Strona 1 z 4

ktoś może polecić coś przeciw wiatrom w zimie?

: 10 paź 2015, 16:58
autor: delirium
szukam jakiegoś wdzianka pod kurtkę dostępnego w Polsce żeby chronił przed zimnym wiatrem.
Dziś np jechałem rano przy 4 stopniach i mimo McKinleya pod kurtką niby przeciw wiatrom zrobionego klata mi zmarzła. Potrzebuję coś co jest sprawdzone w temperaturach bliskich zera
i porywistch wiatrach.

: 10 paź 2015, 18:30
autor: ZIBI
To i tak miałeś lepiej od de mnie bo u mnie rano (6.00) na żony skuterze komputer pokazywał -5 a do pracy trzeba było jechać.
A co do tematu ja zastanawiam się nad tym patentem i chyba zakupię nabędę jak gada Jolaśka z Kiepskich :mrgreen:
Kamizelka ogrzewana
Cena moim zdaniem bardzo przestępna 249 zł a z akumulatorkiem i ładowarką 379 zł.

: 10 paź 2015, 20:07
autor: delirium
ZIBI pisze:To i tak miałeś lepiej od de mnie bo u mnie rano (6.00) na żony skuterze komputer pokazywał -5 a do pracy trzeba było jechać.
A co do tematu ja zastanawiam się nad tym patentem i chyba zakupię nabędę jak gada Jolaśka z Kiepskich :mrgreen:
Kamizelka ogrzewana
Cena moim zdaniem bardzo przestępna 249 zł a z akumulatorkiem i ładowarką 379 zł.
no fajna, ale obawaim się że to nie na wiatr. Problem jest przewiewaniem zimnego wiatru
więc jak dla mnie nie potrzebuję grzania tylko zatrzymania wiatru. W słońcu dziś było całkiem
przyjemnie gorzej jak się jechało ciut szybciej.

: 10 paź 2015, 22:11
autor: astro
Mogę zaproponować rozwiązanie naszych dziadków... "Trybuna Ludu" pod kurtką :)
Mówię poważnie.

Natomiast kiedy gazety nie ma pod ręką to na kurtkę motocyklową zakładam zwykłą kurtkę zimową. Na wiatr sprawdza się idealnie.

: 10 paź 2015, 23:18
autor: Goral
A ja polecam kurtkę i spodnie motocyklowe tekstylne z podpinką wodoodporną i ocieplającą. Ocieplająca grzeje a wodoodporna chroni przed wiatrem. Przy 1 stopniu i prędkościach 100-120 nadal jest ciepło, tylko po dłoniach pizga strasznie pomimo rękawic.

: 10 paź 2015, 23:47
autor: delirium
Goral pisze:A ja polecam kurtkę i spodnie motocyklowe tekstylne z podpinką wodoodporną i ocieplającą. Ocieplająca grzeje a wodoodporna chroni przed wiatrem. Przy 1 stopniu i prędkościach 100-120 nadal jest ciepło, tylko po dłoniach pizga strasznie pomimo rękawic.
ale jakąś konkretna firme polecasz ze swojego doswiadczenia czy tak ogólnie? bo ja właśnie byłem w takie coś ubrany. Kurtka z podpinką wodoodporna i jeszcze pod to McKinley wiatrołap, pod to termiczna bluzka....i nie pomogło a jechałem tylko do 80 km/g. O 120km/h w zimie to zapomnij.

: 10 paź 2015, 23:52
autor: ZIBI
delirium pisze:
ZIBI pisze:To i tak miałeś lepiej od de mnie bo u mnie rano (6.00) na żony skuterze komputer pokazywał -5 a do pracy trzeba było jechać.
A co do tematu ja zastanawiam się nad tym patentem i chyba zakupię nabędę jak gada Jolaśka z Kiepskich :mrgreen:
Kamizelka ogrzewana
Cena moim zdaniem bardzo przestępna 249 zł a z akumulatorkiem i ładowarką 379 zł.
no fajna, ale obawaim się że to nie na wiatr. Problem jest przewiewaniem zimnego wiatru
więc jak dla mnie nie potrzebuję grzania tylko zatrzymania wiatru. W słońcu dziś było całkiem
przyjemnie gorzej jak się jechało ciut szybciej.
Ok. to może napisz w czym teraz jeździsz bo nie mamy odniesienia, czy chodzi ci o jakiś nowy zestaw na moto czy tylko docieplenie.
Bo przeważnie każdy już jakieś ciuchy ma albo skóra tak jak ja i nic nie przewiewa tylko trochę zimno przy temperaturach rzędu -5/-7 albo ciuchy trójwarstwowe tekstylne jak pisze Goral.

