Olej wymieniać czy filtrować :?:

pytania, ciekawe materiały o rodzinie XT - zdjęcia, filmy, artykuły itp.
Awatar użytkownika
mroova
Posty: 339
Rejestracja: 29 kwie 2011, 16:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

janko pisze:Podsumowując- kto chce, niech oszczędza, ja do swoich pojazdów mechanicznych lać będę zawsze nowy olej, a wymieniał będę zgodnie z harmonogramami przeglądów okresowych, i zawsze przed sezonem w motocyklu.
Janko, dobrze poczytać opinię kogoś, kto siedzi głębiej w temacie. :-)
Motorrad mógłby zrobić długodystansowy test porównawczy: 2 motocykle, 100 tys. km, dializa vs wymiana. :mrgreen: Główny sponsor testu ExxonMobil ;-)
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Żeby wszystko było jasne- ja z pełną premedytacją zamieściłem ten artykuł na forum.
Chciałem zobaczyć jak zareagują "lobbyści"-w myśl powiedzenia albo raczej zasady:
"uderz w stół a nożyce się odezwą" :shock:
Jedni wypowiadali swoje opinie w miarę neutralnie, co niektórzy poszli po bandzie jak rasowi lobbyści :-/

Teraz po kolei - Janko po przeczytaniu Twojego posta śmiem twierdzić, że Ty nie tylko nie jesteś bezstronny, ale jesteś jak najbardziej zainteresowany tym, by taka technologia nie weszła w życie- więc twoja opinia tak jak wszystkich, którzy są stroną sprzedającą w branży zarówno naftowej jak i motoryzacyjnej według mnie jest całkowicie niewiarygodna. :-/

W artykule wyraźnie jest napisane, że tylko jednym z etapów jest filtrowanie.
Jak to by były same filtry to nazywałoby się tą metodę filtrowaniem :-/
Dializa w lecznictwie chyba nie usuwa tylko mechanicznych zanieczyszczeń :-P
Producent urządzenia badania zrobił i na nie się właśnie powołuje :roll:
Mało tego opisuje pokrótce jakie zanieczyszczenia usuwa.
Jak czytam twój tekst to mam wrażenie jakbyś w ogóle nie czytał całego artykułu :-|

Jako dowód pokazują raport kontrolny Niemieckiego Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego Pojazdów DEKRA.
Rzeczoznawcy opiniujący jak najbardziej pozytywnie jego "patent" w sądach na sprawach, które mu wytoczyli właśnie lobbyści nafty i oczywiście przegrali- to co dzieci z piaskownicy :?:

Wymieniają nawet firmy, które kupiły i stosują ich urządzenia:
Diler Peugota, zarządcy promów portowych w Hamburgu i autobusów miejskich w Fuldzie, Mönchengladbach i Geilenkirchen, Daimler a nawet wojsko -to idioci niszczący z premedytacją swój park maszyn :?:

Można się sprzeczać czy to zyskowne działanie, czy ekologiczne, ale nie czy działa, bo to już jest stwierdzone i poparte badaniami :!:

I druga sprawa-nie obraź się, ale teksty, że spotkałeś się z awariami z powodu niskiej jakości oleju lub nieterminowymi wymianami to już twoja fantazja. :shock:
To typowe gadki marketingowe by udowodnić klientowi, że jego silnik wysiadł nie z powodu technologicznej usterki producenta a z winy klienta, który wlał zbyt niskiej jakości olej albo za długo go nie zmieniał-to koronny argument producentów w sprawach reklamacyjnych w 99% przegranymi przez nich w sądach :-D
Zdaję sobie sprawę, że nasze forum jest raczej towarzyskie a nie typowo techniczne, ale raczej nie znajdziesz tu takich, którzy w coś takiego uwierzą :!:
Siedzę w tym temacie od dobrze ponad 30 lat i jakoś nigdy ani ja ani nikt znany mi z branży nie potrafił jednoznacznie ocenić, że przyczyną awarii był olej- no może jego brak już tak :-?
No może rzeczoznawcy, ale tylko ci którzy są opłacani przez producentów, bo niezależni już nie :lol:

Do teraz wymieniam w swoich sprzętach olej na oko i mają takie przebiegi..........że nawet producent ich nie przewidział :roll:

Teraz utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że dużo wody w Wiśle upłynie zanim takie nowatorskie rozwiązania wejdą w życie- skuteczne lobby naftowe działa :-(
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Oczywiście każdy ma swoje zdanie, tylko twój post odnosił się do "złego brudnego" oleju a przyjmując ww. badania za wiarygodne po dializie jest olejem w pełni wartościowym.
Oddzielić wodę czy kwas siarkowy od oleju to już żaden problem jak widać im też się udało a na dodatek zachować wszystkie parametry.
Jeżeli wg Ciebie badania są niewiarygodne to napisz to otwarcie a nie podawaj takich informacji, które przeczą całemu artykułowi i przytoczonym w nim faktom ;-)

