Jako iż mam daleko i na darmo jechał nie będę, powiedzcie co myślicie o tym egzemplarzu:
http://olx.pl/oferta/xt660r-2005r-super ... 6b1a4e899a
http://olx.pl/oferta/yamaha-xt-660-r-20 ... 3bfc008aa3
Dziękuję
P.S. wiem, to wróżenie za zdjęć - może ktoś już ją widział lub by na nią zerkną bo np. mieszka w okolicy? Będę zobowiązany
Porada/opinie (wróżby ;)) - proszę o ocenę XT z ogłoszenia
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 24 paź 2015, 21:35
- Lokalizacja: Kielce
Ostatnio zmieniony 25 paź 2015, 15:29 przez mirkoslawski, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 24 paź 2015, 21:35
- Lokalizacja: Kielce
Nikt nic nie napisze? Czy to złe miejsce na ten temat a może jakąś gafę popełniłem? Pytam, bo na moich dotychczasowych forach tego typu porady funkcjonowały...Rozumiem, że trudno być wróżką...więc może ktoś z okolicy sprzedającego podjechałby sprawdzić/pomacać/posłuchać?
Z góry dziękuję
Z góry dziękuję
Dział jest odpowiedni ale ze zdjęć dużo się nie da wywnioskować trzeba zwrócić uwagę na ograniczniki półki i mocowanie przedniej oski koła często serwisujący za mocno dokręcają śruby i pęka mocowanie lagi i oczywiście praca silnika.
Jeden i drugi wygląda że nic im nie brakuje z oryginalnego wyglądu trochę fajnych dodatków już mają.
Trochę duże przebiegi już mają, motocykle chyba kolegów z forum trzeba by przejrzeć dział sprzedam.
Jeden i drugi wygląda że nic im nie brakuje z oryginalnego wyglądu trochę fajnych dodatków już mają.
Trochę duże przebiegi już mają, motocykle chyba kolegów z forum trzeba by przejrzeć dział sprzedam.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 24 paź 2015, 21:35
- Lokalizacja: Kielce
Zibi - duże przebiegi powiadasz...z tego co przeczytałem na forum, przebiegi po 100 k km bez remontu to nie jest rzadkość a więc jeszcze z 40/50 k km do zrobienia...tak? Wiem, że wszystko zależy od serwisowania i użytkowania ale jak mniemam, do 100 k km się dostukać powinno, tak? Remont (tłok, pierścienie, uszczelki silnika, uszczelniacze i rozrząd) to też chyba nie jest (względnie) duży wydatek (2000 PLN) - chyba, że dojdzie szlif - ale chyba tych silników się nie szlifuje (nikasil) - czy tak? w każdym razie dzięki - pomagasz "nowemu" a to dobrze świadczy o Tobie - może kiedyś jakąś butelką się zrewanżujeZIBI pisze:Dział jest odpowiedni ale ze zdjęć dużo się nie da wywnioskować trzeba zwrócić uwagę na ograniczniki półki i mocowanie przedniej oski koła często serwisujący za mocno dokręcają śruby i pęka mocowanie lagi i oczywiście praca silnika.
Jeden i drugi wygląda że nic im nie brakuje z oryginalnego wyglądu trochę fajnych dodatków już mają.
Trochę duże przebiegi już mają, motocykle chyba kolegów z forum trzeba by przejrzeć dział sprzedam.
Jak zakupisz to może się spotkamy w przyszłym sezonie w Kielcach żony brat tam mieszka.mirkoslawski pisze:może kiedyś jakąś butelką się zrewanżuje
Silnik to chyba Pancio rozbierał cały nie raz tak wyczytałem na forum można go zapytać, ze dwie osoby jak pamiętam to kupowało używane z małym przebiegiem a swój sprzedawało na części.
Co do przebiegów to jak piszą na forum chłopaki są i po 100.000 a kapitalny remont w serwisie yamahy to chyba 2000 kafle to za robociznę (z ciekawości wyśle jutro e-mail do serwisu z zapytaniem o remont kapitalny do Polandposition Warszawa na Połczyńskiej bo u nich serwisuję)
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 24 paź 2015, 21:35
- Lokalizacja: Kielce
Ja nie będę robił remontu w serwisie mówilem o koszcie części. a tak w ogóle to dopiero jak mój kumpel zapytał (Czy xt 660 r nie będzie na mnie za mały?) to mi to jakoś przyszło do głowy (bo musze się przyznać, że na XT 660 jechałem ale nie jeździłem )...mam 187 cm i 100 kg - 660 r będzie mała?
