Dokąd w wakacje?
spoko to wieczorkiem coś opiszę i wrzucę parę fotek .A pro po zdjęcia to jest zrobione w Rumuni na pięknej trasie Transfagaraskiej 100 metrów za szczytem . Piękny podjazd ponad 30km. asfaltami pod górę ciasne winkle i ciągle pod górę . Z drugiej strony to samo tylko w dół
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
Też chetnie bym sie w góry wybrał.
W maju ruszam z kumplami do Dębek, z których zaczynamy zwiedzanie polskiego wybrzeza i kończymy w Szczecinie. Jak ktos jest chetny to zapraszam.
W maju ruszam z kumplami do Dębek, z których zaczynamy zwiedzanie polskiego wybrzeza i kończymy w Szczecinie. Jak ktos jest chetny to zapraszam.
Ocho to zwiedzicie piękne dziewczęta z całej polski wypoczywające w tym czasie nad polskim wybrzeżu :D heheRodman pisze:zwiedzanie polskiego wybrzeza
A tak na serio Rodman to jaki macie plan tej podróży, co warto tam zobaczyć i gdzie oprócz paru latarni morskich i muzeów rybackich?
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Hmmm ja palnuje wybrac sie w drugi tydzien lipca na mazury, tam pozwiedzac objazdowo i byloby milo gdyby ktos sie jeszcze zabrał bo sam z plecaczkiem nie odwazyłbym sie na pierwsza taka wyprawe.
polecam!!! www.motoromania.pl - bardzo duże doświadczenie w turystyce moto po Polsce i po zagranicy:)
Znam ekipę osobiście - nie raz razem jeździliśmy.
Znam ekipę osobiście - nie raz razem jeździliśmy.
supermoto for people!!!
Foto relacja 2 polaczkow i slowak, nie wiem czy ktos widzial ale warto
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=504942
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=504942
Sambor Izi i cała reszta ekipy jak co roku ciągają Patrolem Afryczki do Azji i tam latają.
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=2&t=3828 macie troche po polsku :D
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=2&t=3828 macie troche po polsku :D
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
Ja od dwóch latam w wakacje latam na takie 4-5 dniowe wycieczki.
W zeszłym roku byliśmy z kumplem na Mazurach, zwiedziliśmy:
pierwszego dnia jak dojechaliśmy Wilczy Szaniec ( potem suszenie bo 250 km jechaliśmy w deszcz).
Drugiego dnia objechaliśmy wszystkie śluzy na Kanale Mazurskim, Piramide (grobowiec) w Rapie, jakiś jeszcze jeden grobowiec znaleźliśmy.
Trzeci dzień w Giżycku i zwiedzaliśmy Fort Boyen.
Czwartego dnia zwiedziliśmy sam Kętrzyn ( tam mieliśmy baze) i tego samego dnia powrót do Warszawy.
W tym roku byliśmy już na 3 motory w Bieszczadach:
Pierwszy dzień to jazda do Przemyśla i zakwaterowanie (wieczorem browary )
Drugi dzień (bez motorów) zwiedzanie Przemyśla oraz Twierdz dookoła Przemyśla ( razem z przewodnikiem).
Trzeci dzień wyprawa na Soline ( w tym godzinne moczenie się w jeziorze), potem padł pomysł że walimy na "koniec świata" czyli do Wołosate.
Czwarty dzień to wyprawa do Łańcuta na Zamek Królewski oraz do Leżajska na zwiedzanie browarów.
Piąty dzień to już powrót ale po drodze zwiedziliśmy Sandomierz oraz Zamek KrzyżTopór. Przenocowaliśmy w Opatowie i następnego dnia dojechaliśmy już do Warszawy.
Na przyszły rok planujemy wypad nad morze. Plany są na Hel, muzea wojenne. Na razie szukamy "atrakcji".
W zeszłym roku byliśmy z kumplem na Mazurach, zwiedziliśmy:
pierwszego dnia jak dojechaliśmy Wilczy Szaniec ( potem suszenie bo 250 km jechaliśmy w deszcz).
Drugiego dnia objechaliśmy wszystkie śluzy na Kanale Mazurskim, Piramide (grobowiec) w Rapie, jakiś jeszcze jeden grobowiec znaleźliśmy.
Trzeci dzień w Giżycku i zwiedzaliśmy Fort Boyen.
Czwartego dnia zwiedziliśmy sam Kętrzyn ( tam mieliśmy baze) i tego samego dnia powrót do Warszawy.
W tym roku byliśmy już na 3 motory w Bieszczadach:
Pierwszy dzień to jazda do Przemyśla i zakwaterowanie (wieczorem browary )
Drugi dzień (bez motorów) zwiedzanie Przemyśla oraz Twierdz dookoła Przemyśla ( razem z przewodnikiem).
Trzeci dzień wyprawa na Soline ( w tym godzinne moczenie się w jeziorze), potem padł pomysł że walimy na "koniec świata" czyli do Wołosate.
Czwarty dzień to wyprawa do Łańcuta na Zamek Królewski oraz do Leżajska na zwiedzanie browarów.
Piąty dzień to już powrót ale po drodze zwiedziliśmy Sandomierz oraz Zamek KrzyżTopór. Przenocowaliśmy w Opatowie i następnego dnia dojechaliśmy już do Warszawy.
Na przyszły rok planujemy wypad nad morze. Plany są na Hel, muzea wojenne. Na razie szukamy "atrakcji".
polecam wszystkim wyjazd do Rumunii ( zobaczyc droge DN67C) i Ukrainy. w ostatnim sezonie byliśmy z klubem następny sezon może gdzieś na północ zobaczyć fiordy itp. ))
LINK
LINK
::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
RadziX jak będziesz wiedział coś więcej na temat wypadu nad morze to daj cynk, razem z Arachne chetnie się zabierzemy.
Z plecaczkiem w świat...
już bez Yadwigi...
ale z DoctoR BIGiem
już bez Yadwigi...
ale z DoctoR BIGiem
Moje juz sa zaplanowane corka szefa sie chajta i zamykaja restauracje na dwa tygodnie w sierpniu a ze sa grekami to do grecji jade rzecz jasna tylko na moto!! Filip bierz Urlaub w sierpniu jedziemy do Albani i Grecji :D
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
To już nie Romania? Już myślałem o tej Albanii o której marzysz od poprzednich wakacji. Powiem tak jak narazi główny cel moich wakacji wyprawa motórowa! A gdzie będziesz jechał i chciał mnie zabrać JADĘ!pancio pisze:Filip bierz Urlaub w sierpniu jedziemy do Albani i Grecji :D
Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych. Tylko są ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani.
Kiedys rafafixinski pisal o wyprawie po zachodniej europie portugalia hiszpania Francja I mode jeszcze wlochy. Bardzo ciekawa wyprawa moze byc, I I'm wiecej ludzi tym lepiej, warto sie zastanowic. Tylko ja najpierw musze pelne prawko zrobic i naprawic motora ale jak cos sie pisze
Wyprawa na zachód wiąże się z wysokimi kosztami. Jadąc na wschód jest o wiele taniej. Taka Hiszpania jest super jak jedziesz puszką i ciągniesz moto a tam zaczyna się jazda.
Myślę, że i tak wschodnia Europa jest ciekawsza dla enduro niż zachód.
Myślę, że i tak wschodnia Europa jest ciekawsza dla enduro niż zachód.
Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych. Tylko są ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani.