Motocykl długo chodzi na ssaniu, pocenie się przewodu olej..

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
Siolo
Posty: 25
Rejestracja: 30 maja 2013, 11:30
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Witajcie!
Mam taki dylemat, gdyż kupiłem xtx i robię go tak, żeby technicznie wszystko było na lalkę. Główny problem jest taki, że motocykl jak się go odpali dość długo chodzi na ssaniu - ok. 5 min. Poza tym każdą świecę robi mi czarną. Zaczyna mnie to denerwować, bo na to wygląda, że ma zbyt bogatą mieszankę, a nie znam się na wtryskach i nie wiem co o tym myśleć.
Poszedł czujnik temperatury czy macie jakiś inny pomysł? Dodam, że mam puste oryginalne wydechy.
I drugie pytanie: poci mi się ten wąż/przewód olejowy pod silnikiem: http://allegro.pl/przewod-olejowy-xtx66 ... 08765.html. Jeszcze nie kapie z niego, ale ewidentnie jest mokry od oleju.
Czy ktoś miał taki problem? Moto ma dopiero 23 tysiące przebiegu - raczej adekwatny do stanu i trochę się wkurzam, bo co chwile coś wychodzi.
Pozdro.
Awatar użytkownika
Łasica
Posty: 783
Rejestracja: 19 lis 2009, 11:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

O nie znam się to się wypowiem! a co!
Z tego co ja się dowiedziałem na tym forum, to jak jest wtrysk tak jak w XTX to nie ma ssania.
Po drugie to być może masz zbyt bogatą mieszankę tak jak piszesz - sugerowałbym sprawdzenie CO settings i filtra powietrza w pierwszej kolejności, a następnie pojechanie na pomiary to jakiegoś porządnego mechatronika, żeby sprawdzić mapę wtrysku, analizę spalin itp.
Obrazek ::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
Siolo
Posty: 25
Rejestracja: 30 maja 2013, 11:30
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Filtr powietrza nówka sztuka. CO settings miałem ustawione na 0, ustawiłem na 8 i przestał trochę strzelać z wydechu, lecz chyba się przejadę na konkretną kontrolę.
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

SSanie jest ale powiedzmy automatyczne- mechanicznie otwierana jest większa ilość powietrza przy przepustnicy powietrza- sterowanie cieczą chłodzącą doprowadzoną dwoma wężykami pod przepustnicą - wężyki dochodzą z prawej strony a ew. regulacja jest po przeciwnej zakryta pokrywką chyba na jedną śrubkę- tyle że nikt tym nie reguluje, bo specjalnie nikomu to się nie rozregulowało :-/
Ale można ;-)
Przewód olejowy dokręć albo rozkręć uszczelnij i dokręć- nie wiem jaka jest tam uszczelka- tyle, że moto musi leżeć na boku a najlepiej koła ciut do góry- inaczej olej ze zbiornika w ramie Ci wycieknie ;-)
Uważaj tylko bo z kolei paliwo wycieka korkiem z baku - najlepiej jak będzie pusty :-/

Ja osobiście odkręciłbym ten przewód i zlał olej do bańki a po naprawie znowu wlał do ramy ;-)
Siolo
Posty: 25
Rejestracja: 30 maja 2013, 11:30
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Dzięki Wojtku. Zrobię jak mówisz. Nie ma sensu wymieniać, skoro coś można naprawić.
Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś doświadczenia z tymi usterkami to proszę o wskazówki :)
Pozdro
Michał
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

A strzela bo masz puste wydechy a więc nie masz katalizatora- musisz wywalić albo zatkać "dopalacz spalin"- ale jest o tym temat i to już opcja szukaj ;-)
Jak masz przeloty to masz na bank za ubogą mieszankę - chyba że masz PCIII- opcja szukaj :-D
Siolo
Posty: 25
Rejestracja: 30 maja 2013, 11:30
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Szukałem właśnie i nic ciekawego nie wyczytałem. Właśnie mam za bogatą mieszankę - czarna świeca. Nie mam power commandera, chciałem wziać z ojca XVS'a, ale się okazało że na wydechach cobry nie ma sondy i musi zostać :P
Pozdro
Michał
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Oj słabo szukasz wpisz w szukajce dopalacz spalin i wyskoczy 5 tematów idealnych dla twojego problemu.
tu jeden z nich http://xt660.pl/viewtopic.php?t=1290
ODPOWIEDZ