Nie będzie mała ja też mam 187 cm i 94 kg. a jeżdżę na xtx a r jest wyższa od x.mirkoslawski pisze:mam 187 cm i 100 kg - 660 r będzie mała?
Tu oferta kolegi z forum nie wiem czy jeszcze aktualne możesz zapytać
http://olx.pl/oferta/yamaha-xt660r-2005 ... bJllt.html
Przyszła mi jeszcze jedna myśl mógłbyś opchnąć tłumiki Leo X3 na pewno znalazł byś chętnych a zakupić sobie wydech 2w1.
Ostatnio zmieniony 25 paź 2015, 22:53 przez ZIBI, łącznie zmieniany 1 raz.
ja myślę za to dwa dobrze doposażone motki. Przebiegi nie są duże jeśli motocykle nie noszą normalne ślady użytkowania w trasie, przynajmniej wiadomo że prawdziwe. Możesz poczekać i kupić "golasa" w tych pieniądzach, ale z doświadczenia wiem że motocykl trzeba obejrzeć, nikt tu wiele nie powie na podstawie fot, opisy ładne. Może skup się na tym moto pochodzącym z salonu w PL, weź VIN i go sprawdź, dowiedz się o historię serwisową.
Mam wątpliwość co do oryginalności czarnych plastików zbiornika w szarym XTR, mój ten sam rocznik i kolegi mamy kolor szary tych osłon, ten ma czarne, dlaczego miały być zmieniane skoro moto turystycznie używane(?)
Dla mnie to by był punkt wyjściowy żeby zainteresowac sie tym niebieskim (jest tańszy o 1500zł) to może pokryć ewentualne "babole" których nie zauważysz przy oględzinach.
Skoro moto było używane turystycznie poproś gościa o jakieś foty z wyjazdów, przecież każdy je robi, niech pokaże gdzie był, jeśli np 3 razy był na bałkanach to tylko na tych wyjazdach nawinął z 15000km. stąd przebieg, wolę takie przebieg, niż np moto od Warszawiaka który rypie moto codziannie dojeżdzajac 30km w korku do pracy.
Mam wątpliwość co do oryginalności czarnych plastików zbiornika w szarym XTR, mój ten sam rocznik i kolegi mamy kolor szary tych osłon, ten ma czarne, dlaczego miały być zmieniane skoro moto turystycznie używane(?)
Dla mnie to by był punkt wyjściowy żeby zainteresowac sie tym niebieskim (jest tańszy o 1500zł) to może pokryć ewentualne "babole" których nie zauważysz przy oględzinach.
Skoro moto było używane turystycznie poproś gościa o jakieś foty z wyjazdów, przecież każdy je robi, niech pokaże gdzie był, jeśli np 3 razy był na bałkanach to tylko na tych wyjazdach nawinął z 15000km. stąd przebieg, wolę takie przebieg, niż np moto od Warszawiaka który rypie moto codziannie dojeżdzajac 30km w korku do pracy.
gajowy nie wiem czemu czepiasz się Warszawiaków, 30 km. korki w Warszawie przez 18 lat jak pracuję nie widziałem może u was są bo akurat w Warszawie są trasy expresowe i szybkiego ruchu, i nie wszyscy jeżdżą do pracy na 10.00. do centrum.gajowy pisze: niż np moto od Warszawiaka który rypie moto codziannie dojeżdzajac 30km w korku do pracy.
Zibi nikogo sie nie czepiam, to najwieksze miasto w Polsce wiec stąd ten przyład
Ok. ja po 6.00 zapiepszam do roboty jak policjanci jedni zjeżdżają z roboty a drudzy piją kawę przed robotą, trasa Siekierkowska 120 km/h ul.Puławska ok. 100 km/h i jak mi się spieszy to S2 150 km/h i co jakiś czas dzwonię do domu zapytać czy nic nie przyszło do opłaty.