W tym roku poleciałem na Siracach do Rumunii i Bułgarii i sprawowały się całkiem przyzwoicie. Tylna dosyć szybko zaczęła znikać i już po 4,5k km zrobiła się odrobinę płaska środkiem,ale tył moto był dosyć mocno obciążony zestawem 3 kufrów.
Nie było okazji by przetestować jak zachowują się na mokrym bo temperaturę mieliśmy prawie cały czas +30' C lub więcej
.Różnice w porównaniu do kostek są oczywiste: cichsze, pewniejsze prowadzenie po prostej i w winklach,lepsze hamowanie, efekt wężykowania nie wystąpił.
Nie mam porównania z innymi oponami tego typu ale jedno jest pewne-w teren, taki jak ja lubię, na Siracach bym się nie wybrał. Na szutrze miałem wrażenie że opony te nie hamują i czułem się bardzo nie komfortowo
