W 2015 zmieniłem na komplet TKC 80 i dla mnie rewelacja. Porównać mogę tylko do Tourance na, których wcześniej jeździłem. Wg mnie na asfalcie trzymają się zdecydowanie lepiej i to zarówno na suchym jaki mokrym od Metzelerów. Na początku miałem obawy bo moto prowadziło się troszkę inaczej niż na wcześniejszym ogumieniu, za to w terenie byłem w szoku. Jedyną rzeczą do jakiej mam zastrzeżenie to jazda po błocie, glinie itp. Trzeba uważać żeby się nie przeliczyć z umiejętnościami. No i tak jak wszyscy piszą zużycie. Zrobiłem na nich od założenia około 6 tys. Przód OK nie widzę znacznego zużycia, ale tył ... zniknęła połowa bieżnika. Dodam jeszcze, że jeżdżę solo.
No i miłym zaskoczeniem było złapanie kapcia z przodu ... delikatnie da się dojechać do warsztatu i nie tylko
Na zakończenie dodam tylko, że następnym kompletem opon będzie ponownie TKC 80. Tylko na tył tym razem założę 140. Zobaczę jaka będzie różnica. Pozdrawiam.
