Strona 14 z 74

: 27 kwie 2013, 16:11
autor: marider
Nowy właściciel jest mega zadowolony z dobrego motocykla w przyzwoitym stanie i za rozsądne $, dostał XT taniej niż inne rocznikowo "zlepki" z zagranicy dostępne na polskim rynku ;). Reszcie poszukiwaczy i "specjalistom" życzę powodzenia w poszukiwaniach "taniej okazji w stanie igła" za pare groszy ale powtórzę raz jeszcze - byle jak najtaniej lubi się mścić i "skąpy 2 x traci" ;)

: 24 lip 2013, 9:59
autor: mik1046
Ja 3 sezony temu za XTR z 2004r. z przebiegiem 24 tyś. km dałem 9,700 zł .
Jak go kupiłem miał gmole, tylny bagażnik , stop0kę centralną , szybę turystyczną , podgrzewane manetki , handbary acerbisa , i povercommander.

Był to ostatni motocykl z listy do obejrzenia i akurat tego kupiłem.

Nie podobało mi się tylko że miał pordzewiałe szprychy i obręcze.

Trzeba być w czepku urodzonym :mrgreen: to i dobre moto wpadnie .

: 26 lip 2013, 14:44
autor: Bajros
http://allegro.pl/yamaha-xt-660-x-2004- ... 54510.html

"był na nie jednym zlocie xt660.pl" ??? Czy ja nie kojarzę, nie pamiętam czy jak? :shock:

: 26 lip 2013, 15:07
autor: Wojtek
WR to Wrocek :?:
a na aukcji Radom :?:

: 26 lip 2013, 15:40
autor: Flaw
Bajros pisze:"był na nie jednym zlocie xt660.pl" ??? Czy ja nie kojarzę, nie pamiętam czy jak? :shock:
http://xt660.pl/viewtopic.php?t=4165

: 26 lip 2013, 15:54
autor: Wojtek
Zapisany niby był u Ciebie Flaw w Wiśle, ale czy był to tego już nie pamiętam :-/
I coś pisał o Mazurskim Zlocie :?:

: 26 lip 2013, 15:59
autor: Bajros
No tak ! McMati, proste. Eureka, dzięki Flaw!
Zmylił mnie tą czarną okleiną, bo przecież to był pocisk redbulla!

: 26 lip 2013, 17:04
autor: bart
Wojtek pisze:WR to Wrocek :?:
a na aukcji Radom :?:
WR = Radom

: 11 sie 2013, 21:48
autor: Flaw
Główne różnice po lifcie:
czacha
osłony baku, wydechów, boczne panele pod kanapą i zadupek
wahacz
sety i uchwyty pasażera


Obrazek


Obrazek

: 16 wrz 2013, 23:03
autor: kiciafirerek
a Ja polecam wam swoją maszynkę :(


http://otomoto.pl/yamaha-xt-660x-M3784148.html

: 17 wrz 2013, 10:37
autor: kiciafirerek
Wojtek pisze:kiciafirerek, jak Ty "to" robisz zaraz po ślubie to co będzie dalej :-P
hehe no żona się nie daje przekonać do jazdy nawet kasku nie dała sobie kupić :-(

: 17 wrz 2013, 10:57
autor: czarnuch
kiciafirerek pisze:żona się nie daje przekonać do jazdy nawet kasku nie dała sobie kupić :-(
NO I ??

Stary, będziesz sobie pluł w brodę, że pozbywasz się 2oo :!:

Żona to nie przeszkoda!! Mów,że chcesz się przesiąść na coś innego, a nie na żonę zwalasz :-P

: 17 wrz 2013, 11:01
autor: kiciafirerek
czarnuch pisze:
kiciafirerek pisze:żona się nie daje przekonać do jazdy nawet kasku nie dała sobie kupić :-(
NO I ??

Stary, będziesz sobie pluł w brodę, że pozbywasz się 2oo :!:

Żona to nie przeszkoda!! Mów,że chcesz się przesiąść na coś innego, a nie na żonę zwalasz :-P
no zastanawiam się nad yamaszka wr450 i przerobić na SM tak tylko do poświrowania już bez robienia sobie nadzieji na wycieczki na moto we dwoje .

: 18 wrz 2013, 14:20
autor: rzulin
czarnuch pisze:
kiciafirerek pisze:żona się nie daje przekonać do jazdy nawet kasku nie dała sobie kupić :-(
Żona to nie przeszkoda!! Mów,że chcesz się przesiąść na coś innego, a nie na żonę zwalasz :-P
To fakt, "czarnuch" ma rację, ja przypadkowo swoją żonę wystraszyłem do Yadzi, na jej pierwszą przejażdżkę zabrałem ją w pole jadąc 150km/h .... błąd , nie błąd ... jak na razie mam spokój, nie pcha mi się na plecy nie ugniata kanapy a do tego nie zatrzymuje mnie w domu gdy chcę pomotórzyć :twisted:

tak więc kiciafirerek nie świruj tylko ujeżdżaj Yadwigę jak tylko możesz bo szkoda takiego fajnego sprzętu, a wiem co piszę bo Was razem widziałem

: 18 wrz 2013, 15:57
autor: kiciafirerek
rzulin pisze:
czarnuch pisze:
kiciafirerek pisze:żona się nie daje przekonać do jazdy nawet kasku nie dała sobie kupić :-(
Żona to nie przeszkoda!! Mów,że chcesz się przesiąść na coś innego, a nie na żonę zwalasz :-P
To fakt, "czarnuch" ma rację, ja przypadkowo swoją żonę wystraszyłem do Yadzi, na jej pierwszą przejażdżkę zabrałem ją w pole jadąc 150km/h .... błąd , nie błąd ... jak na razie mam spokój, nie pcha mi się na plecy nie ugniata kanapy a do tego nie zatrzymuje mnie w domu gdy chcę pomotórzyć :twisted:

tak więc kiciafirerek nie świruj tylko ujeżdżaj Yadwigę jak tylko możesz bo szkoda takiego fajnego sprzętu, a wiem co piszę bo Was razem widziałem
no tak tak licze po cichu ze nie pójdzie ale wystawione jest :D nie ma o co mi głowy żona suszyć że nie próbuje ;)