Strona 1 z 1
XT660Z - a jeśli nie to co innego?
: 17 sie 2016, 14:01
autor: mentos
Cześć,
Zaczynam się rozglądać za motocyklem na przyszły rok (zakup pewnie w tym lub w zimie). Interesuje mnie szeroko pojęta turystyka motocyklowa. W planach Europa po asfalcie (Skandynawia), poza asfaltem (Bałkany), a potem Azja/Ameryka Południowa (tam raczej zdecydowanie off-road).
Mam 181cm, ważę raczej standardowo (80kg), nie mam jeszcze wielkiego doświadczenia z motocyklami, więc to raczej przedsmak (robiłem za to sporo dzikich wypraw, więc potencjalne trudności akceptuję;).
Zainteresowałem się XT660Z. Zależy mi na tym żeby moto było dość lekkie, względnie proste i niezawodne. Raczej coś nowego, w związku z tym wyeliminowałem Africę Twin (nowa to 1000cm, chyba już za dużo i zbyt ciężko na bezdroża przy moim wzroście/masie/skillu). Problemem jest to że nowa wersja ma już ABS (co dla mnie jest plusem, ABS już uratował mi dupę na asfalcie), ale ma marne zawieszenie i prześwit (co w kontekscie offroadu moze byc problemem).
W związku z tym pytania:
1. Czy polecilibyście XT660Z na pierwsze poważne wyprawowe moto, a jeśli tak to którą wersję?
2. Czy wersję z ABS da radę ogarnąć pod względem zawieszenia tak żeby ogarniała w terenie jak model bez ABSu? Co z przesuniętym miejscem w ktorym znajduje się komputer, czy to jej nie przekreśla?
3. Jeśli nie XT660Z - to co innego (dość lekkie, niezawodne, względnie nowe, w rozsądnych pieniądzach)?
Z góry dzięki za odpowiedzi, jeśli taki temat już się tu pojawiał - to przepraszam:)
Pozdr
: 17 sie 2016, 16:10
autor: Fuczak
Kup 1-2letnią bez ABS i będzie Pan zadowolony
W czerwcu w Jaw-moto w kato była jeszcze nowa bez ABS, zadzwoń do nich i zapytaj o dostępność.
: 17 sie 2016, 16:32
autor: mentos
Fuczak pisze:Kup 1-2letnią bez ABS i będzie Pan zadowolony
W czerwcu w Jaw-moto w kato była jeszcze nowa bez ABS, zadzwoń do nich i zapytaj o dostępność.
Niestety, poszła. Pozostaje szukanie używek, bo podobno w całej EU już ich nigdzie nie ma. Chyba że jakiś inny pomysł?
: 17 sie 2016, 16:54
autor: Fuczak
No to używka z alledrogo albo u nas na forum wrzuć temat w odpowiednim dziale.
Re: XT660Z - a jeśli nie to co innego?
: 17 sie 2016, 19:20
autor: trolik
mentos pisze:Cześć,
Zaczynam się rozglądać za motocyklem na przyszły rok (zakup pewnie w tym lub w zimie). Interesuje mnie szeroko pojęta turystyka motocyklowa. W planach Europa po asfalcie (Skandynawia), poza asfaltem (Bałkany), a potem Azja/Ameryka Południowa (tam raczej zdecydowanie off-road).
Mam 181cm, ważę raczej standardowo (80kg), nie mam jeszcze wielkiego doświadczenia z motocyklami, więc to raczej przedsmak (robiłem za to sporo dzikich wypraw, więc potencjalne trudności akceptuję;).
Zainteresowałem się XT660Z. Zależy mi na tym żeby moto było dość lekkie, względnie proste i niezawodne. Raczej coś nowego, w związku z tym wyeliminowałem Africę Twin (nowa to 1000cm, chyba już za dużo i zbyt ciężko na bezdroża przy moim wzroście/masie/skillu). Problemem jest to że nowa wersja ma już ABS (co dla mnie jest plusem, ABS już uratował mi dupę na asfalcie), ale ma marne zawieszenie i prześwit (co w kontekscie offroadu moze byc problemem).
W związku z tym pytania:
1. Czy polecilibyście XT660Z na pierwsze poważne wyprawowe moto, a jeśli tak to którą wersję?
2. Czy wersję z ABS da radę ogarnąć pod względem zawieszenia tak żeby ogarniała w terenie jak model bez ABSu? Co z przesuniętym miejscem w ktorym znajduje się komputer, czy to jej nie przekreśla?
3. Jeśli nie XT660Z - to co innego (dość lekkie, niezawodne, względnie nowe, w rozsądnych pieniądzach)?
Z góry dzięki za odpowiedzi, jeśli taki temat już się tu pojawiał - to przepraszam:)
Pozdr
Wybierałem moto do bardzo podobnych kryteriów i wyszla mi XT660Z:-). Udało mi sìę kupić jedną z ostatnich bez ABS. Na razie za wcześnie żeby powiedzieć czy spełnia moje wymagania-wszystko opisuję na tym forum więc jeśli będziesz zainteresowany moimi doświadczeniami to zapraszam do czytania:-)
Pozdrawiam trolik
: 24 sie 2016, 18:42
autor: mentos
mentos pisze: 3. Jeśli nie XT660Z - to co innego (dość lekkie, niezawodne, względnie nowe, w rozsądnych pieniądzach)?
Niestety wersja bez ABSu nowa w Europie już nie do dostania. Używane - są dwie w okolicach 28-30k jednak bez faktury (a na tym mi zależy). Będę polował, ale jeśli się nie uda to o jakim innym motocyklu ewentualnie myśleć?
