Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

Nie wiem co dokładnie chcesz wiedzieć. Przy wyższych prędkościach wiadomo, że daszek daje o sobie znać, ale mi to dopiero przeszkadza tak od 150. Z resztą to i tak kwestia przyzwyczajenia. Kask dobrze wykonany - nic u mnie nie skrzypi, nic tez do tej pory się nie ułamało czy odkręciło. Przy niższych temperaturach trochę parował (brak pinlocka) ale dokupiłem FogCity i spokojnie daje radę.

Bym musiał gdzieś go dorwać i przetestować bo mi się podoba pod względem technicznym i wizualnym. Mój HJC ma trochę zbyt wielki daszek bo powyżej 120 to już muszę się bardzo mocno trzymać żeby nie urwało mi baniaka

Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem Shoei'a Neotec - wczoraj jechałem od Taty (Wojtka) do Zduńskiej, zdziwiony bo obrotomierz mi zaczął pikać, że na czerwonym wskazówka patrzę na zegar 160km/h - pierwszy raz taką prędkość rozwinąłem (serio) i nieświadomie bo komfort niewspółmierny do mojego byłego MTR noname shit kasku.

Bajros: nie mogę się ujawniać bo potem Flaw mi karze recenzje różne pisać.

Ja mam horneta i marushina cross i mogę tyle powiedzieć że jest spora różnica. W marushinie od 120 to jest masakra (jak bym nie ułożył głowy w stosunku do pędu powietrza) to chce ją urwać, przejazd koło TIRa to tragedia. W hornecie jest dużo dużo lepiej. W porównaniu do XR-1000 którego miałem wcześniej to wiadomo że daszek daje o sobie znać ale nie tak jak w crossowym kasku. W każdym bądź razie mam 3 kaski XR-1000, Hornet i Marushin oczywiście najczęściej latam w hornecie bo mi najlepiej leży.

bonzo pisze:W każdym bądź razie mam 3 kaski XR-1000, Hornet i Marushin oczywiście najczęściej latam w hornecie bo mi najlepiej leży.

I to mnie przekonuje. Też mam XR-1000, jakiegoś tańszego crossa od AGV i właśnie się przymierzam do zakupu Horneta, bo mi brakuje czegoś pośredniego

Co do Uvexa Enduro dodam moje spostrzeżenia po prawie 3 latach użytkowania; mam starszy model.
Co do warunków użytkowania: nie jeżdżę często w terenie, jak już to na chwilę na torze a wtedy po 10 minutach zaczyna się robić gorąco w środku. Na co dzień jeżdżę po mieście, zazwyczaj w daszku, chyba że muszę gdzieś szybko lecieć (>130).

- Luzuje mi się często śrubka od przykręcania daszka (w nowym modelu poprawione poprzez 3-stopniową regulację a nie płynną jak u mnie)

- Połamały mi się mocowania szyby w kasku. Szyba samoczynnie opada bo złamał się delikatny kruchutki i cienki plastik który robi za ząbek.

- Szyba musi być dobrze ustawiona (regulacja na śrubach mocowania do kasku) bo inaczej albo Ci się nie domknie albo będzie wiać tak jak mik'owi.

+ Poza tym: wentylacja super - w ciepłe dni ciepło, w zimne ciepło - obojętne, czy wlot otwarty czy zamknięty.

+ Szybka nie paruje prawie wcale, jedynie kółko o powierzchni 2cm^2 koło nosa paruje gdy jest naprawdę wilgotno.

+ Ta lotka która jest z tyłu połamała się dopiero przy trzecim upadku kasku na nią (gdy zlatywał z moto) ale dało się ją ładnie posklejać kropelką.

+ Jak dla mnie powyżej 130 robi się nieprzyjemnie z daszkiem i trzeba się trochę chować za owiewkę.

+ Kask jest cichy, jeśli chcesz słuchać muzyki to jedna słuchawka wystarcza, głośność 1/4.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania - pisz. Postaram się odpowiedzieć.
Pozdro, KorpOOz

Valdi75 pisze:Witam! Stoję przed wyborem kasku i wpadł mi w oko taki garnek http://www.scigacz.pl/N731,crossowa,now ... 17947.html . Wygląda że to nowość , ale może ktoś miał jakieś doświadczenia i poradzi czy warto.

