Obecnie na louis.de jest promocja na grzane manetki Saito II - cena 29,95 eur wydaje się atrakcyjna.
Co sądzicie o tym zestawie ? Nada się to Xtka ?
Link : http://www.louis.de/_20bb51f096c0a968d3 ... r=10032046
Grzane manetki Saito II
Nie wiem jak saito (mam daytony i polecam) ale to dobra sprawa jeśli latasz dłużej niż tylko latem.
Dobre rękawice też dają radę ale wtedy dwie lub trzy pary, lato/jesień/zima .
Dobre rękawice też dają radę ale wtedy dwie lub trzy pary, lato/jesień/zima .
- gregdobrynin
- Posty: 62
- Rejestracja: 13 cze 2012, 21:42
- Lokalizacja: Essen, Germany
Saito II nie kupowac! Kupilem takie w zeszlym roku, bo tez byly na jesiennej wyprzedazy. Po niecalym roku, kontroler przestal dzialac. Z tego co czytalem na stronie Luoisa w komentarzach (niestety komentarze wyswietlaja sie tylko po niemiecku), wielu klientow na to narzekalo. Na Terese zalozylem Daytona 3. Na razie moge powiedziec tylko tyle, ze grzeja o wiele lepiej niz Saito. Wykonanie wydaje sie byc tez porzadniejsze. Mam nadzieje, ze wytrzymaja dluzej.
https://www.facebook.com/gregdobrynin
09' XT660Z Tenere in Schwarz
06' Suzuki DL650AK7 in Blau (Sprzedany)
09' XT660Z Tenere in Schwarz
06' Suzuki DL650AK7 in Blau (Sprzedany)
Ja też mam Saito
http://www.louis.de/_30a876416af5c94131 ... 92&lang=en
Na ostatnie powiedzmy 10 prób potrzeby zechciały się włączyć może ze 4 razy.
Coś jest chyba w sterowniku, bo grzeją dobrze, jak już się włączą, regulacja poziomów działa.
Niestety nie znam dnia ani godziny kiedy zechcą odpalić.
Czekam na zakończenie sezonu jazdy i śnieg, bo niestety rączka prawa (ta od gazu jak by ktoś pytał...) weszła na tak sztywno, że boję się ją ściągać przed zimą, aby czegoś nie urwać (choć czuję, że jak je do Louisa wyślę, to wewnętrzna część rol-gazu i tak pewnie będzie do wymiany)
A i jeszcze jedno.
Sterownik robi sobie jakieś zwarcie, bo widać lekkie świecenie jednej diody i ze względów bezpieczeństwa wolę wyciągnąć bezpiecznik... Niestety takie czasy taniej elektroniki.
http://www.louis.de/_30a876416af5c94131 ... 92&lang=en
Na ostatnie powiedzmy 10 prób potrzeby zechciały się włączyć może ze 4 razy.
Coś jest chyba w sterowniku, bo grzeją dobrze, jak już się włączą, regulacja poziomów działa.
Niestety nie znam dnia ani godziny kiedy zechcą odpalić.
Czekam na zakończenie sezonu jazdy i śnieg, bo niestety rączka prawa (ta od gazu jak by ktoś pytał...) weszła na tak sztywno, że boję się ją ściągać przed zimą, aby czegoś nie urwać (choć czuję, że jak je do Louisa wyślę, to wewnętrzna część rol-gazu i tak pewnie będzie do wymiany)
A i jeszcze jedno.
Sterownik robi sobie jakieś zwarcie, bo widać lekkie świecenie jednej diody i ze względów bezpieczeństwa wolę wyciągnąć bezpiecznik... Niestety takie czasy taniej elektroniki.