Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

Daj Panciowi, on z niej wyciagnie najmniej 7

Zabiorę ją w teren jak już wróci z naprawy i zobaczymy wtedy. Z radości po odebraniu obiecałem sobie wypalić bak do spodu gdzieś w bajorach:D

cześć, jestem tu nowy ponieważ rozważam poważnie zakup xt 660 R (poprostu lubie yamahy i mi sie podoba), waham sie pomiedzy BMW dakarem (gwarantuje niskie spalanie), to enty motocykl w mojej prawie 20letniej karierze ale szukam mniejszego motocykla poniewaz co raz wazniejszym czynnikiem ekomonmicznym jest spalanie, no to jak to jest w końcu, ile spali 660r w trasie gdzie mam 3 kuferki przypiete i latam 100-120?
czy zejście w okolice 4 oznacza koniecnzość emeryckiej jazdy?
potrzebne mi opinie turystów - ile w turystyce spali np w trasce 5000km po bałkanach?????????
i druga grupa to opinie osób jeżdzących np praca, miasto=ogień, teren=ogień, czyli kołokominowe katowanie sprzęta. proszę o oponie.

Dakar na pewno spali Ci mniej, średnio o około 0,5L, czasem nawet różnica może wynieść więcej.

gajowy, Wyprawa wakacyjna 5500km, moto załadowane kuframi, jazda solo, prędkości średnie tak jak piszesz, wydechy przelotowe, filtr k&n - średnie spalanie 4,5/4,8.
Wycieczka weekendowa, taki sam zestaw tylko z pasażerką, jazda bardziej ekonomiczna (przyspieszanie, wyprzedzanie itp) udało się zejść w okolice 4l. Nie mam fanaberii więc liczę to tylko orientacyjnie nie bardzo dokładnie.

Latanie po mieście, upalanie w terenie, średnio 6,3/6,5l. choć zdarzały się i 7

Pacjent xt 660 Z '09 + Akrapy, ori centralka, hb, małe gmole i stelaż na sakwy. Reszta jak fabryka dali
Pierwszy wyjazd: 1000 km z czego 900 z plecaczkiem + centralny + sakwy = 4-5L więc bez szaleństw ani w te ani wewte. Gumy szosowe, kierownik trzeźwy.
Miasto wychodzi 5-6 i nie chce być inaczej przy w miarę dynamicznej jeździe.
Offowanie...nie wiem bo się boję
Jazda wybitnie ekonomiczna - nie wiem, nie sprawdzałem.

Dzisiaj wróciłem z wyprawy nad Bałtyk offem niestety na miejscu uszkodziłem nogę i musiałem wracać po czarnym. Jak zatankowałem pod korek w Ustroniach Morskich to dojechałem za Zieloną Górę i dopiero wtedy zapaliła się rezerwa a to 330km czyli wychodzi spalanie jakieś 3,7l. Prędkość średnia to 100km bo kolega jechał suzą DRZ400

to rewelacja, a ile litrów zostaje po zapaleniu się rezerwy

gajowy pisze:to rewelacja, a ile litrów zostaje po zapaleniu się rezerwy

rezerwa jest nominalnie na 5l do dna. W praktyce czasem 'mignie' nieco wcześniej.

5l? Ja liczyłem że, rezerwa ma 3l bo po zapaleniu kontrolki wleje pod sam korek 12l

Miłe zaskoczenie:)
267 km - 10,2 L co daje 3,8 L/100 km REWELACJA!!

Ciągle intryguje mnie jak ktoś podaje tak niskie spalanie....

Mógłbyś powiedzieć jak jeździłeś żeby osiągnąć taki wynik ?? Trasa, miasto, średnie prędkości częstotliwość odkręcania manety na max ??

Mój dzisiejszy wynik - 7,13L/100km , autostrada odcinek Stryków - Toruń. Prędkość 150 - 160 km/h. Nie widziałem, że jadźka potrafi tyle wypić

_arek_ pisze:Ciągle intryguje mnie jak ktoś podaje tak niskie spalanie....

Mógłbyś powiedzieć jak jeździłeś żeby osiągnąć taki wynik ?? Trasa, miasto, średnie prędkości częstotliwość odkręcania manety na max ??

_arek_, też nie wierzyłem w to mityczne spalanie. Wystarczyło wziąć kolegę na Afryce w trasę, który ma włączony emerycki tryb jazdy. Średnie prędkości 90-100, przyspieszanie równo z puszkami, czyli baaardzo pooowoli. Spalanie 3,7l - samodzielnie nie mam szans na taki wynik

_arek_ pisze:Ciągle intryguje mnie jak ktoś podaje tak niskie spalanie....

Mógłbyś powiedzieć jak jeździłeś żeby osiągnąć taki wynik ?? Trasa, miasto, średnie prędkości częstotliwość odkręcania manety na max ??

jezdziłem trybem "dziadka" do 100KM/h. Jeżdżąc normalnie łykał mi koło 5-6L

Też nie wierzyłem że da sie zejsc poniżej 4- DA SIE