Jakie buty?
Ja z podobnych tanszych tylko ze sznurowanych. Jest wszystko ok jezeli chodzi o komfort i uzytkowanie pojazdu jak i spacery. Minusem jest oddychanie i w duzym deszczu przemakalnosc.
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie 
A jak wygląda rozmiarówka Crossfire? Na codzień używam Sidi Canyon, noszę duże 41 lub 42 a Canyony musiałem wziąć 43 aby pasowały. Czy Crossfire mogą mieć podobnie? W Lublinie chyba nie znajdę miejsca gdzie mogę przymierzyć. A but wygląda godnie i ceny idą w dół bo ukazała się wersja supermoto (SRS) z wymienną podeszwą.ex1 pisze:ja ze swojego doświadczenia mogę polecić SIDI Crossfire, mamy w ekipie kilka par tych bótów i wszyscy są zachwyceni, bezpiecznie, wygodnie i nie przemakająco :D
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Dzięki Pancio, zdaję sobie sprawę, że bez membrany i innych gadżetów to marnie w deszczu będzie. Kupię najtańsze kapcie wycieczkowepancio pisze: Jest wszystko ok jezeli chodzi o komfort i uzytkowanie pojazdu jak i spacery. Minusem jest oddychanie i w duzym deszczu przemakalnosc.
Jedzie Jadzia Dziadzie 
Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Braaap Braaap"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Odświeżę temat bo zastanawiam się jakie buty wybrać. Nie będę ukrywał że cena gra główną rolę ale główny problem tkwi w tym jakiego rodzaju obuwie wybrać. Mając zamiar zakupić xtx wiadomo że głównie miasto i trasa ale i jakimś szutrem lub po lesie się pojedzie 
dlatego zastanawiam się czy typowo crossowe bo bardzo bezpieczne czy sportowe bo wygodniejsze.
Fly Maverik http://www.btosports.com/Merchant2/grap ... k-Boot.jpg
Adrenaline sbr 230 http://www.motonita.pl/_var/gfx/193f8c6 ... 6cd6ae.jpg
Zastanawiałem się też nad krótkimi butami ale to całkiem bez sensu bo w razie W nie chcę zostać inwalidą.
Do przyszłego sezonu mam czas ale może koło listopada zaczną się jakieś promocje cenowe i warto będzie w tym okresie coś kupić zamiast czekać do wiosny.
dlatego zastanawiam się czy typowo crossowe bo bardzo bezpieczne czy sportowe bo wygodniejsze.Fly Maverik http://www.btosports.com/Merchant2/grap ... k-Boot.jpg
Adrenaline sbr 230 http://www.motonita.pl/_var/gfx/193f8c6 ... 6cd6ae.jpg
Zastanawiałem się też nad krótkimi butami ale to całkiem bez sensu bo w razie W nie chcę zostać inwalidą.
Do przyszłego sezonu mam czas ale może koło listopada zaczną się jakieś promocje cenowe i warto będzie w tym okresie coś kupić zamiast czekać do wiosny.
ja bym Ci polecił buty adventurowe, czyli takie bardziej miękkie niż plastiki corssowe, ale też wysokie, przy okazji wodoodporne. możesz też poszukać w dziale butów dla quadów.
z wysokiej półki to napewno sidi adventure czy daytona gtx, ale i z niskiej znajdziesz jakies formy atv i kika podobnych
z wysokiej półki to napewno sidi adventure czy daytona gtx, ale i z niskiej znajdziesz jakies formy atv i kika podobnych
ROGAL 30L i już jest fajnie...
ex1 dobrze prawi. Buty adv będą chyba najbardziej odpowiednie dla twoich potrzeb.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Buty to niestety wydatek, który ponieść musisz. Co gorsza tutaj wraz z ceną rośnie nie tylko komfort, ale i bezpieczeństwo. Około 50% urazów związanych z wypadkami na motocyklu dotyczy właśnie nóg.
Jestem w tym temacie dość na bieżąco, bo w przyszłym tygodniu kończy mi się 'łezka gipsowa'. Generalnie prawą nogą o coś zahaczyłem, przewróciłem się na lewą stronę i nie zdjąłem nogi z podnóżka ( który się zgiął o 90 stopni ).
Wynik: minizłamanie prawej kości śródstopia zaraz za małym palcem, złamanie podstawy paliczka palucha w lewej stopie, skręcenie lewej kostki.
Coś o butach: kupiłem SIDI Cleaver gore-tex. Podejrzewam, że gdybym miał słabsze buty, to lewa stopa by skutecznie się oderwała od kostki ( na butach widać, że wzięły dużo na siebie ). Natomiast mam wrażenie, że kupując buty z twardszym obiciem i stabilizatorem kostki (np Sidi Adventure) cała przygoda zakończyła by się stłuczeniem łokcia.
Ja swoje buty spłacam w ratach, co stanowczo poprawiło ich dostępność.
Jestem w tym temacie dość na bieżąco, bo w przyszłym tygodniu kończy mi się 'łezka gipsowa'. Generalnie prawą nogą o coś zahaczyłem, przewróciłem się na lewą stronę i nie zdjąłem nogi z podnóżka ( który się zgiął o 90 stopni ).
Wynik: minizłamanie prawej kości śródstopia zaraz za małym palcem, złamanie podstawy paliczka palucha w lewej stopie, skręcenie lewej kostki.
Coś o butach: kupiłem SIDI Cleaver gore-tex. Podejrzewam, że gdybym miał słabsze buty, to lewa stopa by skutecznie się oderwała od kostki ( na butach widać, że wzięły dużo na siebie ). Natomiast mam wrażenie, że kupując buty z twardszym obiciem i stabilizatorem kostki (np Sidi Adventure) cała przygoda zakończyła by się stłuczeniem łokcia.
Ja swoje buty spłacam w ratach, co stanowczo poprawiło ich dostępność.
Jeśli chodzi o "zbijanie ceny", przymierzam w lokalnych sklepach, a jak mam wybrany model i rozmiar to szukam dobrego źródła. Nasz znany portal aukcyjny ostatnio takim nie jest, chyba że z ofert prywatnych, gdy ktoś kupił i mu nie przypasowały. Za to e-bay mi się podoba. I tak, idealne na XTX Sidi Crossfire w wersji Supermoto, http://www.ebay.pl/itm/STIVALI-SIDI-CRO ... 5962wt_906 do dostania za mniej niż 1200pln, gdzie u nas cena allegrowa to 1800 i to modelu tańszego, crossowego.
Tylko że w moim przypadku Crossfire mają za niskie podbicie i skończyło się crossowymi Formami z wyprzedaży, które okazały się idealnie leżące. I zdecydowanie wygodniejsze od Maverików, któe jakiś czas temu kupiłem i błyskawicznie sprzedałem bo czułem jak bym miał nogę w gipsie. Na miasto i w trasę używam Sidi Canyon, także kupione na jesiennej przecenie na e-bayu (680pln, buty z goretexem).
Zdaję sobie sprawę, że to co wymieniłem sporo kosztuje. Ale z drugiej strony bezpieczeństwo i wygoda.
Tylko że w moim przypadku Crossfire mają za niskie podbicie i skończyło się crossowymi Formami z wyprzedaży, które okazały się idealnie leżące. I zdecydowanie wygodniejsze od Maverików, któe jakiś czas temu kupiłem i błyskawicznie sprzedałem bo czułem jak bym miał nogę w gipsie. Na miasto i w trasę używam Sidi Canyon, także kupione na jesiennej przecenie na e-bayu (680pln, buty z goretexem).
Zdaję sobie sprawę, że to co wymieniłem sporo kosztuje. Ale z drugiej strony bezpieczeństwo i wygoda.
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Też jestem na bieżąco i wiem coś o tym bo pracuje w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Motocyklistów i wiejskich skuterzystów trafia do nas sporo a większość ma poważne urazy kończyn. Mógł bym Wam pokazać fotki jak wyglądają pomiażdżone nogi, a tak kończy się w większości przypadków. I wtedy albo do ocięcia albo jeśli gość ma szczęście długa rehabilitacja i noga sprawna w małym stopniu.SayTen pisze:Buty to niestety wydatek, który ponieść musisz. Co gorsza tutaj wraz z ceną rośnie nie tylko komfort, ale i bezpieczeństwo. Około 50% urazów związanych z wypadkami na motocyklu dotyczy właśnie nóg.
Jestem w tym temacie dość na bieżąco, bo w przyszłym tygodniu kończy mi się 'łezka gipsowa'.
