![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Poza tym Zieloną odwiedzam średnio raz na 2 m-ce, więc może będzie okazja.
Dziekuję za chęci
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
dzięki crazy za odpowiedź, właśnie o takie opinie mi chodzi...Mój przeżył kilka podróży w deszczu (120~200km) i nic mu nie dolega...
WojtekNie obraź się Kristof, ale może byś zajrzał na początek tego tematu
Od maja 2012 r. używam tego Larka i na kilka pytań mogę Ci odpowiedzieć.Kristof pisze:Ja mam pytanie odnośnie Lark FreeBird 35AT, czy tą nawigację można używać bez obaw podczas jazdy kilka godzin w deszczu? Wiem że temat nawigacji trochę odgrzewany, ale chciałbym zakupić coś niedrogiego, praktycznego i spełniającego swoje zadanie w różnych warunkach pogodowych... Proszę o propozycje (ewentualnie) lepszych obecnie nawigacji...
Ja mam ten rodzaj smartfona i powiem tyle: AM zapier... lepiej niż na wszystkich urządzeniach nawigacyjnych jakie miałem. Problem może być z ładowaniem bo wtedy już nie jest wodoszczelny. Mik1046 jest jeden problem ze smartfonem, musisz ekranu dotykac palcem a nie w rękawicy bo na inny dotyk niz palcem nie reaguje. Smartfon ma jeszcze kilka innych zalet w porównaniu do navi, np. dla mnie bardzo ważna to mozliwość instalacji programów typu yanosik które w porę ostrzegają przed patrolami, radarami itp.mik1046 pisze:samsung galaxy xcover
w szajsungu xcover nie ma z tym problemu, on jest odporny na drgania - sprawdzone, latałem w terenie na KTM a on luzem w torebce na tylnym błotniku, poza rysami od śrub mocujacych torebke nic się nie stało. Uważam ten telefon za jeden z najlepszych jakie miałem choć jego parametry jesli chodzi o procesor i pamieć nie powalają na kolana.Wojtek pisze:nie wytrzymywał drgań