Na pierwszy rzut oka wygląda fajnie.
Duży plus za blendę.
Brak pinlocka
Ciekawe czy sie gogle mieszczą...

To tyle analizy z obrazka

Opiszę swoje wrażenia z jazdy w kasku Nox N731. Jest to kask typu dual. Garnek w pierwszym kontakcie robi dobre wrażenie. Dobre wykonanie nic nie odpada, nie wyłazi gąbka, uszczelki i inne wykończenia są na swoim miejscu. Wyściółka gruba i porządna, którą można całkowicie wyjąć. Kask posiada bogate wyposażenie jak blenda czy pompowane policzki. Daszku nie można regulować ale można go odkręcić tak samo jak szybkę. Można jeździć również w goglach lecz tego osobiście nie sprawdzałem. Dzisiaj wypróbowałem go na drodze. Z dopasowaniem nie miałem problemu a podczas dalszej podróży można sobie dopompować policzki przez co kask będzie bardziej ciasny. Nie przekraczałem 100 km/h i do tej prędkości garnek zachowywał się bardzo dobrze. Bańką nie rzucało, nie podwiewało pod brodą tylko otworem na środku tak jak powinno być. Ogólne wrażenia z jazdy po czarnym bardzo pozytywne, nie testowałem w terenie. Biorąc pod uwagę cenę kask jest bardzo dobry. Zobaczymy jak będzie się zachowywał podczas dłuższej eksploatacji. Dam znać jak coś więcej będę mógł napisać. Obawiałem się kupna tego garnka, żadnych opinii, żadnych testów. Lubię jednak czasami się wyłamać i oto jest. Wizualnie pasuje do charakteru xt-ka więc w ogóle super. Jak ktoś nie chce wydawać furmanki kasy to szczerze polecam. Jak ktoś będzie miał jakieś pytania to zapraszam. Z przesyłką płaciłem 433 PLN. Wcześniej jednak mierzyłem i szczegółowo obejrzałem w sklepie.

Mario przetestuj na asfalcie i w offie
Szyba ma pinlock- czy tylko warstwę anty parujacą
Jak możesz to przetestuj też w deszczu
Z opisu wgląda na wypasiony, nawet policzki pompowane, cena normalna, więc czekamy na twoje opinie

PS Są też w innych kolorach, bo widzę tylko czarne

Szybka nie ma pinlocka ani żadnej warstwy choć w niektórych materiałach reklamowych podają, że ma. Myślę, że fogcity załatwi sprawę. Garnki tylko czarne, klasyka gatunku czarny mat. Moja chabeta też czarna więc ładnie pasuje Właśnie wyposażenie super i niespotykane u konkurencji. Jak będę mógł coś więcej powiedzieć to zrobię to z pewnością bo pewnie niejeden szuka kasku dla siebie.

erde, co to za model kasku UVEX?
jak się sprawuje? jest głośny w trasie, tak przy 120-140km/h daje po uszach czy jest cicho?

Dzięki za opis kasku. Właśnie mam zamiar go kupić. Prawdopodobnie w tym tygodniu go nabęde. Z tego co ja się orientowałem to najważniejsze że ma ten atest ece-2205.

mam nowego noxa na sprzedaz - info na pw

hmm a ja go wczoraj kupiłem w sklepie....

UVEX to fajny kask ma jednak wadę, nie jest już produkowany, UVEX odchodzi od motocykli całkowicie w kierunku sportów zimowych i rowerów.
W sklepach tylko ze stoków magazynowych a i tak ceny kosmiczne.
Też stoję teraz przed problemem kask.
Mam otwarty + gogle a zachciało się duala
Byłem dziś oglądać AGV AX-8 DUAL i to jest kask, lekki, wygląda i leży, koszt 1200 gdyby tylko k@*#a miał blende. Niestety.... I tak mój wzrok coraz śmielej spogląda w kierunku białego ACERBISa. Za tą kasę... i brak jednoznacznych negatywnych opinii.
A hałas miód na uszy ewentualnie na trasę stopery