Mycie motocykla
ja myję czasem czasem nawet kilka razy w miesiącu jak jest mocno zabłocony i zawsze na zimnym silniku myjką wysokociśnieniową. Leję z bliska i z daleka po wszystkim, nawet po chłodnicy, po kanapie, zegarach. Omijam tylko łańcuch. Potem gąbka z szamponem samochodowym lub płynem do mycia naczyń i znów myjka. Moto odpala od strzału. Wycieram plastiki ręcznikiem a silnik wysycha jak się moto zagrzeje, aż syczy i paruje Myłem tak Jadzie już chyba ze 30 razy i nigdy nie miałem żadnych problemów. Jak łańcuch wyschnie to smaruję i tyle. gotowe.
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
Wac pisze: lub płynem do mycia naczyń
Płyny do zmywania naczyń: Pienią się podobnie do szamponów samochodowych i bardzo dobrze radzą sobie z tłustymi zabrudzeniami. Niestety, efekt mycia zwykle rozczarowuje – lakier może od nich zmatowieć. Uwaga! Niektóre płyny zawierają np. domieszkę octu, który przyspiesza korozję.
h e d o n i z m
hehe, ja używam tylko płynu FAIRY
zależy co jest pod ręką. jeszcze mi nic nie zardzewiało, a lakier i tak jest zmatowiony od słońca i od innych rzeczy. Nie pieszczę się tak z moto jak z żoną. ważne żeby był czysty i nie syfił w garażu. to ma jeździć i sprawiać radość
zależy co jest pod ręką. jeszcze mi nic nie zardzewiało, a lakier i tak jest zmatowiony od słońca i od innych rzeczy. Nie pieszczę się tak z moto jak z żoną. ważne żeby był czysty i nie syfił w garażu. to ma jeździć i sprawiać radość
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
Trzeba odgrzebać temat po jubileuszowym zlocie jakieś nowe techniki ?
Yędza na sprzedaż - http://olx.pl/oferta/yamaha-xt-660-x-20 ... 7la45.html
150 na autostradzie w deszczu i moto czyste
Każdy myje jak chce... ale polecam wypróbować K2 Akra do mycia silników. Używam tego od baaardzo dawna praktycznie do wszystkiego bardzo ładnie schodzą wszelkie zanieczyszczenia z tylnego koła, takich rzeczy jak kanapa a także muchy i inne owady. Motocykl spryskuje mgiełką a tylne koło tyle ile trzeba. Jak mam czas to myję motocykl szamponem, żeby się ładnie świecił Akra dobra też jest do felg samochodowych... kosztuje 11zł i starcza na długo.
Znajomy wszystko pryska również plakiem... brud się wtedy lepi do plaka a po myjce ciśnieniowej wszystko pięknie schodzi.
Znajomy wszystko pryska również plakiem... brud się wtedy lepi do plaka a po myjce ciśnieniowej wszystko pięknie schodzi.
mikgar ma rację co do metody znajomego z plakiem również stosuję tą metodę i jest ok. i lśni jak psu ja.. na słuńcu
Metoda dobra dla Xa. Przy R i Z to byłby obciach. Ja swoją po myciu przeganiam szybko po jakimś błocku i od razu wygląda lepiejZIBI pisze:mikgar ma rację co do metody znajomego z plakiem również stosuję tą metodę i jest ok. i lśni jak psu ja.. na słuńcu
Terefere
Co racja to racja ale x w stolicy w błocie to lipa (cięższy znaczy więcej pali)
Koledzy z motormani podrzucili linka do videoporadnika
Jak myć hehe -> http://motormania.com.pl/newsy/swiat/ja ... gorliwych/
Jak myć hehe -> http://motormania.com.pl/newsy/swiat/ja ... gorliwych/
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 26 paź 2012, 8:34
- Lokalizacja: Warszawa
[video]http://www.youtube.com/watch?v=rDW6i9VI ... ata_player [/video]
Może to łańcuch bez oringów?
h e d o n i z m