jaka roznica, xtx 2007 a starsze

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
Awatar użytkownika
czarnuch
Posty: 1261
Rejestracja: 17 mar 2010, 9:57
Lokalizacja: WROCŁAW
Kontakt:

Może się mylę,ale akurat tego sprzedawcę z Gdańska ktoś z forum polecał??
Doświadczenie przychodzi z wiekiem...najczęściej jest to wieko od trumny ;-)
Awatar użytkownika
PG
Posty: 257
Rejestracja: 07 sie 2010, 17:37
Lokalizacja: KRK

MarqSz pisze:Nie zrozumcie mnie źle. Chciałbym dorwać maszynę jak najmniej grzebaną. A obawiam się głównie ukrytych niespodzianek, np koleś zaliczył poważnego szlifa, powymieniał części, poprostował a sprzedaje "nówkę nieśmiganą". A z tym ostatnim sprzętem (Gdańsk) http://otomoto.pl/yamaha-xt-xt-660-x-xt ... 42487.html jedyny problem to 500km które mnie dzieli od sprzedawcy :-> No ale na to trzeba znaleźć czas.
nic prostszego... trzeba szukać szukać szukać a potem jeździć oglądać, oglądać jeździć i tak do momentu aż znajdziesz coś dla siebie. zdjęcia zdjęciami opisy opisami a na żywo moto jest jakie widzisz i wtedy faktycznie "widziały gały co brały" weź sobie kogoś na oględziny kto się coś zna i na pewno przyjdzie czas ze do domu przyjedziesz z xt :]
powodzenia
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

czarnuch pisze:Może się mylę,ale akurat tego sprzedawcę z Gdańska ktoś z forum polecał??
Dokładnie- też mi się tak wydaje ;-)

Panowie Gdańsk ul. Grunwaldzka "Bikemaster"- trzeba pomóc Markowi :-D

PS. Bonzo :?: :idea:
buŁa
Posty: 425
Rejestracja: 22 lut 2010, 14:59
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

czarnuch pisze:Może się mylę,ale akurat tego sprzedawcę z Gdańska ktoś z forum polecał??
Zarówno Bonzo jak i ja kupowaliśmy w Bikemasterze, motocykle które sprzedają są wg mnie zawsze w bardzo dobry stanie technicznym, onio raczej się wzbraniają od sprowadzania motocykli po szlifach i innych grubszych przygodach. Jak ja kupowałem swojego na stanie mieli 2xt'eki.
Jedyny mankament to, że motocykle sprowadzane sa z Angli. Także elementy metalowe nie będą w pięknej dyspozycji. Do sprzedaży motocykle są pucowane - nie powiem. W Anglii to nie dość że cały rok jeżdżą w deszczu to uwielbiają chyba myć motocykle mujkami ciśnieniowymi. Albo sprzedawane są bez naklejek albo odpryskuje lakier z silnika. Ale ogólnie jeżdżą baaaardzo do przodu :-)
LEWA W GÓRĘ!
Obrazek
Awatar użytkownika
crazyrider12
Posty: 1459
Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl

Ja mam Fazera z BikeMastera. Było napisane w ogłoszeniu że leżał na prawej,na lewej ale plastik oryginalny. I faktycznie moto trafiłem w dobrym stanie technicznym i tak jak było napisane był po glebach parkingowych (owiewka pęknięta i po lewej i po prawej). Minus tego motocykla to korozja spowodowana klimatem. Bikemastera mogę polecić...i kredyt załatwili za mnie ;-)
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej ;)
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Ja również mogę szczerze polecić Bikemaster. Mój moto jest od nich i nie dość że kupiłem w rozsądnych pieniądzach R-kę z 2008r w lutym 2009r z przebiegiem 268km czyli nową to dowieźli mi do Wawy za darmochę z tamtąd sobie odebrałem. Profesjonalne podejście jak zadzwoniłem to mi koleś grubość i długość rys podawał w mm i gdzie one są ;-) Aha możesz śmiało negocjować cenę na pewno coś puszczą taniej niż jest wystawiony ten motocykl.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Awatar użytkownika
uziel2
Posty: 540
Rejestracja: 22 lut 2010, 13:01
Lokalizacja: Iwonicz
Kontakt:

