: 31 mar 2016, 9:56
To kolejny "odkop" żeby nie zakładać nowego wątku.
Pytanie do osób jeżdzących na zmienionych podnóżkach, jak wam sie jeździ?
Mam na myśli użycie hamulca na stojaco, u siebie ciegno mam wykręcone na max. i ciagle jakby za mało. Mam wrażenie, że stopa hamulca jest za nisko co przy bardziej stromych zjazdach zmusza do "szukania hamulca" chociaż z drugiej strony przy zjeździe odchylam sie do tyłu to i ciężej znaleźć wspomniany hamulec.
Pytanie do osób jeżdzących na zmienionych podnóżkach, jak wam sie jeździ?
Mam na myśli użycie hamulca na stojaco, u siebie ciegno mam wykręcone na max. i ciagle jakby za mało. Mam wrażenie, że stopa hamulca jest za nisko co przy bardziej stromych zjazdach zmusza do "szukania hamulca" chociaż z drugiej strony przy zjeździe odchylam sie do tyłu to i ciężej znaleźć wspomniany hamulec.