Co myslicie o moim pomysle?

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
Awatar użytkownika
koncus
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2010, 9:18
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

Chcę zamienić moją XtX na XTR z 2009 :) co wy na to? :)
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2011, 9:30 przez koncus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Herflick
Posty: 1676
Rejestracja: 19 lip 2009, 20:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

A ja na to .. używaj polskich znaków.. hej
Jestem "nieumi" i o tym wiem, o tym wiem, że jestem "nieumiem"
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

No to po pierwsze znaki :-/
A po drugie zamieniaj jak Ci taki potrzebny :lol:
Awatar użytkownika
koncus
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2010, 9:18
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

ale czy to się opłaca? :)
Awatar użytkownika
raczek_
Posty: 2111
Rejestracja: 02 lis 2008, 13:16
Lokalizacja: Ostrów Wlkp. Wrocław
Kontakt:

nie bardzo rozumiem twoje pytanie ;x
chcesz bardziej w teren i masz kasę to zmieniaj
Awatar użytkownika
koncus
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2010, 9:18
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

no właśnie nie wiem. mam XtX i fajnie się nią lata ale chciałbym też troche po polach polatać. sprzedałbym xtx i kupił xtR ale może bardziej opłaca się tylko felgi z ogumieniem.


bo mieszkam koło Góry Św Anny i poprostu mamy boskie drogi "szutrowe". dużo górek i piachu.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2011, 9:57 przez koncus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
malinn
Posty: 83
Rejestracja: 08 lis 2010, 14:12
Lokalizacja: Bydgoszcz

Jak chcesz trochę w terenie polatać to kup coś lżejszego - ktm 450 .
Nie sądzę by była różnica wielka między xtx, a xtr. 170 kg to i tak za ciężki motor na teren. Do tego rury poprowadzone dołem w teren to porażka. W teren bym kupił ktma lub wr 250 czy 450.
Maciej nie żyje zginął w wypadku motocyklowym w Śmiłowie 08.08 o godz. 19. Grób znajduje się na cmentarzu przy ulicy Kossaka.
Awatar użytkownika
raczek_
Posty: 2111
Rejestracja: 02 lis 2008, 13:16
Lokalizacja: Ostrów Wlkp. Wrocław
Kontakt:

xtx też się da polatać po polach ;) gorzej jak chcesz bardziej "polatać" to już raczej inne moto. A tak jak napisał Malin nie spodziewaj się za dużej różnicy. Poza tym, że duże kolo lepiej będzie ciąć piach i wybierać dziury to nic się nie zmieni...
Awatar użytkownika
koncus
Posty: 39
Rejestracja: 10 wrz 2010, 9:18
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

właśnie nie mam pieniędzy chciałbym sprzedac moje xt660 i xt125 i pozostac na XT a nie zmieniac na KTm ;) chodzi o to że jak sprzedam 2 motory bede miał na xtr ;)
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

XTR będzię lepsze w teren choćby z prostej przyczyny jaką są oopony. Do X nie kupisz typowej kostki do R owszem ;-)
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

No i ciut większy skok oraz nieco inna charakterystyka przodu- lag ;-)
tomi-ei
Posty: 498
Rejestracja: 15 lut 2010, 21:02
Lokalizacja: ok W-wy

XTR-ka tylko z dobrymi oponami terenowymi ( kostki enduro np TKC, E09, Sahara 3, itp) daje naprawdę duże możliwości w terenie, nawet w dość trudnym, największym ograniczeniem jest tutaj waga moto i umiejętności jeżdzca. XTR nigdy nie będzie crossem, to nie te klimaty, ale do bezpiecznego endurzenia w trudnym terenie jest jak najbardziej ok.

Odpowiedz na Twoje pytanie jak i wybór wersji XT-ka jest banalnie prosty i narzucony już przez konstruktorów z Yamahy, czyli:
Przewaga szutrów - XTR
Przewaga asfaltu - XTX
;-)

pozdr
.
Awatar użytkownika
gkogut
Posty: 119
Rejestracja: 19 mar 2009, 9:49
Lokalizacja: Podkowa Leśna

No to i ja coś powiem na ten temat :) Mam eRke z 2008 r. i jako jedyna z mojego towarzystwa jeżdżę na tak ciężkim moto. Cała reszta (sztuk 4) śmiga na na KTM EXC 450 (2008-2010). Jak już napisano powyżej XT nigdy nie będzie typowym crosem .... ale jakoś daje radę. W bardzo ciężki teren (bagna, zaorane pole po obfitych deszczach) lepiej się jednak samemu nie zapuszczać. Ze względu na jego wagę, sami motocykla z grzęzawiska nie wyciągniemy ! Nisko poprowadzone rury nie są problemem. Można zainstalować osłonę- naprawdę się sprawdza.
W ostatnią sobotę zrobiłem 327 km (w okolice Gostynina koło Płocka). Teren mieszany. W jedną stronę głównie szutry, lasy i tereny nadwiślańskie, z powrotem szybki przelot asfaltami (lub czymś, co asfalt przypomina). Na KTM trasa nie do pomyślenia !
Niestety, nie jeździłem na iXie ale jak dla mnie eRka z dobrymi oponami to motocykl zdecydowanie bardziej uniwersalny.

Pozdro
Awatar użytkownika
Bajros
Posty: 3302
Rejestracja: 10 lis 2008, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

gkogut pisze: Mam eRke z 2008 r. i jako jedyna z mojego towarzystwa jeżdżę na tak ciężkim moto. Cała reszta (sztuk 4) śmiga na na KTM EXC 450 (2008-2010)
W zeszłym sezonie spotkałem Twoich kumpli w Łazach na dzikim torze crosowym, mówili że latasz z nimi i wcale nie odpuszczasz! Brawo!
gkogut pisze:Niestety, nie jeździłem na iXie ale jak dla mnie eRka z dobrymi oponami to motocykl zdecydowanie bardziej uniwersalny.
Musimy się kiedyś spotkać to spróbujesz na iXie.
Jedzie Jadzia Dziadzie ;) Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
ODPOWIEDZ