Witam
Czy ktoś może miał styczność albo ma z alarmem jak w temacie.
Kupiłem motor z tym urządzeniem, nie mam pilotów do niego. Motor odpala nic się z nim nie dzieje ale jakoś tak mam małego stracha, że jak gdzieś dalej pojedzie to się uzbroi i pchać będę nie wiadomo ile kilometrów. A i jakoś jest tak podłączone, że ma przypominać o kierunkowskazach. Jak się stoi na czerwonym z włączonym kierunkowskazem dłużej jak 20 sekund zaczyna pikać niemożebnie wysokimi tonami.
Czy ktoś może wie czy da radę to wymontować, wrócić do ustawień fabrycznych, podpiąć się z powrotem do sterownika.
Jak odłączę kabelki od tego to przestaje pompa podawać paliwo.
Gdzieś wyczytałem, że ponoć montowali to do nowych Yamah.
Dziękuję z góry za pomoc
[ Dodano: 2012-04-08, 22:00 ]
Zapomniałem o motorze: XT660R z roku 2004
Alarm Patrol Line HPS 544
Cześć
Ja mam taki alarm w tdm zamontowany przy zakupie w ASO
Generalnie jestem sceptykiem jeżeli chodzi o takie wynalazki a tu się przekonałem ze warto.
Ma kilka przydatnych funkcji oprócz samego alarmu właśnie sygnalizacja włączenie kierunku.
Sygnalizuje ilość zadziałań czujników itp.
Polecam podjechać gdzieś do fachowca od alarmów w celu dokupienia i zaprogramowania nowych pilotów, zamiast odłączać.
Pozdrawiam
Ja mam taki alarm w tdm zamontowany przy zakupie w ASO
Generalnie jestem sceptykiem jeżeli chodzi o takie wynalazki a tu się przekonałem ze warto.
Ma kilka przydatnych funkcji oprócz samego alarmu właśnie sygnalizacja włączenie kierunku.
Sygnalizuje ilość zadziałań czujników itp.
Polecam podjechać gdzieś do fachowca od alarmów w celu dokupienia i zaprogramowania nowych pilotów, zamiast odłączać.
Pozdrawiam
Witaj na alarmach się niestety nie znam
Na bank ktoś Ci pomoże, ale zacznij forumowanie od powitalni
Co do samego mieć albo nie mieć takiego alarmu, to jestem raczej sceptykiem takich rozwiązań.
Motocykle kradnie się metodą na "pakę" i tu żaden alarm niestety nie pomoże
Pewniejsze chyba dobre przypięcie do elementu stałego drogi
Na bank ktoś Ci pomoże, ale zacznij forumowanie od powitalni
Co do samego mieć albo nie mieć takiego alarmu, to jestem raczej sceptykiem takich rozwiązań.
Motocykle kradnie się metodą na "pakę" i tu żaden alarm niestety nie pomoże
Pewniejsze chyba dobre przypięcie do elementu stałego drogi
Alarm ma czujnik wstrząsowy między innymi nie da się zapakować moto na lawetę bez jego uruchomienia.
Alarm zadziała również przy próbie przestawienia moto lub uruchomienia na krótko a także przy próbie włamania do kufra - z autopsji.
Znam przypadek gdzie moto było wyciągnięte i porzucone w nocy bo włączyło się to szumidło.
Generalnie do czasu jak nie miałem też sceptycznie podchodziłem do takich wynalazków, teraz mam inne zdanie.
Alarm zadziała również przy próbie przestawienia moto lub uruchomienia na krótko a także przy próbie włamania do kufra - z autopsji.
Znam przypadek gdzie moto było wyciągnięte i porzucone w nocy bo włączyło się to szumidło.
Generalnie do czasu jak nie miałem też sceptycznie podchodziłem do takich wynalazków, teraz mam inne zdanie.
No tak nawet sam Cię witałem- coś kiepsko odnawia dane profilu-sorry
Co do alarmu to umówmy się, że motocykl jakąś kasa pancerną raczej nie jest- jak włączy się alarm to głuchy nikt nie jest a zwłaszcza złodziej- ucinaczki i po hałasie
W puszce robią to w 10 sek. w XT chyba nawet tępak zrobi to w 5sek.
Z łańcuchami/linkami (dobrymi) ponoć to zajmuje na tyle dużo czasu, że jednak rezygnują.
Jak już jest i działa to bym zostawił- choć z tego co widziałem u Matvieja to waży to z pół kilo i małe też nie jest
Co do alarmu to umówmy się, że motocykl jakąś kasa pancerną raczej nie jest- jak włączy się alarm to głuchy nikt nie jest a zwłaszcza złodziej- ucinaczki i po hałasie
W puszce robią to w 10 sek. w XT chyba nawet tępak zrobi to w 5sek.
