Z tego co widzę nadal nie ma nowych tenerek w polskich a nawet czeskich salonach.Nie mam pojęcia z czego ta sytuacja wynika i kiedy się zmieni ale u naszych sąsiadów zza Odry nie ma żadnego problemu z dostępnością nowej xt660z.Nie mogę tego powiedzieć o innych XTkach które na chwilę obecną nie są dostępne w niemczech.
Rozmawiałem z Yamaha Centrum Berlin i na chwilę obecną nie ma żadnego problemu z dostępnoscią nowej xt660z 2015 z ABSem lub bez,a Berliński salon chyba najbliżej polski więc polecam zainteresowanym
Dostałem kilka pytań odnośnie zakupu,rejestracji i innych spraw bo ja kupowałem moją tenerkę już w niemczech więc wyjaśnię kilka pytań
A więc sprowadzenie takiej tenerki dla klienta do salonu wygląda tak samo jak w Polsce, po wpłaceniu zaliczki, która najczęściej wynosi 10% wartości i trwa 10-14 dni.Potem jedziesz sobie po nią busem czy autem z przyczepką,wpłacasz resztę kasy a wszystkie papiery niezbędne do rejestracji dostajesz w ciągu 15 minut i śmigasz do domu.W polskim urzędzie sprawdzasz które papiery będą Ci potrzebne do rejestracji i tłumaczysz je u przysięgłego(200-300zl)do tego potrzebujesz(taki chory pomysł polskich polityków) jak świadectwo zgodności,które na prośbę powinno być wydane za darmo przez Polska Yamahę,do tego opłaty skarbowe,rejestrujesz,ubezpieczasz i śmigasz
Jest też opcja dla kogoś kto nie ma czym przewieść motocykla.A więc ktoś zaufany po drodze wpłaca całą kasę w Berlinie albo robisz przelew całości i Yamaha Berlin wysyła Ci te wszystkie papiery do polski w specjalnej przesyłce.Potem tłumaczysz papiery,rejestrujesz ubezpieczasz i jedziesz po nią z gotowym dowodem miękkim i tablicą i wracasz na niej do domu.
Ja mieszkam na samej granicy holendersko niemieckiej i u mnie było jeszcze inaczej.Podjechałem sobie do niemieckiego salonu i zapłaciłem od razu całość a papiery wysłałem pocztą tego samego dnia siostrze która mieszka w Polsce.Po kilku dniach odesłała mi gotowy dowód i tablice w kopercie...dobrze mieć taką siostrę
Kolega pytał mnie czy na granicy miałem jakichś problemów.Nie miałem bo granicy nie ma a przy takim zakupie nawet nie ma styczności z urzędem celnym.Wszystko się załatwia w wydziale komunikacji.
Cena takiej tenerki w Berlinskim salonie na dzień dobry to 8270 euro(weryfikacja+49307900990) co przy średnim kursie 4zł daje 33080zl.Z tego co pamiętam na stronie Yamaha Polska widniała cena 33500zł za xt660z bez ABSu i podobną cenę proponowali dealerzy więc nie jest źle tymbardziej że udało mi się z niemcami wynegocjować znacznie lepszą cenę....ale to już dla osób konkretnie zainteresowanych kupnem
w miarę możliwośći pomogę w rozmowach,odpowiem na pytania +4915171016565 lub +31645591111
Podzielę się jeszcze z Wami informacjami od Yamahy Berlin że wymogi unijne w ciągu 2-3 lat mają doprowadzić do zniknięcia jednocylindrowców w europejskich salonach(nie chodzi o crrosy) tylko o motory do podróżowania.Z tego co zrozumiałem chodzi o stosunek mocy do masy który w 2 cylindrowych daje lepsze możliwości w zmianach dotyczących emisji i jakości spalin.
Pozatym jakiś czas temu w innym wątku rozmawialiśmy o tym gdzie tenerka jest robiona.Jedni twierdzili że we Włoszech a inni że we Francji.Rację mają wszyscy bo jest robiona w obu krajach.Moja pochodzi z Francji
NOWE XT660Z Z BERLINA I DRESDEN
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2015, 21:18 przez tuareg, łącznie zmieniany 1 raz.
Hej,
dzięki za informacje. Zaczynam się nad tą opcją coraz poważniej zastanawiać
bo Yamaha Motor Poland to beznadziejna instytucja i liczyć na nich że coś zamówią
raczej nie można. Odpowiadają na pytania lakonicznie albo wcale. Podobno zwolnili właśnie dyrektora, może nowy bedzie lepszy.
Ciekawe czy w Dresden by też były tenereki bez abs bo mam tam z Krakowa o wiele bliżej.
dzięki za informacje. Zaczynam się nad tą opcją coraz poważniej zastanawiać
bo Yamaha Motor Poland to beznadziejna instytucja i liczyć na nich że coś zamówią
raczej nie można. Odpowiadają na pytania lakonicznie albo wcale. Podobno zwolnili właśnie dyrektora, może nowy bedzie lepszy.
Ciekawe czy w Dresden by też były tenereki bez abs bo mam tam z Krakowa o wiele bliżej.
miałeś nosa z tym Dresden tak jak w przypadku Yamahy Berlin zaliczka-10% ceny motocykla i po 10-14 dniach można jechać po motor a cena jest jeszcze lepsza niż w Berlinie
Jeżeli masz bliżej do Kłodzka niż do Berlina, czy Drezna, to zadzwoń do Andrzeja z Yamaha Kłodzko - będzie miał sztukę XT660Z w styczniu, szary mat.
