Ha! Zagadałem do żony i mogę wpaść na zlot w sobotę, jak wszystko się uda to przyjadę na pałę w sobotę :D

To nie tak, mam egzamin na instruktora i XT to jedyne moto na którym mogę ćwiczyć :D

Min to połowy października go potrzebuje do treningów, potem będę widział co dalej

2004 i ~38kkm a gotówki to nie wiem, ciąglę zastanawiam się czy KTM 690/Husqa 701 to dobry pomysł zamiast XT

grego pisze: ↑23 wrz 2020, 10:03 Masz trzymiesięcznego jet laga

W sumie to by się zgadzało, jakoś szybko przeleciały wakacje ... a tak czekałem na otwarcie sezonu a tu już zamknięcie :(

W sumie fajnie by było i nie jest daleko (czemu mi się zdawało, że to gdzieś koło Bydgoszczy) ale kurde to kolejny weekend jak nie będzie mnie w domu, pewnie żona da szlaban :\ No i wczoraj odkryłem, że posypało mi się łożysko, dobrze że wróciłem z Bieszczad a nie tam się wysypało :D

Powoli dojrzewam do decyzji o sprzedaży swojej Rki, jeszcze posłuży mi jakiś czas ale pewnie późną jesienią wystawię ją na sprzedaż. Na razie nie daje więcej szczegółów ale jak coś to będę pisał w wątku.

Jak coś to polecam tego Pana i jego film jak nauczyć się robić wheelie w kontrolowany sposób. Po 1h ćwiczenia wyszło pierwsze wheelie, teraz trzeba tylko ćwiczyć

https://www.facebook.com/28220817852212 ... 876481646/

A jakie masz napięcie na akumulatorze (na zaciskach) jak pracuje silnik? Najlepiej sprawdzić na rozgrzanym silniku, np. wróciłeś z pracy.

Tylko Twoja instalacja domowa nie jeździ po wertepach i nie jest topiona w błocie, więc raczej słabe porównanie
Na końcu i tak nowy właściciel oceni co to była za rzęźba, niestety ja ma złe doświadczenia :(

Ja wolę rozciąć kabel, polutować złączki, założyć koszulki termokurczliwe i mieć święty spokój. Wygląda przynajmniej profesjonalnie a nie dłubanina

Nie polecam takich złączek, z czasem kable "przegniją" i zrobię wiele złego.

Nie jest ale to nie ma znaczenia, no chyba że utopisz moto po lampę w wodzie ale wtedy będziesz miał inny problem Fotki nie mam, jak nie zapomnę to zrobię później jak będę w garażu.

Ja zrobiłem sobie "centralkę" pod lampą, gdzie mam podpięte np. zasilanie nawigacji. Użyłem dwóch kostek z zaciskami, można kupić w elektrycznym. Kostka ma 4 otwory, czyli do jednego otworu "+" (a w drugiej kostce "-") i do pozostałych mogę podłączać dodatkowe odbiorniki.

Ja mam złe doświadczenie z podpisaniem zbyt dużo prądożernych dodatków do Rki - na Ukrainie w szczerym polu motocykl wywalił błędem i nie chciał odpalić. Na drugi dzień reset komputera, wywaliłem halogeny i jeździ do dzisiaj