: 10 paź 2015, 23:57
autor: delirium
astro pisze:Mogę zaproponować rozwiązanie naszych dziadków... "Trybuna Ludu" pod kurtką :)
Mówię poważnie.
znam tę metodę, sam ją stosowałem choć nie jestem jeszce dziadkiem :)
ale myślalem że w 21 wieku mamy coś nowocześniejszego i wygodniejszego w użyciu :-P

: 11 paź 2015, 0:06
autor: delirium
ZIBI pisze: Bo przeważnie każdy już jakieś ciuchy ma albo skóra tak jak ja i nic nie przewiewa tylko trochę zimno przy temperaturach rzędu -5/-7 albo ciuchy trójwarstwowe tekstylne jak pisze Goral.
tekstylne jak pisałem mi się nie sprawdzają ale przypomniałeś mi o skórze która leży w szafie
jeszcze nie noszona bo mi się taka sztywna wydawała. Jutro przetestujemy 8-)

: 11 paź 2015, 0:09
autor: bathory
delirium pisze:
astro pisze:Mogę zaproponować rozwiązanie naszych dziadków... "Trybuna Ludu" pod kurtką :)
Mówię poważnie.
znam tę metodę, sam ją stosowałem choć nie jestem jeszce dziadkiem :)
ale myślalem że w 21 wieku mamy coś nowocześniejszego i wygodniejszego w użyciu :-P
XT nie ma owiewki więć cudów nie będzie. Ja zakładam pod kurtkę od kombinezonu (z wpiętą membraną) kurtkę puchową, która dobrze przylega i nie sprawia, że czuje się jak suto odziany w zbroję rycerz :) Właśnie z tego powodu nie używam oryginalnej podpinki ocieplającej. ALe Tak czy siak ten zimny waitr przy większych prędkościach będziesz odczuwał.

: 11 paź 2015, 0:14
autor: ZIBI
delirium pisze:
ZIBI pisze: Bo przeważnie każdy już jakieś ciuchy ma albo skóra tak jak ja i nic nie przewiewa tylko trochę zimno przy temperaturach rzędu -5/-7 albo ciuchy trójwarstwowe tekstylne jak pisze Goral.
tekstylne jak pisałem mi się nie sprawdzają ale przypomniałeś mi o skórze która leży w szafie
jeszcze nie noszona bo mi się taka sztywna wydawała. Jutro przetestujemy 8-)
Tylko żeby nie miała wstawek z materiału w rękawach jak te nowe sportowe bo taką też mam bo wtedy strasznie pizga po rękach, najlepiej jak jest cała z skóry ja mam oryginalną yamahy z 2003 roku.
Jak twoja jest sztywna to ją potraktuj mleczkiem do skóry z woskiem pszczelim można dostać w realu za ok. 13 zł.

: 11 paź 2015, 10:34
autor: rafalp300
A ja ze swoich doświadczeń na komplet tekstylny (z membraną wodoszczelną i podpinką) jak jest zimno wciągam deszczówkę. Jak by nie było jest lekko gumowana i nie przepuszcza wiatru. Taka mała sauna się robi w środku. U mnie się sprawdza ... wypróbuj - polecam. Pozostaje problem z dłońmi. Mimo rękawic zimowych i tak przewiewa. Ciekawe jak by się sprawdziły grzane manetki. Trzeba chyba zainwestować.

: 11 paź 2015, 11:00
autor: mik1046
rafalp300,

Ja do kompletu przeciwdeszczowego mam też rękawice przeciwdeszczowe i sprawdza się na 100

: 11 paź 2015, 12:40
autor: Gilu
Niestety to droga opcja ale polecam kurtkę z membraną goretexową. Wczoraj w nocy wracałem do domu przy -3 i silnym wietrze było bardzo komfortowo.

: 11 paź 2015, 12:47
autor: bathory
rafalp300 pisze:A ja ze swoich doświadczeń na komplet tekstylny (z membraną wodoszczelną i podpinką) jak jest zimno wciągam deszczówkę. Jak by nie było jest lekko gumowana i nie przepuszcza wiatru. Taka mała sauna się robi w środku. U mnie się sprawdza ... wypróbuj - polecam. Pozostaje problem z dłońmi. Mimo rękawic zimowych i tak przewiewa. Ciekawe jak by się sprawdziły grzane manetki. Trzeba chyba zainwestować.
Grzane manetki to jest jedna z pierwszych inwestycji jakie uczyniłem przy Jadwidze. Wcześniej miałem je w Trampku i naprawdę ratują życie. Jeszcze jak się ma sporawe handbary które osłaniają dłonie od wiatru, to robi się wręcz luksusowo :)