Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

A co poza Teresa Cię jeszcze interesowało?

Podobnie odebrałem długo wyczekiwana nowość Yamahy

ja tylko napiszę ,, a nie mówiłem " pozostaje przesiadka na ajp pr7

ZORG pisze:Dzisiaj na targach we Wrocławiu oglądałem nową Tenerę.... Nie jest warta swojej ceny.

Ja bym to określił inaczej...cena względnie adwekatna do tego co ulepili, szczególnie na tle konkurencji.

Dla mnie największym rozczarowaniem są wagi nowych modeli, na które tak wszyscy czekali. Ale to były raczej niczym nie pokryte oczekiwania niż obiecanki więc nie można mieć pretensji. Jak widać raczej nierealne jest stworzenie uniwersalnego twina z przyzwoitymi pramerami w teren z wagą w okolicach lub mniej niż 180kg .

Swoją drogą ciekawe, jak można prezentować na targach motocykl rzekomo w wersji produkcyjnej nie podając wagi...zamów motocykl a o jego parametrach jak waga, dowiesz się za kilka miesięcy przy odbiorze. Takiego numeru jeszcze nie grali.

Lotek pisze:ja tylko napiszę ,, a nie mówiłem " pozostaje przesiadka na ajp pr7

I to jest bardzo słuszna koncepcja.... która w moim przypadku odnajduje potwierdzenie w rzeczywistości

daniel-intruz pisze:

Lotek pisze:ja tylko napiszę ,, a nie mówiłem " pozostaje przesiadka na ajp pr7

I to jest bardzo słuszna koncepcja.... która w moim przypadku odnajduje potwierdzenie w rzeczywistości

+1

To ja brałbym chyba to jednak, i kto wie czy jak mi się kiedyś GS znudzi to nie wróćę do jednego cylindra i prostoty:

http://husqvarnamotorpolska.pl/motocykl ... nduro-2019

wittek pisze:To ja brałbym chyba to jednak, i kto wie czy jak mi się kiedyś GS znudzi to nie wróćę do jednego cylindra i prostoty:

http://husqvarnamotorpolska.pl/motocykl ... nduro-2019

.... określenie prosta konstrukacja i 701 się raczej wykluczają....chyba że użyłeś sarkazmu

W dzisiejszych czasach aby spełnić normy Euro już nie ma prostych konstrukcji a 701 jest już tego wybitnym przykładem. Jak ktoś chce wrócić do prostoty to raczej coś w stylu DR650

Rodman pisze:A co poza Teresa Cię jeszcze interesowało?

Długo jeżdżę na motocyklach i mam dośc szerokie spektrum zainteresowań.
Patrzyłem jeszcze na nową Hondę CB500x i Moto Guzzi V85TT. Wiem że część z forumowiczów skrytykuje bo dośc mocno są nastawieni na Off ale ja to widze inaczej. To też nie temat na wyjaśnienia.

wittek pisze:To ja brałbym chyba to jednak, i kto wie czy jak mi się kiedyś GS znudzi to nie wróćę do jednego cylindra i prostoty:

http://husqvarnamotorpolska.pl/motocykl ... nduro-2019

Motocykl Premium, który wymaga dopłaty kolejnych ok 50% wartości w zbrojenie i wykluczenie fabrycznych fikołków a i tak nigdy nie wiesz kiedy Ci numer na drodze wywinie

A ja sobie spokojnie poczekam aż jamaha usunie niedoróbki:-). Wczoraj jechałem Gienią ze Szczecina do Gdańska. Najpierw 4 godz taplania się w błocie, potem 3 godz jazdy po asfalcie. O ile motocykl taki jak pr7 przewiózłby mnie przez błoto, to nie wyobrażam sobie 3 godzin czy więcej na asfalcie. Dlatego dla mnie motorek taki jak Gienia, nowa tenere czy kateem 790 to jest słuszna koncepcja;-)
pozdrawiam trolik

trolik pisze:A ja sobie spokojnie poczekam aż jamaha usunie niedoróbki:-). Wczoraj jechałem Gienią ze Szczecina do Gdańska. Najpierw 4 godz taplania się w błocie, potem 3 godz jazdy po asfalcie. O ile motocykl taki jak pr7 przewiózłby mnie przez błoto, to nie wyobrażam sobie 3 godzin czy więcej na asfalcie.
pozdrawiam trolik

