Technika pokonywania zakrętów XTkiem

[starostek]

Nie przypominam sobie, żeby ktoś zakładał taki temat a sądzę, że będziemy mogli się wymienić spostrzeżeniami przed zbliżającym się sezonem i być może przyswoić kilka praktycznych rad. Temat na pewno bardziej trafiony dla posiadaczy wersji SM jednak posiadacze eRek też mile widziani w dyskusji. Tak więc piszcie co robicie przed pokonywaniem zakrętu w trakcie i podczas wyjścia. Na co powinniśmy wszyscy zwracać uwagę, czego się wystrzegać, dalej, ułożenie ciała na motocyklu, położenie nóg itd. Wszystko co wydaje się Wam ważne.. Sytuacje które mogły się stać a na szczęście do nich nie doszło, też mogą znaleźć się w postach jako przestroga. Pozdr

[BarteQ]

Raczek moze sie wypowiedzieć, w sierpniu na torze rakietowa ładnie mu to wychodziło

[raczek_]

a co ja mogę powiedzieć... :P jedynie tyle, ze jak chcecie się mocniej poskładać to warto odkręcić kosę (nóżka boczna). Bo w przypadku gumowych podnóżków nie mamy zbyt wielkiego pola manewru (do metalowych montuje się ślizgacze). No i składanie się na nie rozgrzanych oponach też nie przynosi najlepszych efektów

[starostek]

stosowałeś przeciwskręt na torze?

[raczek_]

próby to i może były, ale z racji braku jakichkolwiek "glebochronów" nie chciałem przekombinować :P Mam nadzieję, że w tym sezonie mi się uda

Sam bym chętnie się przejechał na jakiś kurs, żeby mnie w końcu nauczyli jeździć :P
W tym momencie można jedynie podpatrzeć na fotkach.

Pokonywanie zakrętów na brutala:

[center] [/center]

[center] [/center]

przeciwskręt :

[center] [/center]
[center] [/center]

kolanko:
[center] [/center]
Oto i BarteQ
[center] [/center]

No i moje próby na XT :P

[center] [/center]
[center] [/center]

[starostek]

ta fota kolegi na białej husce to bardziej wygląda na drift
czy on przypadkiem nie startuje w zawodach SM ? bo coś mi się tak kojaży

[raczek_]

kiedyś chyba startował, ale na pewno nie w ostatnich latach

[starostek]

nieźle prawie podnóżek przytarty;)
czasami zdarzyło mi się zastosować przeciwskręt czy też zwyczajnie zejść trochę niżej z wystawioną nogą.. ale i tak sporo mi brakuje.. w mieście raczej tego się nie wyćwiczy.. ale dobrym miejscem do treningu są zjazdy z autostrad.. dobre są długie w miarę łagodne winkle, gdzie można trochę bardziej się złożyć na całej długości..

[raczek_]

tutaj można trochę podpatrzeć jak widać nie potrzeba wielkich powierzchni by ćwiczyć "składanie", parking wystarczy
[center]
<object width="480" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/uOr-H9Q4Kfs&hl ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/uOr-H9Q4Kfs&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>[/center]

[Wojtek]

Faktycznie nóżka ciągnie się prawie po ziemi

[raczek_]

nie prawie tylko konkretnie :P mam już nieźle zeszlifowaną
po odkręceniu pamiętajcie o zblokowaniu czujnika, bo inaczej nie pozwoli wrzucić biegu

[BarteQ]

we wrocku na torze rakietowa ile razy jak za raczkiem sie jechało było słychac tarcie metal o asfalt Huską trudniej bylo zejsc bo wyżej ma podnóżki. a do wchodzenia bokiem silnik 2t średnio sie nadaje.

[sevi]

Jesli kogos stac na scieranie podnozkow po 120zl za szt. (orygnalne), albo nie przeszkadza mu jazda z juz startymi to spoko. Dla innych polecam zakup akcesoryjnych podnozkow albo poprostu komplet zdartych orygianlow na zamiane (mozna wyrwac w psich pieniadzach). Nozka naturalnie do odkrecenia, tylko wtedy troszke ciezko postawic moto...

[Wojtek]

nie prawie tylko konkretnie :P mam już nieźle zeszlifowaną
po odkręceniu

No tak Wojtek, to znowu flaszka na zlocie
Za co Już piszę
Za patent na nóżkę, wystarczy zeszlifować trochę nosek, o który opiera się schowana nóżka. Tu milimetr a na końcu schowa się wyżej o parę centymetrów

PS. Ostrów Wlkp. produkuje a Tuszyn modyfikuje

[raczek_]

przyjże się jej jak będę w domu :P ale i tak chyba będę odkręcać

jeszcze jedno ciekawe zdjęcie z możliwości pokonywania zakrętów, tym razem w wykonaniu Daniela Ribalty z Hiszpanii

[center] [/center]