Hej!
Wiem że jest późno i raczej nikt nie da rady się zebrać, także piszę tak bardziej z dziennikarskiego obowiązku.
Jedziemy w Alpy, jedna Tenere i jedna DL650, asfaltowo tym razem. Plan powstał dosłownie wczoraj i zakłada, że ruszamy w czwartek i wracamy w następny czwartek (02-09.08). W planie Grossglockner (który to już raz...), potem na Włoską stronę, Dolomity i w stronę Stelvio. To tak w skrócie.
Jeśli mimo wszystko ktoś z Was byłby chętny, to jak najbardziej zapraszam.
Pozdrawiam,
Bartek