Nie wyobrażasz sobie bo testowałeś i takie są Twoje odczucia, czy tylko przypuszczasz ...? Mnie ten motocykl zaskoczył tym jak bardzo dobrze sobie radzi w terenie, choć tego akurat przy tych parametrach można się było spodziewać, ale chyba bardziej jak dobrze jeździ się tym na asfalcie, choć to zawsze kwestia indywidualna . Wygodne siedzenie, dobra ochrona przed wiatrem, umiarkowane wibracje ...nie widzę problemu pojechać asfaltem do Magadanu

daniel-intruz pisze:Mnie ten motocykl zaskoczył tym jak bardzo dobrze sobie radzi w terenie, choć tego akurat przy tych parametrach można się było spodziewać, ale chyba bardziej jak dobrze jeździ się tym na asfalcie, choć to zawsze kwestia indywidualna . Wygodne siedzenie, dobra ochrona przed wiatrem, umiarkowane wibracje ...nie widzę problemu pojechać asfaltem do Magadanu

zgadam się - też tak myślałem na początku ale okazuje się że mogę jechać kilka dobrych godzin na moim ktm 500exc ze skóra barana pod dupą i nie jest tak bardzo źle więc tym bardziej na 701 czy 690 enduro się da, zresztą widziałem już gości co na tych lekkich świat zjeździli.

Mimo to jednak co by nie mówić, na silnym wietrze i otwartych przestrzeniach połykać kilometry najlepiej na czymś cięższym, jak np tenerka.

PR7 ma wygodna kanapę (dużo lepsza niż w 701 i 690) do tego daje dobre ugięcie nóg w kolanie więc łatwiej nią pokonać odcinek asfaltowy niż trenerą błotko.

daniel-intruz pisze:

trolik pisze:A ja sobie spokojnie poczekam aż jamaha usunie niedoróbki:-). Wczoraj jechałem Gienią ze Szczecina do Gdańska. Najpierw 4 godz taplania się w błocie, potem 3 godz jazdy po asfalcie. O ile motocykl taki jak pr7 przewiózłby mnie przez błoto, to nie wyobrażam sobie 3 godzin czy więcej na asfalcie.
pozdrawiam trolik

Nie wyobrażasz sobie bo testowałeś i takie są Twoje odczucia, czy tylko przypuszczasz ...? Mnie ten motocykl zaskoczył tym jak bardzo dobrze sobie radzi w terenie, choć tego akurat przy tych parametrach można się było spodziewać, ale chyba bardziej jak dobrze jeździ się tym na asfalcie, choć to zawsze kwestia indywidualna . Wygodne siedzenie, dobra ochrona przed wiatrem, umiarkowane wibracje ...nie widzę problemu pojechać asfaltem do Magadanu

Bardzo poważnie rozważałem pr7 kiedy szukałem motka. Wtedy był to całkiem świeży wynalazek więc poszedłem w sprawdzoną Tenerę. Pr7 moim zdaniem jest bardziej na UKR/ROU lub na lawete. Do tego zmiany oleju co 5kkm no i ta cena...
Ale co kto lubi:-). Ja po 53kkm na Gieni jestem bardzo zadowolony. Prawdopodobnie podobnie zadowolony byłbym z pr7
pozdrawiam trolik

tylko że czytalem niepochlebne opinie o niezawodności pr7, chociaż z drugiej strony jakość japończyków spada z roku na rok.