czyżby rzeczywiście jakość Japońskich motocyklli spadła ostatnio?
Dwóch zawodników w czołówce Yamahy i Hondy się musiało wycofać jak silniki się posypały.
KTM wciąż górą na Dakarze od lat i nie zanosi się żeby ktoś im odebrał zwycięstwo
w tym roku.
kompletna awaria silnika yamahy i hondy na Dakarze...
Heh nie to co u nas w Xt'ekach hahahaha :D
"Zakładasz przeloty i cieszysz się dźwiękiem, wyższą mocą w dolnym zakresie obrotów i mniejszą prędkością maksymalną i olewasz wpływ na zawory i inne pierdoły jednym słowem cieszysz się życiem" by Bonzo
citroen i peugeot też brylują w rajdach, a w codzienny użytkowaniu to raczej średnio z trwałością.
lepiej niech pada jak ma być błoto
To nie są te same silniki. Widać to gołym okiem gdzie w jednym rajdzie jedzie fabryczny motór i ten z teamu producenta. Nawet factory replica to nie jest to samo.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
z tym bym sie już nie zgodził, może kiedys ale teraz? szwagier ma peugeota z 200k km na liczniku bez żadnych problemów.Lotek pisze:citroen i peugeot też brylują w rajdach, a w codzienny użytkowaniu to raczej średnio z trwałością.
a tu opis powtarzających się ostatnio kompletnych awarii silników yamahy na motoGP
https://www.motorsport.com/motogp/news/ ... 90/742090/
https://www.motorsport.com/motogp/news/ ... 90/742090/