Witam.
Mam problem techniczny, mianowicie :
po wymianie tarczek sprzęgła + sprężynek , sprzęgło przestało działać. Nie mam pojęcia czy coś źle skręciłem czy też nie.
Wg postu kolegi który opisywał wymianę tarczek zrobiłem tak jak opisał.
Sprzęgło albo nie zasprzęglało wcale - rozłożyłem i jeszcze raz złożyłem.
Przy drugiej próbie zaś nie wysprzęglało i po wbiciu jedynki rwał do przodu - tak jakby wcale nie było sprzęgła. Wydaje mi się jeszcze że jest za duży "luz" na dźwigni wychodzącej bezpośrednio z pokrywy sprzęgła. Ktoś spotkał się z czymś podlonym?
Wymiana sprzęgła - Problem
Wyreguluj na lince do minimum i sprawdź .
Rozkręciłem po raz kolejny.
Napięcie linki nic nie zmieniło. Sprzęgło jak by wcale nie wysprzęglało ;/
Założyłem tarcze EBC + nowe sprężyny EBC jak by to miało jakiś wpływ na to co robić dalej
jakieś pomysły co mogłem zrobić nie tak?
Napięcie linki nic nie zmieniło. Sprzęgło jak by wcale nie wysprzęglało ;/
Założyłem tarcze EBC + nowe sprężyny EBC jak by to miało jakiś wpływ na to co robić dalej
jakieś pomysły co mogłem zrobić nie tak?
Popatrz na rysunki w manualu czy czegoś nie przeoczyłeś lub pomyliłeś .
Problem rozwiązany zbyt słaby naciąg przy zakładaniu pokrywy sprzęgła. Może akurat jakiemuś laikowi ( tak jak ja :D ) się przyda