Mechanizm podczas wypadków, upadków jest taki że najbardziej obrywają kończyny. Czy to gdy moto upada na nogę czy auto wali w bok motocykla miażdżąc nogę.
Pomimo tego że 90% mam zamiar jeździć w mieście a buty crossowe są cholernie sztywne to chyba bardziej skłaniam się za kupnem wysokiego twardego buciora niż butów sportowych.
Sam nie wiem jeszcze ale takie mam odczucie
Popieram w 100%, ja praktycznie wszędzie jeżdżę w crossowych, na Husce to chyba bym nawet nie potrafił w innych.Ericco pisze:Pomimo tego że 90% mam zamiar jeździć w mieście a buty crossowe są cholernie sztywne to chyba bardziej skłaniam się za kupnem wysokiego twardego buciora niż butów sportowych.
Sam nie wiem jeszcze ale takie mam odczucie
Trochę gleb zaliczyłem i 90 procentach obrywałem w nogi- sztywne mocne buty to jedyne rozwiązanie
Sam miałem opory przed butami crossowymi do miasta, ale teraz już mi to nie przeszkadza. Codziennie śmigam do pracy i po porstu się przebieram zajmuje mi to 5 min łącznie z innymi częściami ubioru. Na początku znajomi patrzyli się jak na wariata w takich butach, ale w końcu to moje nogi - nie ich, i ja mam się czuć bezpiecznie - nie oni.
MargSz na allegro SIDI Crossfire wersja na crossa cenowo też są już na tym poziomie i zaczynają się już od 1220 pln z przesyłką, czyli praktycznie tak samo.MarqSz pisze:Jeśli chodzi o "zbijanie ceny", przymierzam w lokalnych sklepach, a jak mam wybrany model i rozmiar to szukam dobrego źródła. Nasz znany portal aukcyjny ostatnio takim nie jest, chyba że z ofert prywatnych, gdy ktoś kupił i mu nie przypasowały. Za to e-bay mi się podoba. I tak, idealne na XTX Sidi Crossfire w wersji Supermoto, http://www.ebay.pl/itm/STIVALI-SIDI-CRO ... 5962wt_906 do dostania za mniej niż 1200pln, gdzie u nas cena allegrowa to 1800 i to modelu tańszego, crossowego.
.
link do aukcji: http://allegro.pl/buty-motocyklowe-moto ... 58502.html
Ze swojej strony potwierdzam, że te buty są warte wydania ponad 1200 pln, bo niestety kontuzje kostek i śródstopia w wielu przypadkach kończą się operacją i śrubami nawet przy niewielkich prędkościach,( kolega po niewielkiej wywrotce na moto przeszedł właśnie taką operację dwa tygodnie temu, ogólnie nic ciekawego, a zaznaczę, że miał na nogach pancerki FORMY na zawiasie, buty całe, a noga połamana w trzech miejscach ). Według mnie im but jest bardziej pancerny tym lepiej dla właściciela, ale to niestety nie idzie w parze z komfortem i wiele osób jednak wybiera buty wygodne, a to niestety jest błąd...
Cena którą podałeś dotyczy wersji cross. Jak widzę wszyscy "na gwałt" wyzbywają się tej wersji, stąd pewnie spadek ceny. Ja podałem do aukcji wersji SM, która na alledrogo jest najtaniej za 1700pln czyli ponad 500pln więcej.tomi-ei pisze:a allegro SIDI Crossfire wersja na crossa cenowo też są już na tym poziomie i zaczynają się już od 1220 pln z przesyłką, czyli praktycznie tak samo.
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Czytam Wasze posty i dochodzę do wniosku że idąc za Waszymi doświadczeniami i moimi obserwacjami z pracy, zdecyduję się chyba na obuwie crossowe, biegać w nich nie będę 
Jesienią poszukam i może znajdę coś w promocji atrakcyjnego za nie dużą kasę.
I tak jeszcze wydatków będę miał sporo bo muszę kupić nowe rękawice, zbroję i porządne ochraniacze na kolana więc parę groszy popłynie.
Jesienią poszukam i może znajdę coś w promocji atrakcyjnego za nie dużą kasę.
I tak jeszcze wydatków będę miał sporo bo muszę kupić nowe rękawice, zbroję i porządne ochraniacze na kolana więc parę groszy popłynie.