Sevi założyć tylko PC a prawidłowo dobrać lub stworzyć mapy to dwie różne sprawy.
Ja co prawda nie byłem jeszcze na hamowni, ale dostatecznie długo jeżdżę na motocyklach by odczuć totalną różnicę.
Prędkość max mnie nie interesuje, bo to enduro a nie ścigacz i 160 mi zupełnie wystarczy- potem i tak jest odcięcie przy 7,5tyś obr.
Moto jest za to o wiele elastyczniejsze i ma lepszego kopa.
Co do spalania to z Bonzo lecieliśmy razem na Wyprawie Chorwackiej łeb w łeb tak samo pałowaliśmy jego R-ka bez PC - średnie spalanie po całej kilku tysięcznej trasie identyczne, co do jednej dziesiątej - 4.02.
Nie wiem jak w innych moto, ale w Yadzi to działa.
Mnie to wyniosło chyba z 900zł teraz są już po ponad 1400zł
Pytanie więc jest tylko czy to się opłaca, bo działa na 100%
Na wiosnę stworzę swoją mapę na hamowni, więc myślę, że wynik się jeszcze poprawi