później zerknięcie na mapę.
Później 2 km pięknej szutrówki, 100 nie schodzi z licznika, Dojeżdżamy na lotnisko , mnóstwo dróg betonowych, bunkry niektóre zagospodarowane, inne zdewastowane . Super
![:!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Zaczyna padać, przeczekujemy deszcz w bunkrze powrót bokami na Złotoryję, Jawor, Strzegom i Kąty. Dopiero pod kątami deszcz mnie łapie
~ 250 km zrobione
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Przygotowania