: 25 sie 2016, 9:28
autor: trolik
mentos pisze:mentos pisze: 3. Jeśli nie XT660Z - to co innego (dość lekkie, niezawodne, względnie nowe, w rozsądnych pieniądzach)?
Niestety wersja bez ABSu nowa w Europie już nie do dostania. Używane - są dwie w okolicach 28-30k jednak bez faktury (a na tym mi zależy). Będę polował, ale jeśli się nie uda to o jakim innym motocyklu ewentualnie myśleć?
Byłem ostatnio z koleżanką w Rumunii - ujeżdżała F700GS - mnie się ten motorek podobał. Pewnie się mylę, ale wydaje mi się to obecnie jedyna rozsądna alternatywa. Ew. poczekać na nową Tenerę z tym fajnym silnikiem...
pozdrawiam trolik
: 25 sie 2016, 10:32
autor: Mateusz93
Ja na miejscu autora poczekalbym na premiere nowej.
Moze stare sie wysypia, z racji przechodzenia na nowy model. Chyba mozna trafic po leasingowy czy cos? Wtedy bylaby Faktura.
: 25 sie 2016, 10:58
autor: BZ
Hej!
Jest jeszcze KTM690 Enduro R. Ale do pełni szczęścia wymaga na starcie drogich modyfikacji, drugi zbiornik paliwa to podstawa moim zdaniem, a to spore koszty.
Pozdrawiam,
Bartek
: 25 sie 2016, 16:19
autor: mentos
W sumie w tym sezonie raczej dużo już nie pojeżdżę, także może faktycznie warto poczekać na nową Tenerę lub wysyp starych modeli pod koniec roku. Ciekawe kiedy ogłoszą oficjalne info i jaka będzie cena + parametry.
: 26 sie 2016, 10:01
autor: BZ
Słyszałem plotę, że nowa Tenere ma być zaprezentowana tej jesieni, na którychś tam targach. A dostępna ma być jako nowość 2017, już od stycznia. Ale to tylko plotka.
Bartek
: 21 wrz 2016, 2:06
autor: delirium
mentos pisze:W sumie w tym sezonie raczej dużo już nie pojeżdżę, także może faktycznie warto poczekać na nową Tenerę lub wysyp starych modeli pod koniec roku. Ciekawe kiedy ogłoszą oficjalne info i jaka będzie cena + parametry.
a to czemu? od dwóch lat mamy marne zimy, jeździłem moją tenerka prawie cały rok.
Sama radość z tego motorku, żaden inny nie daje mi tyle frajdy jak wsiadam na niego.
Wystrzegać się tylko trzeba serwisów yamahy i nie liczyć na gwarancje czasem.
Nowa tenera będzie pewnie taka jak i nowa Africa, napchana elektroniką i nie do naprawienia
na drodze.
p.s.
swoja drogą kawasaki versys 650 jest całkiem fajną alternatywa, wprawdzie mniej off-roadowa jak xt.
: 22 wrz 2016, 11:17
autor: trolik
delirium pisze:mentos pisze:W sumie w tym sezonie raczej dużo już nie pojeżdżę, także może faktycznie warto poczekać na nową Tenerę lub wysyp starych modeli pod koniec roku. Ciekawe kiedy ogłoszą oficjalne info i jaka będzie cena + parametry.
a to czemu? od dwóch lat mamy marne zimy, jeździłem moją tenerka prawie cały rok.
Sama radość z tego motorku, żaden inny nie daje mi tyle frajdy jak wsiadam na niego.
Wystrzegać się tylko trzeba serwisów yamahy i nie liczyć na gwarancje czasem.
Nowa tenera będzie pewnie taka jak i nowa Africa, napchana elektroniką i nie do naprawienia
na drodze.
p.s.
swoja drogą kawasaki versys 650 jest całkiem fajną alternatywa, wprawdzie mniej off-roadowa jak xt.
Jeśli chodzi o serwis to mogę potwierdzić. Moto46 w Szczecinie skasowali mnie 650zl... za 1szy przegląd. Tyle kosztował mnie przegląd fiesty mojej żony!. Po przeglądzie łańcuch był naciągnięty jak baranie jaja-dziwię się że dojechałem do domu. Dałem sobie spokój z przeglądami-to prosty motek i właściwie wszystko mogę przy nim robić sam.
pozdrawiam trolik
: 23 wrz 2016, 17:27
autor: BZ
Hej!
Wspominałem wcześniej o KTM690 Enduro R jako alternatywie, choć drogiej, dla Tenery. Poniżej link, można się trochę poślinić
Powiem jeszcze raz, drogo, ale bajerancko
Podoba mi się stwierdzenie "ultimate lightweight travel bike"...
(Podana cena we frankach szwidzerlandzkich nie zawiera moto)
http://ktmbasel.ch/travel/ktm-basel-690 ... -bike.html
Pozdrawiam,
Bartek
: 23 wrz 2016, 21:32
autor: trolik
BZ pisze:Hej!
Wspominałem wcześniej o KTM690 Enduro R jako alternatywie, choć drogiej, dla Tenery. Poniżej link, można się trochę poślinić
Powiem jeszcze raz, drogo, ale bajerancko
Podoba mi się stwierdzenie "ultimate lightweight travel bike"...
(Podana cena we frankach szwidzerlandzkich nie zawiera moto)
http://ktmbasel.ch/travel/ktm-basel-690 ... -bike.html
Pozdrawiam,
Bartek
No to by już było dla mnie extremalne podróżowanie...bałbym się z garażu wyciagać nie mówiąc o taplaniu w błocie
pozdrawiam trolik