CZ175_ Junak350_ NTV650_ XT600E_ GSF600N_ MTS1000DS_ VN900C_ XT225_ GPz400F_ GL1500_ GT1000_ XT660Z+GSF1250SA
wiem Geni czytałem Twój post w innym wątku ale ja już swoją tenerkę mam.Teraz pomagam innym zdobyć
z tego co ja slyszalem od innych dealerów którzy się kontaktowali z Yamahą to ma być pierwszy kwartał a nie styczeń. W nagorszym przypadku więc nawet w marcu. Do tego czasu to już nowa Africa Twin będzie dostępna albo coś nowego z Yamahy.geni pisze:Jeżeli masz bliżej do Kłodzka niż do Berlina, czy Drezna, to zadzwoń do Andrzeja z Yamaha Kłodzko - będzie miał sztukę XT660Z w styczniu, szary mat.
poza przetłumaczeniem kilku dokumentów 200-300 zł nie miałem jak narazie żadnych dodatkowych opłat.Jest ten podatek od wzbogacenia się i to jest chyba 2% od wartości pojazdu ale zapłacisz go tak samo kupując w PL.Nie płaciłem jeszcze tego podatku...pewnie któregoś dnia pojawi się w drzwiach Chuck Norris po ten podatekKGR pisze:Tuareg, czy miałeś jakieś dodatkowe opłaty związane z tym, że motocykl był nowy??
Jakaś akcyza czy podatek ??
Pozdrawiam
I na 100% zapłacisz karę.
Jestem "nieumi" i o tym wiem, o tym wiem, że jestem "nieumiem"
Kara będzie ale jest jeszcze jedno wyjście.
U mnie w skarbowym funkcjonuje jeszcze coś takiego jak "czyny żal".
Składasz do Naczelnika z wytłumaczeniem dlaczego nie dałeś rady opłacić tego w terminie 14 dni i z reguły kare anulują ale dwa procent trzeba płacić
U mnie w skarbowym funkcjonuje jeszcze coś takiego jak "czyny żal".
Składasz do Naczelnika z wytłumaczeniem dlaczego nie dałeś rady opłacić tego w terminie 14 dni i z reguły kare anulują ale dwa procent trzeba płacić
Chyba "czynny żal". W moim US na Naczelnika nic nie działa . W każdym razie pierwsze co robię zaraz po zakupie jakiegokolwiek pojazdu to płace podatek.
Jestem "nieumi" i o tym wiem, o tym wiem, że jestem "nieumiem"
Tak to działa - składasz wytłumaczenie, dokonujesz czynności czyli płacisz należność i ci odpuszczają. Opłata od czynności cywilno prawnej jest obowiązkowa, a skarbówka i tak Cię ścignieRodman pisze:Kara będzie ale jest jeszcze jedno wyjście.
U mnie w skarbowym funkcjonuje jeszcze coś takiego jak "czyny żal".
Składasz do Naczelnika z wytłumaczeniem dlaczego nie dałeś rady opłacić tego w terminie 14 dni i z reguły kare anulują ale dwa procent trzeba płacić
To jest prawo, a nie łaska naczelnika i wynika to z przepisów. W linku poniżej masz wyjaśnienia i wzór takowego pisma do złożenia w US.Herflick pisze:Chyba "czynny żal". W moim US na Naczelnika nic nie działa . W każdym razie pierwsze co robię zaraz po zakupie jakiegokolwiek pojazdu to płace podatek.
http://www.fuko.pl/ksiegowosc/prowadzen ... y-zal.html
a tutaj sam przepis:
Art. 16. § 1. Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie
skarbowe sprawca, który po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomił o tym
organ powołany do ścigania, ujawniając istotne okoliczności tego czynu, w
szczególności osoby współdziałające w jego popełnieniu
jak mówiłem nie płaciłem jeszcze tego podatku i zapłacę go innym razem bez żadnej kary i gorzkich żali ale szacun dla wzorowych podatników
Każdy naczelnik US ma indywidualne podejście i ma do teg oprawo. U jednego będziesz miał zero problemów, a inny będzie cię za 2 grosze podatku ścigal. W tej sprawie więc raczej nie ma rady uniwersalnej.
CZ175_ Junak350_ NTV650_ XT600E_ GSF600N_ MTS1000DS_ VN900C_ XT225_ GPz400F_ GL1500_ GT1000_ XT660Z+GSF1250SA
w Polsce jak kupujesz nowy pojazd w ASO to dostajesz fakturę VAT, nie płacisz żadnych 2% u US.
to samo jak kupujesz od firmy pojazd używany to otrzymujesz f-rę VATmarża, jestes zwolniony z opłaty skarbowej.
Co innego zakup na umowe kupna sprzedaży jak kupuje osoba fizyczna od osoby fizycznej. wetdy grzecznie do US i 2%
to samo jak kupujesz od firmy pojazd używany to otrzymujesz f-rę VATmarża, jestes zwolniony z opłaty skarbowej.
Co innego zakup na umowe kupna sprzedaży jak kupuje osoba fizyczna od osoby fizycznej. wetdy grzecznie do US i 2%