Zakup xt660x rok 2007 54tyś. km
: 28 lip 2020, 23:01
Witam.
Chciał bym zasięgnąć waszej opini na temat zakupu xt660x z 2007 roku z przebiegiem 54 tyś km. Motor sprowadzony z Niemiec i sprzedający jest drugim właścicielem w Polsce (pierwszy właściciel zrobił 1000km i mu sprzedał). Nie wiem czy w tym przypadku bać się przebiegu czy nie bo sprzedawca zapewnia ze motor nie jest zmęczony plus dodatkowo informował mnie że z motoru 3 tyś km temu zciągnieto jakąś fabryczną blokade (ewidentnie chodziło mu o to że yamaha nie była katowana). Ja od razu pisze że nie znam się za bardzo na tym wszystkim i to trochę mi się wydało podejrzane. Wysłał mi też filmik że niby silnik zimny i motor odpalił "od strzała" i ładnie równo pracował. Ogólnie po rozmowie dowiedziałem się że motor nigdy nie brał udziału w żadnej kolizji drogowej oraz że nigdy nie leżał na boku (nie wiem czy jest możliwe, pisze wam to co mi mówił). Motor nie był malowany. Zapewnia że xt660x jest bez wkładu finansowego. Proszę o waszą opinię na podstawie jego ogłoszenia na facebooku oraz tego co napisałem i proszę mi zasugerować o co sprzedającego zapytać zanim pojadą i kupię go "oczami" ponieważ motocykl mi się bardzo podoba. Obawiam się że technicznie nie zdiagnozuję jakiś jego wad spowodowanych wyeksplatowaniem bądź złą eksploatacją czy wadami technicznymi.
Link do ogloszenia:
https://www.facebook.com/marketplace/it ... 649139264/
Z góry dziękuję za odpowiedzi oraz proszę o wyrozumiałość ponieważ to mój pierwszy post jaki kiedykolwiek napisałem.
Pozdrawiam.
Chciał bym zasięgnąć waszej opini na temat zakupu xt660x z 2007 roku z przebiegiem 54 tyś km. Motor sprowadzony z Niemiec i sprzedający jest drugim właścicielem w Polsce (pierwszy właściciel zrobił 1000km i mu sprzedał). Nie wiem czy w tym przypadku bać się przebiegu czy nie bo sprzedawca zapewnia ze motor nie jest zmęczony plus dodatkowo informował mnie że z motoru 3 tyś km temu zciągnieto jakąś fabryczną blokade (ewidentnie chodziło mu o to że yamaha nie była katowana). Ja od razu pisze że nie znam się za bardzo na tym wszystkim i to trochę mi się wydało podejrzane. Wysłał mi też filmik że niby silnik zimny i motor odpalił "od strzała" i ładnie równo pracował. Ogólnie po rozmowie dowiedziałem się że motor nigdy nie brał udziału w żadnej kolizji drogowej oraz że nigdy nie leżał na boku (nie wiem czy jest możliwe, pisze wam to co mi mówił). Motor nie był malowany. Zapewnia że xt660x jest bez wkładu finansowego. Proszę o waszą opinię na podstawie jego ogłoszenia na facebooku oraz tego co napisałem i proszę mi zasugerować o co sprzedającego zapytać zanim pojadą i kupię go "oczami" ponieważ motocykl mi się bardzo podoba. Obawiam się że technicznie nie zdiagnozuję jakiś jego wad spowodowanych wyeksplatowaniem bądź złą eksploatacją czy wadami technicznymi.
Link do ogloszenia:
https://www.facebook.com/marketplace/it ... 649139264/
Z góry dziękuję za odpowiedzi oraz proszę o wyrozumiałość ponieważ to mój pierwszy post jaki kiedykolwiek napisałem.
Pozdrawiam.