Co do awarii to faktycznie szkoda nawet dyskutować na ten temat- na turbinie koks od siarki- tyle że to nie od oleju smarującego a od oleju napędowego w którym to w założeniu jest niestety siarka, która wraz ze spalinami ląduje na turbinie.
I owszem kwas dostaje się też do oleju, ale po to właśnie ktoś wymyślił tą dializę by "go" wyeliminować :-P
Więc "koks" nie od niskiej jakości oleju a od paliwa ;-)
Dzisiejsze oleje raczej się same nie pienią a pomaga im w tym zanieczyszczenie i znowu .......... ta nieszczęsna dializa :-D

Ja uważam, że ta dializa to dobry pomysł, ale na dzisiaj przy takim wpływowym lobby musi być dotowana aby stała się po prostu opłacalna.
No przynajmniej by takie lobby nie przeszkadzało ;-)

Reszta to już OT w temacie i twój marketing, co do dyplomów to skończyły się już te czasy i oprócz papieru liczy się faktyczna wiedza poparta niestety solidną praktyką. :-/

Wyczyny firmowych rzeczoznawców można na bieżąco śledzić np. w programie turbo- więc się nie dziw, że macie taką a nie inną opinię :-|
Producenci dopiero pod groźba sprawy sądowej ustępują a klienta w Polsce mają dokładnie w du...e :cry:
Jak bym chciał zezłomować auto to oddałbym do firmowego serwisu.
Motocykla nie oddałbym nawet w tym celu ;-)

Na moje oko to ty Janko żyjesz w jakiejś innej rzeczywistości- chyba marketingowej :-/
Awatar użytkownika
Flaw
Administrator
Posty: 3618
Rejestracja: 07 wrz 2008, 20:19
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Wojtek pisze:Na moje oko to ty Janko żyjesz w jakiejś innej rzeczywistości- chyba marketingowej :-/
Dyskutujemy o konkretach a nie kto w jakiej rzeczywistości żyje.

Dodatkowo przypominam pkt. 3a regulaminu!
h e d o n i z m
Awatar użytkownika
arrasq
Posty: 770
Rejestracja: 06 lut 2009, 15:04
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

janko pisze:(bo ja przecież szczaw jestem), oraz wiedzy wyniesionej z uczelni (PW SIMR).
Również z wiedzy wyniesionej z uczelni, z badań własnych i z publikacji wiem, że olej silnikowy w połączeniu z wszystkim co dostaje się do niego stanowi niekorzystną mieszankę przy dłuższej eksploatacji. Pozostaje tylko pytanie na ile skuteczna jest ta dializa i w jakim stopniu oczyszczony olej jest zbliżony składem do tego nigdy nie użytego.
Wojtek pisze:Dzisiejsze oleje raczej się same nie pienią
Nie pienią się bo są w tym celu dodatki by zahamować ten proces. Olej nie do końca cały czas pracuje czysty i dostają sie do niego różne zanieczyszczenia. Z upływem czasu/eksploatacją może jednak wystąpić to zjawisko. Część z tych dodatków trwale ulega rozkładowi przy eksploatacji i nie wiem czy jest możliwe uzyskanie tych samych właściwości oleju co pierwotnie bez ponownego uszlachetniania go..
Awatar użytkownika
Flaw
Administrator
Posty: 3618
Rejestracja: 07 wrz 2008, 20:19
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Ja dodam tylko, że np sadza, która dostaje się do oleju ma właściwości smarne.
Oczywiście nie oznacza to, że im olej starszy (ma więcej sadzy) to lepiej smaruje. ;)
h e d o n i z m
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Arrasq ja nie dyskutuję o tym czy olej po dializie jest taki sam jak nowy- bo o tym jest właśnie ten artykuł - powtarzał się drugi raz nie będę, bo już raz podał to autor artykułu i ja przytoczyłem już raz te fakty :-|
Skoro są na to dowody w postacie badań i opinii firm użytkujących oraz wygranych spraw sądowych to dla mnie przynajmniej jest oczywiste, że olej po dializie jest identyczny jak ten sam nowy :!:

Mało tego Sąd w Niemczech zabronił publicznego negowania tego faktu- więc uważajcie, bo gość może i Was pozwać :mrgreen:

A już Janko obowiązkowo bym pozwał bedąc na miejscu Markusa Kempera a najlepiej jego zakład pracy, bo wtedy nie tylko byłby większy rozgłos, ale i jeszcze dostałby solidne odszkodowanie na rozwój swojej działalności :-D



Tu proszę moderatorów o interwencję, bo publicznie jest łamane prawo :mrgreen:

Mnie Arrasq nie musisz tłumaczyć czym zanieczyszcza się olej silnikowy, bo to też już napisałem i wyjaśniłem Janko, że nawet z zanieczyszczonego oleju koksu na łopatkach turbiny nie będzie :-P

No cóż to forum jest dość liberalne w stosunku do wypowiadających bzdury technologiczne :-/

Flaw nie rozumiem do kogo pijesz z tym regulaminem-gość lobbuje i to dość nieudolnie a jego racje mam przyjąć jako objawienie. :?:
Jego opowieść o podejściu w Polsce producentów do klienta to właściwie nie fantazja to science fiction i dobrze wszyscy o tym wiemy z własnych doświadczeń w kontaktach z firmowym serwisem :-x
A już na samo wspomnienie o wiedzy i umiejętnościach pracowników firmowych serwisów włos mi się jeży na głowie :-x
Skoro on twierdzi, że jest inaczej to albo ma zwidy albo żyje w innej rzeczywistości :mrgreen:

Nie jestem już moderatorem i nie mam najmniejszego zamiaru kultywować Waszej metody działalności tego forum.

To forum motocyklistów a nie towarzystwo wzajemnej adoracji :!:
Achy i ochy to na forum "sympatia.pl" a tu rzeczowe opinie, fakty i nazywanie wszystkiego po imieniu- to moja dewiza :roll:

Co do OT w temacie to sorry, ale to mój temat i nie będzie mi nikt dyktował, co jest w nim nie na temat- jak to się komuś nie podoba to jest dużo innych tematów do poczytania.
Ja założyłem ten temat z pełną premedytacją i zgodnie z moimi oczekiwaniami wywołała się rzeczowa dyskusja.
Może i dobrze, że taki lobbysta się tu promuje, bo to jak najlepsza reklama dla Kempera i jego dializy. :-D
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Wojtek pisze:I druga sprawa-nie obraź się, ale teksty, że spotkałeś się z awariami z powodu niskiej jakości oleju lub nieterminowymi wymianami to już twoja fantazja.
Czytając to zdanie trudno się Wojtek z Tobą zgodzić. Myślę że janko miał na myśli coś innego. Szczególnie nowoczesne silniki potrzebują nieco innego oleju niż jednostki starsze. Zauważ że do skody lałeś pewnie coś w stylu selektol specjal (sam leję go do fiata) a do toyoty to już na pewno inny olej (innej lepkości i gęstości spełniajcy inne normy). Gęstość i lepkość oleju dobiera się również w zależności od klimatu w którym dana jednostka pracuje. Nie wiem jak Ty ale ja leję do XTka mobila 10W40 a do EXC Orlena 10W50, dodam że wybieram te oleje bo wychodzą mnie najtaniej i spełniają normy które przewidział producent jednej i drugiej maszyny.
Dobór odpowiedniego oleju decyduje o żywotności turbiny, dpf-a itp.
Wracając do dializy to czemu nie? Jeśli ma to działać i być taniej to spoko. Tyle że to chyba dla "konkretnych" odbiorców którzy zużywają tego w brud. Dla pozostałych to średni interes bo jeśli przykładowo za 3 litry zapłacę 75zł a dializa wyniesie mnie połowę tej kwoty (jak to pisza w artykule) to muszę dojechać na tą dializę i stracić czas i pieniadze na paliwo (które do najtańszych nie należy) to w kilkanaście minut wymienię ten olej w garażu pijac przy tym piwko ;-)
A opiniom innych to bym się za bardzo nie dziwił, w końcu Kopernik też kiedyś powiedział że ziemia jest okrągła i nie miał za wielu zwolenników tej teorii :mrgreen:
P.S. Tato że Ty powołujesz się na niemieckie źródła to jestem pełen podziwu :mrgreen:
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Awatar użytkownika
Flaw
Administrator
Posty: 3618
Rejestracja: 07 wrz 2008, 20:19
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Wojtek pisze:Co do OT w temacie to sorry, ale to mój temat i nie będzie mi nikt dyktował, co jest w nim nie na temat- jak to się komuś nie podoba to jest dużo innych tematów do poczytania.
Wojtek, za niedługo sam będziesz dyskutował w twoich tematach, bo ludzie mający inne zdanie nie będą wchodzili z Tobą w polemikę z wiadomych względów...
h e d o n i z m
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