Z łańcuchami/linkami (dobrymi) ponoć to zajmuje na tyle dużo czasu, że jednak rezygnują.
Jak już jest i działa to bym zostawił- choć z tego co widziałem u Matvieja to waży to z pół kilo i małe też nie jest
Prawda jest taka że najlepszym zabezpieczeniem moto jest dobre AC .... i tu by można dużo pisać dlaczego nie wszyscy opłacamy AC - ale ja kiepski jestem w akademickich dyskusjach o niczym
a zabezpieczenia dodatkowe mechaniczne czy elektroniczne dla fachowca to tylko kilka sekund dodatkowej roboty, niestety - ale jak życie pokazuje czasem ratuje moto albo bagaż
wg. testów które kiedyś gdzieś widziałem w tv to te wszystkie łańcuchy też nie dają rady jedynie hartowany u-lock opierał się dosyć skutecznie
Jak słusznie zauważył kolega w innym wątku, każdy ze swoim moto robi co mu się podoba i jak mu się to podoba, to ok
Pozdrawiam
a zabezpieczenia dodatkowe mechaniczne czy elektroniczne dla fachowca to tylko kilka sekund dodatkowej roboty, niestety - ale jak życie pokazuje czasem ratuje moto albo bagaż
wg. testów które kiedyś gdzieś widziałem w tv to te wszystkie łańcuchy też nie dają rady jedynie hartowany u-lock opierał się dosyć skutecznie
Jak słusznie zauważył kolega w innym wątku, każdy ze swoim moto robi co mu się podoba i jak mu się to podoba, to ok
Pozdrawiam
Co tu się dzieje sami święci chyba wam się od Świąt udzieliło .
Dzisiaj go zdjąłem i wysłałem do reklamacji.
W jednym z tematów ktoś słusznie napisał, że do maszyny aspirującej do jazdy off-road zakładanie zbędnych rzeczy trochę mija się z celem.
Tak na marginesie to w tym kraju czasami ani alarm ani łańcuch nie pomoże.
Waga to jedna sprawa, drugą jest wytrzymałość alarmu. W moim XT R miałem seryjnie założony alarm Patrol Line ale niestety nie wytrzymał wstrząsów na torze motokrosowym pod Łodzią. Zaliczył też dwie konkretne ulewy, gdzie w niektórych miejscach woda dochodziła na jezdni pod osłonę silnika. Fakt, że działał około roku, ale stało się."Wojtek"Jak już jest i działa to bym zostawił- choć z tego co widziałem u Matvieja to waży to z pół kilo i małe też nie jest
Dzisiaj go zdjąłem i wysłałem do reklamacji.
W jednym z tematów ktoś słusznie napisał, że do maszyny aspirującej do jazdy off-road zakładanie zbędnych rzeczy trochę mija się z celem.
Tak na marginesie to w tym kraju czasami ani alarm ani łańcuch nie pomoże.
A czy może ktos z szanownych kolegów zna w Szczecinie jakiegoś dobrego speca od alarmów gdzie ewentualnie można by było dorobić piloty bo serwis Yamaha w sz-n powiedział, że nie da się dorobić. I pytanie czy wogóle da sie dorobić takie piloty.
Dziękować z góry.
Dziękować z góry.
http://patrolline.pl/ spróbuj tu może coś pomogą.
http://yahoo.riders.pl/alarm/HPS_544_uso.pdf tu masz instrukcje więc kodowanie pilotów będzie opisane... teraz tylko zdobyć pilota...
http://yahoo.riders.pl/alarm/26.jpg noi jest kodowanie w pl
http://yahoo.riders.pl/alarm/ skany i schematy
http://yahoo.riders.pl/alarm/HPS_544_uso.pdf tu masz instrukcje więc kodowanie pilotów będzie opisane... teraz tylko zdobyć pilota...
http://yahoo.riders.pl/alarm/26.jpg noi jest kodowanie w pl
http://yahoo.riders.pl/alarm/ skany i schematy
mrdevlin pisze:A czy może ktos z szanownych kolegów zna w Szczecinie jakiegoś dobrego speca od alarmów gdzie ewentualnie można by było dorobić piloty bo serwis Yamaha w sz-n powiedział, że nie da się dorobić. I pytanie czy wogóle da sie dorobić takie piloty.
Dziękować z góry.
mrdevlin, w Łodzi jest firma, która robi alarmy, a nazywa się STIG. Może zapytaj u nich, czy mogą dorobić pilota.
Ja akurat rozmawiałem z nimi o alarmie odpornym na wstrząsy, pył i wodę do XT-ka , ale póki co pracują nad takim.
Pozdrawiam
- berserkers
- Posty: 965
- Rejestracja: 25 mar 2009, 12:22
- Lokalizacja: Szczecin/ Bezrzecze
Matviej, pewnie by dorobili ale do swoich alarmow