samo w sobie jest dobre i właśnie takim paliwem, życzę Wam drodzy koledzy, by zawsze były wypełnione po brzegi baki naszych XT. AMEN
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Awatar użytkownika
arrasq
Posty: 770
Rejestracja: 06 lut 2009, 15:04
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Moja erka zrobila 144km na 8 litrach. Jazda 70% asfalt i 30% polne drogi. Jako ze jest na dotarciu to dosc delikatnie obchodze sie z manetką.

Co do paliw to od kilku juz lat co roku dwa razy zamawiam ON w Orlenie w Płocku po ok 10tys jednorazowo. Zazwyczaj łapię cie na zimowe i na letnie i nigdy nie było problemów z paliwem a musze zaznaczyć ze rozny sprzęt jezdzi na tym(popmowtryski, commonrail, maszyny 20tetnie i zupelnie nowe) Bene do benzyniakow tez biore na stacji ktora zaopatruje sie w Orlenie (bo akurat taka mam blisko) a po trasie raczej markowe tankuje. Jako ze to tylko moje prywatne zdanie nie musicie miec tych samych odczuc ale ja nigdy sie nie zawiodlem na paliwach Orlenu
Awatar użytkownika
RADAR
Posty: 20
Rejestracja: 26 gru 2008, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Panowie z tym gaśnięciem moto coś z wtryskiem chyba jest .Mój xtx tez kilka razy zgasł przy dojeździe do świateł. Po prostu przy odpuszczaniu manetki odcinamy dopływ paliwa w 100%, a więc paliwo nie dociera, do tego hamujemy biegami. Reakcja wtrysku na dodanie gazu jest trochę opóźniona i wtedy moto gaśnie. Taki wybryk jest dość niebezpieczny bo blokuje koło, trochę piasku i nieuwagi i różnie może być. Dzwoniłem nawet do Yamahy w tej sprawie. Koleś z serwisu twierdził że to może być wina za niskich obrotów, ja myślę że nie bo obroty są ok. Co wy na to ?
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Ja miałem parę razy przygodę z gaśnięciem i podkręciłem właśnie obroty, teraz jest Ok.
Awatar użytkownika
Silent_BoB
Posty: 280
Rejestracja: 07 lut 2009, 10:43
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

ja jeszcze nie miałem takich problemów
do ludzi stawaj przodem...bo zawsze znajdzie się ktoś kto chce cię wydymać...
Awatar użytkownika
starostek
Posty: 477
Rejestracja: 02 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Konin/Poznań
Kontakt:

w takim razie jak podkręcić obroty, żeby nie przedobrzyć i tak żeby było dobrze ?
jeśli uważacie za stosowne można utworzyć odpowiedni do tego temat w problemach technicznych (wola administratora:P)
Czasami na drodze spotykam wielu wariatów, którzy jadą bardzo niebezpiecznie... Aż ciężko ich wyprzedzić
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

śrubka po lewej stronie kolektora przy dźwigni przepustnicy można kręcić ręką .
Ustawia się w trybie diagnostycznym ustawianie CO-jest tam wtedy też obrotomierz, lub tylko ręcznie na ucho podkręć ciut i już !
Położenie w trybie diagnostycznym 01: to 15-17 zamknięta przepustnica, 97-100 otwarta to oczywiście przy wyłączonym silniku.
ODPOWIEDZ