XXXI Zlot XT660.PL! Kaszuby 19-21.04.2024 / Zapisy -> viewtopic.php?f=22&t=18583

rycerze ortalionu

Masz coś ciekawego do pokazania? dowcip? ciekawy flash? zdjęcie? - Postuj tutaj!
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Dawno, dawno temu, kiedy dresy już szeleściły, popularna była nacja jeźdźców, zwanych rycerzami ortalionu. Wyróżniali się oni spośród innych wojów światopoglądem, zbroją, końmi... Wszystkim!

Krążą o nich legendy, szlachta słysząc szelest ortalionu drzwi w okiennicach zamykała, a książęta mosty zwodzone podnosili. Tak, to oni, rycerze ortalionu!

>Wyróżniali się wieloma aspektami - zbroja, nowoczesna w paski, które symbolizują męstwo i odwagę. Przyłbica - z daszkiem, odrobinę przyciemniona, by złych oczu przeciwnikowi nie pokazywać. Rumak - zazwyczaj bawarski, z Prus przywieziony, mało jeżdżony, sportowy i prawie jak nowy. Przyozdobiony proporczykami wszelakiej maści!

>Zwyczajami się także owi nadwiślanie wyróżniali. Gdy szlachta w karczmach bawiła, oni w gimnazjonach nad tężyzną swą pracowali. Gdy mieszczaństwo upijało się winem… oni anabolikami swe mięśnie nadmuchiwali.

>Trudnili się oni przeważnie utrzymaniem porządku w karczmach i gospodach, zapał studzili chłopów, mieszczan i każdego kto czytać umiał.

>W wolnych chwilach miejscowe dziewki uwodzili, zajeżdżając swymi pruskimi rumakami do wsi. A nie wolno zapomnieć, że plebejskie dziewoje, jakże uwielbiały rycerzy w szeleszczących zbrojach, mknących przez podgrodzia na swych bawarkach w wieku podeszłym.

>Za niezwykle miłych i uprzejmych ludzi byli uważani, ilekroć spotykali kogoś na swej drodze pytali: Czy masz jakiś problem?!

>Czasem jednak trudnili się lekkim rozbójnictwem, ale to nie plama na honorze, to podstawa do uzyskania kolejnego paska na zbroi! Za ofiarę lub za dziewkę uwiedzioną (nawet wyimaginowaną, byle dobrze opowiedzianą). Często prześcigali się oni w bajaniu, kto więcej jednym ruchem położył, który szybciej na swym rumaku aluminium podbitym przez dziedziniec przejechał. Ach, bardzo rywalizującym byli środowiskiem.

>Żyli na granicy prawa, często przez królewskie straże ścigani. Jednakże zawsze do swego lasu wracali i żyli. Nie wyginął ten nadludzki gatunek, ba! Ewoluował przez wieki. Do dziś można czasem potomka ortalionowego w świecie zobaczyć. Praktycznie nie zmienili się w porównaniu ze swymi przodkami.
Awatar użytkownika
DocoFx
Posty: 317
Rejestracja: 01 maja 2009, 11:20
Lokalizacja: Kąty Wrocławskie
Kontakt:

hehe sam to wymyśliłeś?
Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych. Tylko są ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani.
Awatar użytkownika
Flaw
Administrator
Posty: 3614
Rejestracja: 07 wrz 2008, 20:19
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

dobre :-)
h e d o n i z m
Awatar użytkownika
grzegorz
Posty: 254
Rejestracja: 19 wrz 2009, 21:37
Lokalizacja: PL

wit`oj Wit, masz szczescie. to przyjemnie znalezc cos fajnego przy okazji. pozdrawiam
Awatar użytkownika
galazek
Posty: 27
Rejestracja: 29 sty 2010, 17:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

wit pisze:Za niezwykle miłych i uprzejmych ludzi byli uważani, ilekroć spotykali kogoś na swej drodze pytali: Czy masz jakiś problem?!
heh zacne
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

palenie szkodzi :twisted:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
grzegorz
Posty: 254
Rejestracja: 19 wrz 2009, 21:37
Lokalizacja: PL

Mam tytuł do zdjęć powyżej, "Poznają ich po zapaleniu".
Awatar użytkownika
Bajros
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lis 2008, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

zapaleńcy XT :mrgreen:
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

C.d.
Jedzie dresiarz na motorze
gumę w gębie zębem orze
i tak gumbas myśli sobie:
"co ja tutaj ku... robie";
nie da w środku sie zabawić;

nie ma łokcia gdzie wystawić;
nie ma basów , tylko bzyczek;
nie ma z boku popielniczek.
Choć w maszynie moc jest wielka
płyta spada mi z lusterka,
ściął bym zakręt jak jaskółka
lecz mi wadzą boczne kółka,
ja ten motor to mam w dupie
katamaran sobie kupie.
I tak skończył z dwukołowcem,
tak to bywa z bezkarkowcem
ODPOWIEDZ