: 22 kwie 2011, 22:39
Niezła wycieczka i nieźle musieliście poginać- średnia koło 56km/h
Polish XT660 and Tenere 700 (XTZ690) riders.
https://xt660.pl/
W pierwszej wersji trasa miała być tylko do Dąbrowy G. gdzie musiałem załatwić zaległą sprawę służbową, która zajeła mi dokładnie 20 minut, jak już byłem na śląsku to czemu nie wrócić do W-wy przez Kraków, jak dojechałem do Krakowa to zabłysł pomysł z Zakopcem i tak jak dojechałem na Gubałówkę i zerknąłem na licznik to zaświtał pomysł magicznej bariery tysiączka kilometrów w jeden dzień, po przeliczeniu kilometrów jakie pozostały do powrotu do domu wyszło prawie idealnie ( trochę dodatkowo nabiłem po Krakowie i w drodze powrotnej nadrobiłem kilka km jadąc lekko okrężną drogą + te 4 km wokoło komina )...Bober pisze:Ładny przebieg dobowy . Trasa z celem nabicia km i zjechaniem Polski czy jakieś zwiedzanie i inne atrakcje??
Faktycznie na moto łatwiej jest utrzymać wyższą średnią prędkość niż puszką, omijamy korki i łatwiej się wyprzedza itd... Ogólnie więcej tego nie powtórzę, przynajmniej nie na Xt-ku, Xt-ek jest ok tak do 500-600km jednego dnia. Kryzys przychodzi tak przy około 600km i przechodzi przy 800km, a dalej to już jest jazda bez czucia kręgosłupa, rąk i d..y, głównie d..y ...Wojtek pisze:Niezła wycieczka i nieźle musieliście poginać- średnia koło 56km/h
1000 i 1km ( ten ostani km był najtrudnieszy )Łasica pisze:1000km ja dzisiaj walnąłem 350 i sie troche zmeczylem