bonzo pisze:Myślę że janko miał na myśli coś innego.
Bonzo myśleć sobie możesz, tylko prawda jest taka że Janko tak napisał i tyle ;-)
janko pisze:Czasami mam nieprzyjemność widzieć jakiego bałaganu może narobić olej niskiej jakości, bądź olej który nie został wymieniony zgodnie z harmonogramem przeglądów okresowych.
janko pisze: Co do drugiej sprawy- wystarczy zobaczyć kawitacyjne uszkodzenia panewek (pieniący olej), albo koks na wirniku turbiny (związki siarki),
Olej silnikowy do turbiny dociera i owszem, ale do jej łożysk :-P
Jak by olej dotarł do łopatek turbiny to znaczy, że ten silnik to już totalny złom, bo dostaje się do turbiny ze spalinami albo nieszczelność. Tyle że najpierw docierają tam spaliny od oleju napędowego w którym jest siarka i dlatego jest na nich koks :-/
Janko pomyliły się oleje i nawet wiem dlaczego, bo argument o koksie w turbinie to koronny argument producentów przy odrzuceniu reklamacji na awarie ww.turbiny.
Tyle że kierowca tankuje paliwo na stacji i nie ma wpływu na jego jakość a producent dobrze wie jakiej jakości jest olej napędowy w danym kraju i powinien to uwzględnić przy projektowaniu silnika a nie obciążać kosztami bogu ducha winnego kierowcę :!:

Teraz Flaw:
Flaw pisze:Wojtek, za niedługo sam będziesz dyskutował w twoich tematach, bo ludzie mający inne zdanie nie będą wchodzili z Tobą w polemikę z wiadomych względów...
Gdybym stosował twoją metodę na prowadzenie forum to w tym momencie powinieneś zostać upomniany za prywatą wycieczkę- to po pierwsze :mrgreen:

Po drugie jakoś nie zauważyłem braku forowiczów dyskutujących w założonych lub sprowokowanych przez zemnie tematach :-P

Chyba też większość forowiczów nie narzeka na moją pomoc i zaangażowanie na forum :-/

Moim zdaniem skoro zapowiedziałeś demokratyzację forum to od słów warto przejeść do czynów- pewnie wtedy wyjdzie czy forowicze chcą tylko uczestniczyć w tematach typu "przywitaj się" , " nasze motocykle", "filmiki" czy "fun, joke", które są fajne, lekkie i przyjemne :-D
Czy może jednak oprócz ww. wolą dyskutować albo zaczerpnąć wiedzę z tematów technicznych lub typowo kontrowersyjnych jakim jest między innymi ten temat.
Okaże się też czy forum ma być ugrzecznionym do granic absurdu, czy może jak przystało na ludzi o bądź co bądź twardym charakterze ma być wolne od cenzury na którym jasno, wyraźnie i po imieniu można nazywać pewne sprawy.
Czy można krytykować gości, którzy z premedytacją lub z własnej głupoty piszą bzdury :shock:
Jak widzisz można upiec wiele pieczeni przy tym temacie jednocześnie- złodziejskie lobby naftowe, trochę techniki i jeszcze wolność wyboru i słowa :roll:

Rezygnując z funkcji moderatora zapowiedziałem Wam, że aktualny styl forum mi nie odpowiada i będę starał się go zreformować- oczywiście teraz tylko i wyłącznie na otwartym dla wszystkich forum.
W kuluarach można ustalać szczegóły, o losach forum powinni decydować wszyscy :!: Demokratycznie :!:
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Sorry że na resztę odpowiadam po przerwie, ale Łuki miał wypadek puszką (ucierpiała tylko puszka) i musiałem się tym zająć :-/
bonzo pisze:Wracając do dializy to czemu nie? Jeśli ma to działać i być taniej to spoko. Tyle że to chyba dla "konkretnych" odbiorców którzy zużywają tego w brud.
Tak właśnie napisałem jak się będzie opłacało to dializa ;-)
bonzo pisze:Nie wiem jak Ty ale ja leję do XTka mobila 10W40 a do EXC Orlena 10W50, dodam że wybieram te oleje bo wychodzą mnie najtaniej i spełniają normy które przewidział producent jednej i drugiej maszyny
Do XT leję motula10W/40 7100 a do huski Agip 10W/60- takimi były zalane a w XT zmieniłem dopiero drugi raz po 24tyś jak kupowałem to miał 3-4tyś i przy mnie zmieniony plus 4l gratis więc przy nim zostałem ;-)
bonzo pisze:A opiniom innych to bym się za bardzo nie dziwił, w końcu Kopernik też kiedyś powiedział że ziemia jest okrągła i nie miał za wielu zwolenników tej teorii :mrgreen:
Dokładnie o tym pomyślałem Bonzo, dobrze że ktoś uwierzył w wynaleziono koło, bo do teraz byśmy zasuwali z buta :lol:
bonzo pisze:P.S. Tato że Ty powołujesz się na niemieckie źródła to jestem pełen podziwu :mrgreen:
Jak źródła miarodajne i nawet potwierdzone przez sądy to mogą być i niemieckie :-D
ODPOWIEDZ