Strona 56 z 61

: 11 lip 2013, 15:35
autor: Flaw
:twisted:

: 11 lip 2013, 16:10
autor: Wojtek
Ja Wam dam tatę :-D
Nie za dużo nawdychaliście :-P

: 16 lip 2013, 21:46
autor: czarnuch
Jestem na etapie poszukiwania pomysłu na ogrodzenie frontu działki, znalazłem takie cudo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

: 17 lip 2013, 9:17
autor: Flaw

: 17 lip 2013, 10:08
autor: buŁa
czarnuch pisze:Jestem na etapie poszukiwania pomysłu na ogrodzenie frontu działki, znalazłem takie cudo
I to w moim Libiążu! :mrgreen:

: 22 lip 2013, 15:50
autor: hobelik
Oto ile są warte przechwałki supermociaków :P
[video]http://www.youtube.com/watch?v=5JtnS0w_GuY#at=85[/video]

... Tak tak to skuter siedział mu na plecach :P

: 22 lip 2013, 20:40
autor: Wojtek
dobre ;-)

: 25 lip 2013, 22:12
autor: wit
Małżeństwo długo się starało o dziecko,wreszcie po latach jest. Szczęśliwy tatuś jedzie do swojej matki z radosną nowiną, ale i z wiadomością:
- Wiesz mamo,moja Krysia nie miała od początku pokarmu, naszego synka musiała karmić mamka w dodatku była murzynką i pewnie dlatego nasz synek jest czarny.
Na co matka:
- Oj synu,synu - ja też od początku nie miałam pokarmu i też cały czas byłeś karmiony mlekiem krowim, ale jak widzę rogi to ci dopiero teraz wyrosły.

***
Tuż przed planowanym lądowaniem samolotu rosyjskich linii lotniczych stewardessa zwraca się do pasażerów:
- Czy są na pokładzie jacyś piloci?
Cisza..
- Może konstruktorzy, kosmonauci??...
Grobowa cisza, ale z końca samolotu odzywa się drżący głos:
- Mam doświadczenie w sadzeniu kartofli... Może i tupolewa posadzę...

***
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, od kilku dni mam zatwardzenie, nic mi nie pomaga
- Będziemy musieli panu zaaplikować czopki. Proszę się odwrócić, ściągnąć
spodnie i pochylić się. Ja panu pokażę jak to się robi.
Facet ściągnął gacie, pochylił się i poczuł jak doktor wsuwa mu coś do tyłka.
- OK, gotowe. Proszę to samo powtarzać samemu w domu co 12 godzin przez
najbliższe trzy dni. Wieczorem gościu próbował samemu sobie poradzić ale jakoś mu się nie udawało. Poprosił wiec żonę o pomoc. Odwrócił się, ściągnął spodnie i
wypiął dupsko. Żona jedną ręką położyła na jego ramieniu, drugą natomiast zaczęła
wkładać mu czopek.
- O kur...! - wrzasnął w pewnej chwili facet.
- Co się stało kochanie, zabolało cię?
- Nie ale właśnie sobie uświadomiłem, że ten lekarz trzymał obie ręce na moich ramionach!

***
Był sobie facet, co miał córkę i bardzo ją chciał wydać za mąż. Aż w końcu napatoczył się taki jeden delikwent i ów ojciec powiada:
- Ożeń się z moją córką! To dobra dziewczyna, miła, szczera, dowcipna, wyrozumiała... I jaka piękna! A szparkę to ma jak 50 groszy... W zamian kupię ci wille i najnowszej klasy mercedesa...
Facet zachęcony i urzeczony jej atutami poprosił o rękę ową kobietę, ojciec kupił mu wille i mercedesa i wkrótce odbył się wystawny ślub. Po nocy poślubnej przybiega zięć do teścia i mówi:
- Tato! Mówiłeś, ze twoja córka ma pochwę jak 50 groszy! A ona ma dziurę jak 5 złotych!
- Synu! Kupiłem Ci wille?
- Kupiłeś tato....
- A kupiłem Ci mercedesa?
- Kupiłeś tato...
- No to co ty? Teraz się ze mną o 4.50 zł będziesz kłócił?

: 11 sie 2013, 9:52
autor: bonzo

: 13 sie 2013, 17:46
autor: Łasica
i co Wy wiecie o biwakowaniu...
Obrazek

: 13 sie 2013, 20:04
autor: czarnuch
bonzo, ... the best :mrgreen:

: 26 sie 2013, 14:15
autor: rzulin
Wraca mąż pijany w trupa do domu, wchodzi do kuchni, otwiera lodówkę i mówi:

- Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To ch@j ci w dup..! Trzask! Zamyka drzwi. Po kilku minutach znowu. - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spier... ! TRZASK! I tak pół nocy minęło. W końcu usnął. Rano się budzi skacowany. Patrzy drzwi od lodówki wyrwane. Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać.

Żona w tym czasie wchodzi do kuchni. Przeciera oczy ze zdumienia i mówi: - O jeba..y jakoś pojechał!

: 26 sie 2013, 14:50
autor: Bajros
MEEEGA! :mrgreen: Sprzedaję dalej!

: 27 sie 2013, 9:45
autor: uziel2
Zakonnica gra z księdzem w piłkę nożną.
Ksiądz strzela na bramki(nie trafił) i krzyczy:
- O k***a, ale zeszło!
Zakonnica grozi księdzu, że jeżeli jeszcze raz przeklnie to Bóg go skarze.
Ksiądz znów strzela i przeklina:
- O k***a, ale zeszło!
Zakonnica znowu grozi, że nie można przeklinać.
Ksiądz za trzecim razem to samo:
- O k***a, ale zeszło!
Nagle uderza piorun z nieba w zakonnicę.
Księdza dochodzą głosy z niebios:
- O k***a, ale zeszło!

: 27 sie 2013, 10:31
autor: kiciafirerek