Trasa do oceny: cel Albania

Trasy, przygotowania, wspomnienia
Awatar użytkownika
admirau
Posty: 331
Rejestracja: 02 paź 2011, 8:47
Lokalizacja: Pszczyna

Proszę Państwa,

Proszę o ocenę trasy:
http://goo.gl/OAiw3A

Czasu raczej mało, max 2 tyg.

Ci co już byli, niech doradzą najfajniejsze miejsca, w których warto się pojawić, najfajniejsze przejazdy offroad.

Chętnie też posłucham o fajnych miejscówkach po drodze. W Rumunii, Węgrzech.
Możemy trasę wydłużyć/skrócić.

Może ktoś jest w stanie udostępnić zapisy śladów GPS ze swoich wypadów z tych krajów?

A może ktoś jest chętny się zabrać?
Awatar użytkownika
bathory
Posty: 131
Rejestracja: 17 sty 2014, 17:44
Lokalizacja: 3city
Kontakt:

Dwa tygodnie małoc czasu a dysans spory ;) Ja zrobilem nieco ponad 5500 tysiąca na bałkańskim tripie ale kupiłem sie tylko na Serbii, Montenegro i Albanii. Wątpie czy zdołacie objechać wszystko tak jak zaznaczyłeś. Tyle powiem od siebie, że Albania najfajniejsza, i prawie wszędzie jest off :) Powodzenia!
gajowy
Posty: 470
Rejestracja: 27 maja 2014, 23:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

czas 14 dni styknie pod warunkiem ze bedziesz sadził pierwsze 2 do celu, potem powrót. ja tam zawsze robiłem po +-5500 w 14 dni, z tym że na XT to txrba bedzie się spiąć poślady i zacisnac zęby
Awatar użytkownika
crazyrider12
Posty: 1459
Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl

Traska ambitna ;) proponuję wziąć krem na odparzenia du...ka :) W tamtych rejonach o odparzenia siedzenia bardzo łatwo ;)
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej ;)
Arturros
Posty: 109
Rejestracja: 10 maja 2013, 14:26
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

admirau, napisz coś więcej - czym jedziecie, na jakich oponach, w jaki sposób załadowani. To wiele zmienia. Mogę podrzucić np świetny track na park Lure od sh34 do sh36 (absolutnie nie w drugą stronę!), ale jeden odcinek jest raczej nie do przejechania z kuframi, czy GSem z cyckami, bo jest zjazd koleiną, w której składają się podnóżki, a objazdu niema.
Strasznie dużo km zaplanowane. Jeśli spiąć pośladki, to da radę, ale... to takie przejechać, a nic nie zobaczyć. Jest kupę fajnych odcinków do przejechania ciężkim enduro, choćby i część trasy Rally Albania, gdzie można się rozbić namiotem z widokiem na dolinę. Durmitor w MNE również można potraktować lekkim offem i spędzić tam z 3 dni, bo jest gdzie jeździć

MNE
Obrazek

Obrazek

AL
Park Lure
Obrazek

SH36 (zero asfaltu!)
Obrazek
Obrazek

SH38 (trasa bardzo widokowa)
Obrazek

Osobiście, mając 2tyg. czasu olałbym wszystko na rzecz Albanii, głównie środkowej i południowej :mrgreen: Cała reszta to dojazdówka ;) Zresztą, jeśli za 2tyg. wyjdzie, że RO jest nadal zasypana, to ciągnę motocykle busem pod granicę AL :roll: Wprawdzie będzie tylko 4-5 dni jazdy, ale tam widokowo każdy dzień zastępuje kilka w MNE, RO itp :mrgreen: Wiele dróg na mapie zaznaczonych jako żółta gruba (SH36, SH38 itp) często okazuje się w niektórych odcinkach całkiem wymagajacym offem dla objuczonego enduraka, a małe odbicie na trasę białą nie raz jest ścieżką wydeptaną przez kozy i przebicie się przez odcinek kilkunastu km może oznaczać zdrową przeprawę :mrgreen:
Obrazek | Obrazek
Awatar użytkownika
SayTen
Posty: 347
Rejestracja: 02 mar 2011, 22:16
Lokalizacja: Warszawa

W Czarnogórze proponowałbym jechać przez Mojkovac i kanionem rzeki Tar.
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 32
Rejestracja: 29 sty 2009, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

admirau, w jakim terminie się wybierasz?
ODPOWIEDZ