Siema wszystkim. Do tej pory latałem F4i i troszkę 954 ale teraz nie mam żadnego moto, (kiedys miałem epizod z grizzly600 i i miło wspominam ten silniczek) motocyklem głównie po mieście rekreacyjnie i jazda szlifierką po porostu mnie nudziła, do tego jazda 200 czy tam 260kmh i więcej jakoś mnie nie rajcuje, kupa stresu i nic więcej, tym bardziej że mam w drodze dziecko i myślę już innymi kategoriami niż kiedyś. Dlatego zastanawiam się nad xt660x . Ale jestem dość wielki koniem 188cm i ok. 120kg . Czy xt będzie wygodne ? Do tego czy jak raz w miesiącu będzie chciała ze mną się przyjechać żona (żona jest normalnych wymiarów ;p) to damy radę wyskoczyć na wycieczkę kilkadziesiąt km ? No i ostatnie pytanie czy ten sprzęt wstanie z gazu na drugim biegu ? Jak z osiągami? Na kole nie jestem kozakiem ale tak kiedyś mi wychodziło : https://www.youtube.com/watch?v=KxhB6M4PYyk
Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi pozdro.
Xt660x nada się dla mnie ?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 maja 2017, 10:31
- Lokalizacja: Ostrołęka
Kurde nie podobają mi się te enduraki typowe :p
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 maja 2017, 10:31
- Lokalizacja: Ostrołęka
Kumam, tak patrzyłem na suche dane to XTX jest ogólnie większe niż moja poprzednia cebra, dłuższa i wyższa.
herbatkowy, tak może być. Przy czym też zależy na jaki egzemplarz trafisz. Np. można podnieś na lagach moto, co je podnosi i lekko wydłuża. Szersza kiera też robi różnicę. XT(X/R) to jeden cylinder. Fun z jazdy jest, ale wygodna to ona nie jest. Ruch nie jest płynny, więc trochę trzepie. Pasażer może czuć się nie komfortowo Ładowność moto to 184kg (zgodnie z dokumentami). Przy Twojej masie, żona by musiała mieć mniej niż 60kg Co więcej, jak chcesz jeszcze jakiś kufer dorzucić, to już się robi ciężko i ciasno. Punkt ciężkości jest tak mniej więcej na wysokości wlotu powietrza pod tyłkiem (potrzebne dane). Jak się ma pasażera, to się przesuwa do tyłu i góry (potrzebne dane), jak dobrze myślę.
Jeżeli cenisz sobie kulturę silnika, przyspieszanie z 40 km/h na 5tce bez redukcji i denerwują Cię wibracje, "dej se pokój". Silnik warczy, charczy, ale ma mocny dół i jedzie ^^ Gabarytowo jesteśmy podobni, wyprostowana sylwetka, wygodna. Siodło na dłuższa metę ugniata 4 litery ale pare h powinieneś w nim bezboleśnie przesiedzieć, jest szerokie. Tak tytułem wstępu :D Reszta w rożnych tematach. Czy dla Ciebie ? Musisz już sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. Pozdro