Gorgany
Hej. Planuję sobie trip po Gorganach na Ukrainie. Turystyczny wyjazd z namiotem, kompletna budżetówka, na jakieś 4 do 5 dni. Termin do ustalenia ale pewnie koniec czerwca początek lipca, może ktoś jest zainteresowany?
Siemka!
W ubiegłym wrześniu byliśmy w górach na Ukrainie. Bardzo miło wspominam. Podobnie jak planujesz- budżetówka, namiot etc.
Będziesz na zlocie?
Jestem zainteresowany (byćmoże chłopaki z poprzedniego wyjazdu też będą, także fajna ekipa by się uzbierała).
Chcesz poOFFować ostrzej czy takie krajoznawcze szuterki etc?
W ubiegłym wrześniu byliśmy w górach na Ukrainie. Bardzo miło wspominam. Podobnie jak planujesz- budżetówka, namiot etc.
Będziesz na zlocie?
Jestem zainteresowany (byćmoże chłopaki z poprzedniego wyjazdu też będą, także fajna ekipa by się uzbierała).
Chcesz poOFFować ostrzej czy takie krajoznawcze szuterki etc?
na zlocie będę jak termin podpasuje. Jadę tam gdzie Tereska da radę, opony tkc/mitas, mam nadzieję że gdzieś na połoniny się wdrapiemy. Spanie w namiocie, psie żarcie, % regionalne, itd.
lepiej niech pada jak ma być błoto
Wszystko 100% odpowiada
Polecam CST C755 + C02, jest idealnie!
(gdybyś miał kupować, tanio i w terenie robi)
Byliśmy XTR, Africa plus Trampek z pierwszego roku produkcji :D
Fajnie by było się zobaczyć na piwie kiedyś i pogadać na spokojnie, może uda się na zlocie. Jeśli nie, to znajdziemy jakieś fajne miejsce w połowie drogi na weekend, OFF, zrobimy ognicho, kimniemy w namiocie i się ustali.
Brać się Pany! Dobry trip się szykuje!
P.S. gdybyś w międzyczasie kupował ubezpieczenie to poproś o zieloną kartę od razu, potrzebna do przekroczenia granicy
Polecam CST C755 + C02, jest idealnie!
(gdybyś miał kupować, tanio i w terenie robi)
Byliśmy XTR, Africa plus Trampek z pierwszego roku produkcji :D
Fajnie by było się zobaczyć na piwie kiedyś i pogadać na spokojnie, może uda się na zlocie. Jeśli nie, to znajdziemy jakieś fajne miejsce w połowie drogi na weekend, OFF, zrobimy ognicho, kimniemy w namiocie i się ustali.
Brać się Pany! Dobry trip się szykuje!
P.S. gdybyś w międzyczasie kupował ubezpieczenie to poproś o zieloną kartę od razu, potrzebna do przekroczenia granicy
no to ruszyło czasu jeszcze jest sporo.
Wrzucajcie pomysły odnośnie trasy. Jak ktoś już był, to rady będą cenne. Jeśli czerwiec będzie bardzo mokry to przesuniemy na lipiec. Robas działaj w temacie widzę Cię Co do spotkania weekendowego to jak najbardziej
Wrzucajcie pomysły odnośnie trasy. Jak ktoś już był, to rady będą cenne. Jeśli czerwiec będzie bardzo mokry to przesuniemy na lipiec. Robas działaj w temacie widzę Cię Co do spotkania weekendowego to jak najbardziej
Tak sobie zacząłem czytać o tej Ukrainie i znalazłem jakiś blog o cenach z tamtego roku...Mateusz93 pisze:Podobnie jak planujesz- budżetówka,
CENY NA UKRAINIE
Mateusz93, czy tam jest tak tanio?
w Gorganach jeszcze taniej, słyszałem że nie opłaca się brać namiotu ale ja lubię. Najważniejsze że paliwo po 3zł
lepiej niech pada jak ma być błoto
Tak, jest tanio.
Paliwo jakoś nie powalało z tego co pamiętam, taniej, ale nie o połowę.
Obiad w restauracji (2 dania) chyba koszt rzędu 10-12zł.
Warzywa i owoce kupowane na ulicy, grosze, naprawdę, robiliśmy leczo w górach etc i wychodziło śmiesznie mało.
Klimat jest, można ciąć w góry i to jest piękne
Preferowałbym termin inny niż czerwiec.
Jest na AT spec od ukrainy, człowiek który organizuje tam zloty, zna wszystkie góry, trasy, MEGA!
także jak będzie coś na rzeczy, to podpytamy go gdzie warto, gdzie damy radę się wwlec naszymi krowami
Paliwo jakoś nie powalało z tego co pamiętam, taniej, ale nie o połowę.
Obiad w restauracji (2 dania) chyba koszt rzędu 10-12zł.
Warzywa i owoce kupowane na ulicy, grosze, naprawdę, robiliśmy leczo w górach etc i wychodziło śmiesznie mało.
Klimat jest, można ciąć w góry i to jest piękne
Preferowałbym termin inny niż czerwiec.
Jest na AT spec od ukrainy, człowiek który organizuje tam zloty, zna wszystkie góry, trasy, MEGA!
także jak będzie coś na rzeczy, to podpytamy go gdzie warto, gdzie damy radę się wwlec naszymi krowami
Ja też jestem za tym żeby w lipcu jechać najlepiej tak aby zachaczyc o weekend bo nie wiem czy mi urlopu w robocie wystarczy.
Co do trasy to oglądałem kilka filmików i nie chciał bym brodzic w błocie po brodę.
Czasu trochę jest tak jak mówi Mateusz można się spotkać razem pojeździć i pogadać.
Pozdro.
Co do trasy to oglądałem kilka filmików i nie chciał bym brodzic w błocie po brodę.
Czasu trochę jest tak jak mówi Mateusz można się spotkać razem pojeździć i pogadać.
Pozdro.
termin do uzgodnienia, można przesunąć ale zaraz się zaczną urlopy z rodzinami
mam nadzieję że zainteresowani będą na zlocie i obgadamy szczegóły.
lepiej niech pada jak ma być błoto