Najlepiej podjechac i oblukac sprzęta - y . Zapraszam do mnie . Jakby była pogoda to możesz jeszcze się przymierzyc do maszinu i polatac. Choc już trochę chłodnawo. Powodzenia w poszukiwaniach.
...nie umiem jeździć... ale lubię !!!
Awatar użytkownika
MarqSz
Posty: 366
Rejestracja: 20 paź 2011, 7:25
Lokalizacja: Poznań

Serdeczne dzięki, bardzo mi pomagacie. Jeszcze tylko kilka groszy w skarbonce przybędzie i ruszam :)
Awatar użytkownika
Kudłaty
Posty: 254
Rejestracja: 29 gru 2010, 13:16
Lokalizacja: Wrocław

Siemano MarqSz,

ja się mogę podpisać pod tym co napisali Bonzo i Buła, bo mój motór:) też jest od chłopaków z BikeMastera i wszystko z nim gra:). Piszesz o odległości ja miałem tyle samo km, więc zaliczyłem nocny pociąg do Gdańska, polatałem na maszynie, pooglądałem i wróciłem:). A że to była zima i trochę śniegu to za parę dni przywieźli mi maszynę busem do Wrocławia:). No i negocjuj cenę, bo da radę:)
"Głupcy są genialni w niedorzecznościach. Żaden mędrzec nie przewidzi swym rozumem, co ich głupota wymyśli." ;)
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

No to widzę, że sklerozy jeszcze nie mam i dobrze pamiętałem ;-)
No z Bonzo to już trafiłem w dziesiątkę :mrgreen:
Jedź, targuj i kupuj :-P
Awatar użytkownika
Łasica
Posty: 783
Rejestracja: 19 lis 2009, 11:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Wojtek pisze: Mamy podobnego gościa na forum, też tak szukał jak Ty :roll:
sorki za offtopic. Nie wiem czemu Ty sie tak Wojtek czepiasz, czy to źle jeśli się skrupulatnie analizuje każdą ofertę gdy się szuka dla siebie motocykla? (tak jak ja?) :roll: może i tak szukałem, że się też czepiałem każdego szczegółu, który mi nie pasował, ale osobiście uważam że to akurat dobrze bo chociażby to jest podstawa żeby zbić nieco cenę podczas zakupu ;-) a szlifa zaliczyłem na własne życzenie bo nie umiem jezdzic ;] i to nie jest smieszne :twisted:
Obrazek ::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Łasica pisze:Nie wiem czemu Ty sie tak Wojtek czepiasz
Łasica przecież żartowałem :-P
Chodzi mi głównie o to, że mały szlif niczego nie zmienia. Motocykl jest nadal OK, wystarczy kupić nowe części i tyle ;-)
Jest to może mała wskazówka gdzie szukać jakiegoś ukrytego feleru, ale nie można z góry zakładać, że coś jest nie tak :-/

PS. Ubawu nie mieliśmy z twojej gleby :-( Tylko z przewrotności losu ;-)
Awatar użytkownika
MarqSz
Posty: 366
Rejestracja: 20 paź 2011, 7:25
Lokalizacja: Poznań

Koledzy, żeby wrócić do tematu, rozumiem że oprócz sondy lambda, różnice są kosmetyczne. Czyli wzięcie starszej (myślę o 2005, 2006) ale dobrze utrzymanej maszyny z pewnym przebiegiem nie będzie błędem? Bo mi tu maszyna jednego kolegi z forum w oko wpadła. Historię ma ciekawą (maszyna oczywiście), ale jak widzę jak jest zadbana, to aż mam ochotę dziś ją przygarnąć...
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Dokładnie owiewki, osłona tłumików, podnóżki i uchwyty pasażera ;-)
Ja bym wziął od Radekbat'a, na pewno się dogadacie :-P
Awatar użytkownika
MarqSz
Posty: 366
Rejestracja: 20 paź 2011, 7:25
Lokalizacja: Poznań

No i wziąłem od Radka (Radekbat) Luuudzie, jaka ta maszyna zadbana!
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
ODPOWIEDZ