Yamaha XT660 & Tenere 700 forum

Mateusz93,

Pobawić się ciśnieniami w oponach.
Zmienić nastaw twardości zawiasu z tyłu - to też ma wpływ.
Zmienić opony - tkc80 to nie opona do zapier na pełnej ku.. po asfalcie.
U mnie wystarczyło utwardzenie zawiasu z przodu - ale ja mam regulację zwiechy.

Ten typ tak ma. Można próbować różnych modyfikacji, ale tej konstrukcji nie oszukasz i już. Tak jest przy większych prędkościach, a tym bardziej gdy z przeciwka jedzie inny pojazd.

Xtekiem wracałem autostradami z Maroka (trochę ochę mi się spieszyło). Wężykowania nie przeskoczysz. Z kolei można się do niego przyzwyczaić, kontrolować przez co w mojej ocenie jest niegroźne o ile nie odbiega od jakiś tam norm. Kwestia wyczucia motocykla.

wg mnie jechales szybko, do tego wiatr, auto z przeciwnego kierunku i tyle.

No właśnie u mnie przy 130 się to pojawiło.
W sumie nigdy więcej tego nie spotkałem,bo rzadko kiedy jeżdżę więcej jak 100 (bez szybki strasznie mnie wkurza siła wiatru jaka we mnie uderza i chce ściągnąć z moto.
Kolega jechał natomiast nie raz nie dwa moim moto i nigdy mu nie wibrował.(fakt, staż na moto ma dużo większy.).

To mówicie, że nie ma złotego środka jak wyjść z shimmy jak już nas spotka?

kupiliiście Yamaha XT chyba nie po to żeby z********** To jest mój pierwszy mały motocykl od wielu lat i widzę że nie nadaję się do szybkiej jazdy duże motocykle o pojemności 1000 prowadzą się łatwo Yamaha XT to nie jest Pożeracz Autostrad

X zawsze szybciej bedzie dostawać niepotrzebnych drgań, ze względu na inny kąt główki ramy. Wyjściem z takowych schim jest zmniejszenie prędkości, nie gwałtowne! Albo dorzucić sobie 50kg balastu, ale przy 140 bedzie z tym problem :

Co do zapobiegania to tak jak koledzy piszą!

Jednak wracając do opon to moze tkc 80 sie nie nadają do dzidowania, ale jestem w stanie udowodnić ze E 09 sie nadają

Czyli obniżenie,poprzez zmiękczenie tylnego amortyzatora może poprawić sytuację?

Wg. mnie takie kombinacje dadzą ci tyle, że wibracje poczujesz jadąc 10 km szybciej - i tyle.

Jak jedziesz szybciej, pochyl się na przód, dociąż przód i leć szybko (jeśli potrzebujesz). U mnie w takiej pozycji z dodatkowo dociążonym tyłem, leciałem tak kilkaset km 140-150 km i było ok. OK to znaczy do przeżycia, bo jak wyżej zostało napisane XT to nie pożerać autostrad, ani sprzęt to zapierdalania.

Proponuję ci, nie kombinuj bo przedobrzysz. Polataj, oswój się z motocyklem, za pół roku uznasz, że temat nie istniał. Mowie z doświadczenia

To mój pierwszy sezon na poważnie z xtx i nie ukrywam kupiłem go aby polatać trochę po Polsce,a liczyłem na to, że te licznikowe 140 na autostradzie bedzie do zniesienia a przede wszystkim bezpiecznie,czytaj bez shimmy.
No nic pojeździmy,zobaczymy czy temat wróci.Mam nadzieję, że nie.

mik1046, jakie ciśnienie byś proponował? :D
mniejwięcej, bo zielonego pojęcia nie mam, jakie powinno być.

Bartek 140 na autostradzie to przesadziłeś owszem 650 tak ale nie 1cylindrowa na dłuższą metę się umęczysz przy tej prędkości.

gajowy pisze:Bartek 140 na autostradzie to przesadziłeś owszem 650 tak ale nie 1cylindrowa na dłuższą metę się umęczysz przy tej prędkości.

Może masz i rację, czyli albo w okolicach 100 autostradą, albo omijać autostrady i latać do 100 na godzinę i podziwiać widoki.
Niemniej jednak uważam, że skoro ta prędkość maksymalna jest gdzieś tam w okolicach 160 to osiągnięcie takiej prędkości (nie trzymanie non stop takiego tempa).Powinno być bezpieczne do uzyskania,czyli bez wibracji itp.

Chyba, że to shimmy jest tylko w określonym zakresie prędkości i po przekroczeniu jej nie powinno występować.*

*pytanie ,,zielonego" motocyklisty

Mój XTX przy utrzymywaniu na autostradzie prędkości rzędu 140 km/h nie wykazuje żadnych złych zachowań. Tyle można trzymać bez problemu. Powyżej 160 miałem jakieś zaczątki wężykowania, ale tyle to już się nie jeździ, więc nie ma sprawy.
Generalnie domyślam się o co chodzi, ponieważ to jest mój 19 motocykl i miałem doświadczenie z różnymi innymi
Sportowy motocykl, czy dobry "golas" trzyma trochę stabilniej tor jazdy na wprost przy takich prędkościach.
Chociaż na naked bike takie zjawisko wężykowania pojawiało mi się już wielokrotnie przy prędkościach rzędu 180 km/h. Owiewka zawsze trochę stabilizuje motocykl przy takich przelotach.
Na X masz wyprostowaną, odchylona pozycję, szeroką kierownicę, więc takie zjawisko może się pojawiać.
Spróbuj na innych oponach. Ja zmieniłem teraz na nowe MT60RS i jest duża różnica w zachowaniu motocykla względem poprzednich - kilkuletnie Pilot Rad.
Zawsze jest coś kosztem czegoś... Bo jak zjedziesz na boczną, krętą drogę... Mmmmm

OlekBatek
Przeczytaj temat od począdku dokładnie.
Uważaj !

U mnie w xtx jest to samo, gdy jeżdżę sam to od 120-150 najbardziej czuć wężykowanie, odziwo jak dobijam do 170km/h to czasem jakby ustaje, a przynajmniej nie czuć go tak mocno. Ale zwykle nie przekraczam 120-130 więc idzie z tym wytrzymać, za to jak jechałem do Chorwacji szybszymi drogami to zdarzało się jechać przez jakiś czas 150km/h i nie było weżykowania dzięki temu że za plecami miałem jeszcze ze 100kg "ładunku" :D

A u mnie wyglądało to tak:
XTX na szosowych oponach czy też na kostkach (z przodu balon shinko i tył e-09) zero wężykowania.
Ale kiedy założyłem 21" do przodu to już była odczuwalna shimma przy większych prędkościach...