Power Commander czy warto??
witam . mam pytanie do posiadaczy naszych pieknych moto czy PC jest wart tej ceny i czy nie szkodzi to dla silnika az tak bardzo i czy efekt jest az tak powalajacy... dodam ze wydechy juz sa przelot i bedzie filtr...
Jak masz wydechy przelotowe i chcesz filtr to jak chcesz ustawić prawidłową mieszankę bez PC
Po takich zmianach masz bardzo ubogą mieszankę, więc na wylocie masz większą temperaturę spalin i wypalasz zawory wydech.
Ja mam założony PC a tylko mam airbox przerobiony i jest totalna różnica.
Moto jest bardziej elastyczne i ma lepszego kopa
PS I dodam, że leciałem 3-4tyś km z moto bez PC- identyczne spalanie
Po takich zmianach masz bardzo ubogą mieszankę, więc na wylocie masz większą temperaturę spalin i wypalasz zawory wydech.
Ja mam założony PC a tylko mam airbox przerobiony i jest totalna różnica.
Moto jest bardziej elastyczne i ma lepszego kopa
PS I dodam, że leciałem 3-4tyś km z moto bez PC- identyczne spalanie
Myślę, że niestety jednoznaczną odpowiedź czy warto kupić i ile to daje w praktyce byłyby pomiary z hamownii i szczegółowe informacje o regulacjach i wgranych mapach zapłonów. Z tego co pamiętam jeszcze nikt z naszego forum nie przeprowadził takiego testu... A szkoda bo jak widać by dostarczył korzystnych informacji
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
ok sam zajmuje sie chiptuningiem samochodowym i wiem ze pare NM jest odczuwalne. ale czy warto dawac za to tyle kasy bo jak tak to kupie i mysle ze sami zrobimy jak cos jakies ciekawe mapy do naszych XT ale kolega Wojtek wspomniał ze nie ma PC tylko air Boxa i sam nie wiem co kupic:(
[ Dodano: 2010-12-27, 18:20 ]
dodam ze w nadchodzacym roku bedziemy budowac profesjonalny warsztat z profesjonalna hamownia i bedzie przystosowana do MOTOCYKLI..)
[ Dodano: 2010-12-27, 18:20 ]
dodam ze w nadchodzacym roku bedziemy budowac profesjonalny warsztat z profesjonalna hamownia i bedzie przystosowana do MOTOCYKLI..)
Źle mnie zrozumiałeś, ja mam zainstalowanego PC i wgraną mapę M412-505.
Nie ustawiałem na hamowni, bo miałem w planie jeszcze wymianę tłumika
Doświadczalnie wgrywałem różne mapy dedykowane naszym XT660 i wybrałem właśnie tą. Tak jak pisałem silnik jest bardziej elastyczny i ma lepszego kopa
Na wiosnę chyba musze gdzieś w końcu pojechać i stworzyć mapę pod moją Yadwigę.
Nie ustawiałem na hamowni, bo miałem w planie jeszcze wymianę tłumika
Doświadczalnie wgrywałem różne mapy dedykowane naszym XT660 i wybrałem właśnie tą. Tak jak pisałem silnik jest bardziej elastyczny i ma lepszego kopa
Na wiosnę chyba musze gdzieś w końcu pojechać i stworzyć mapę pod moją Yadwigę.
Wg mnie totalny bezsens i nie warto pchac w to kasy. Nawet jesli bedzie cos wiecej (w co szczerze watpie) to przyrost rzedu 2-3km i tak nic nie zmienia...
Dwa sezony temu testowalismy Commandera. Wprawdzie byla to Honda 929 a nie XTX ale poza mega spalaniem (18-20litrow) i roznymi cyrkami z ustawianiem tego to wyszlo ~130km na hamowni wraz z wydechem Akrapovic'a.
Dwa sezony temu testowalismy Commandera. Wprawdzie byla to Honda 929 a nie XTX ale poza mega spalaniem (18-20litrow) i roznymi cyrkami z ustawianiem tego to wyszlo ~130km na hamowni wraz z wydechem Akrapovic'a.
Sevi założyć tylko PC a prawidłowo dobrać lub stworzyć mapy to dwie różne sprawy.
Ja co prawda nie byłem jeszcze na hamowni, ale dostatecznie długo jeżdżę na motocyklach by odczuć totalną różnicę.
Prędkość max mnie nie interesuje, bo to enduro a nie ścigacz i 160 mi zupełnie wystarczy- potem i tak jest odcięcie przy 7,5tyś obr.
Moto jest za to o wiele elastyczniejsze i ma lepszego kopa.
Co do spalania to z Bonzo lecieliśmy razem na Wyprawie Chorwackiej łeb w łeb tak samo pałowaliśmy jego R-ka bez PC - średnie spalanie po całej kilku tysięcznej trasie identyczne, co do jednej dziesiątej - 4.02.
Nie wiem jak w innych moto, ale w Yadzi to działa.
Mnie to wyniosło chyba z 900zł teraz są już po ponad 1400zł
Pytanie więc jest tylko czy to się opłaca, bo działa na 100%
Na wiosnę stworzę swoją mapę na hamowni, więc myślę, że wynik się jeszcze poprawi
Ja co prawda nie byłem jeszcze na hamowni, ale dostatecznie długo jeżdżę na motocyklach by odczuć totalną różnicę.
Prędkość max mnie nie interesuje, bo to enduro a nie ścigacz i 160 mi zupełnie wystarczy- potem i tak jest odcięcie przy 7,5tyś obr.
Moto jest za to o wiele elastyczniejsze i ma lepszego kopa.
Co do spalania to z Bonzo lecieliśmy razem na Wyprawie Chorwackiej łeb w łeb tak samo pałowaliśmy jego R-ka bez PC - średnie spalanie po całej kilku tysięcznej trasie identyczne, co do jednej dziesiątej - 4.02.
Nie wiem jak w innych moto, ale w Yadzi to działa.
Mnie to wyniosło chyba z 900zł teraz są już po ponad 1400zł
Pytanie więc jest tylko czy to się opłaca, bo działa na 100%
Na wiosnę stworzę swoją mapę na hamowni, więc myślę, że wynik się jeszcze poprawi