Pierwsza gleba

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
8!k3
Posty: 20
Rejestracja: 15 mar 2012, 21:04
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

współczuje też bym ostatnio przysarnił,, jade drogą z legionowa na białołękę takie fajne zakręciki był już zmierzch i coś mnie tknęło zwolnij bo może jakieś zwierzę przebiegać no i stało się sarenka w krzakach i nagle siup na drugą strone ulicy ;// jak bym leciał tą 100wą miał bym ten sam problem co kolega
Awatar użytkownika
Rut
Posty: 175
Rejestracja: 15 kwie 2012, 18:58
Lokalizacja: Gdynia

To ja dorzucę coś o swoich glebach. Pomimo faktu, że przejechałem na moto ledwie 500 km mam już za sobą dwie...

1) Las po deszczu, górka z zakrętem na szczycie - wjeżdżam dość ostro, na szczycie górki spotykam gliniarzy ! Nie wiem czy to z wrażenia, czy z kumulacji czynników (mokra ściółka, zakręt, gliniarze) soczyście się wyrżnąłem - uciekło mi tylne około i wykręciłem 180tkę szlifując po ziemi. Strat w moto raczej brak - przytarły się handbary no ale od tego są, gorzej ze mną - zwichnięty staw skokowy, 300 pln za jazdę bez prawka od niezawodnych "stróżów prawa".

2) Egzamin na prawo jazdy :-) Plac, hamowanie awaryjne, nawierzchnia nie do końca sucha (godzinę wcześniej skończyło padać), uślizg tylego koła i gleba. Przyrżnąłem ostro barkiem i biodrem. Straty - porwane rękawiczki, Cordura 2000 na ramieniu ostro się przetarła (niewiele brakuje i będzie dziura), zdarta skóra z biodra (miałem zwykle jeansy) i odnowiona kontuzja stawu skokowego. No i jeszcze egazminacyjna yamaszka przeszlifowała ponad 7 metrów po betonie, ale to już nie moje zmartwienie.

Motóry są niebezpieczne ;-)
8!k3
Posty: 20
Rejestracja: 15 mar 2012, 21:04
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

no ja jak narazie miałem 2 przewrotki jedna podczas zawracania na wale były nierówności i nogi mi zabrakło do podparcia i gleba :) druga gleba podczas wjeżdżania na wał pod małym kątem opony supermoto i trawa moto zaczeło stawiać bokiem więc wysprzęgliłem i już go nie utrzymałem strat brak bo to były gleby z 0 prędkości :)
Awatar użytkownika
bonzo
Posty: 3181
Rejestracja: 23 lut 2009, 0:34
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Rut policja w lesie?
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Awatar użytkownika
Rut
Posty: 175
Rejestracja: 15 kwie 2012, 18:58
Lokalizacja: Gdynia

No właśnie ! Jaka szansa ich tam spotkać ?! A jednak - jak dla mnie to chowali się tam przed patrolowaniem krawężników... (było całkiem niedaleko od wyjazdu na jedno z osiedli) a tu im się trafił taki samorodek...
buŁa
Posty: 425
Rejestracja: 22 lut 2010, 14:59
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Rut pisze:No właśnie ! Jaka szansa ich tam spotkać ?! A jednak - jak dla mnie to chowali się tam przed patrolowaniem krawężników... (było całkiem niedaleko od wyjazdu na jedno z osiedli) a tu im się trafił taki samorodek...
W takim razie dziwne bo prawo jazdy uprawnia Cię do jazdy po drogach publicznych, droga leśna nie jest taką drogą i mogła by Cię co najwyżej ukarać straż leśna za rozjeżdżanie duktów leśnych bądź złamanie zakazu wjazdu do lasu. To tak jak by Cię ukarała Policja za jazdę motocyklem bez prawa jazdy po własnym podwórku.
LEWA W GÓRĘ!
Obrazek
Awatar użytkownika
Rut
Posty: 175
Rejestracja: 15 kwie 2012, 18:58
Lokalizacja: Gdynia

Masz rację - pomyślałem o tym dopiero po fakcie. Z drugiej strony nie wiadomo czy gdybym zaczął się wykłócać nie byliby na tyle złośliwi by wezwać wspomnianą straż leśną, a od nich grozi już 1000pln...
dera
Posty: 5
Rejestracja: 14 mar 2012, 17:36
Lokalizacja: Gdynia

jajacek6 pisze:Wrzuciłem wyższy bieg. Miałem jakieś 70km/h. Motor zaczął dziwnie się telepać a zaraz potem się wywaliłem. Na prostej drodze.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, co kolega jajacek6 zrobił, że się wywalił??
Jeśli wrzucił trzeci bieg przy 70km/h to chyba nastąpiło hamowanie silnikiem zbyt duże, tak i blokada koła tylnego, tak?
No bo chyba nie zerwanie przyczepności od nadmiaru mocy??

Serio pytam, bo aż się zacząłem bać, że ta tenere to jakieś fiku miku na prostej odwala i trzeba być wirtuozem, żeby na niej jeździć :-)
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

dera pisze:
jajacek6 pisze:Wrzuciłem wyższy bieg. Miałem jakieś 70km/h. Motor zaczął dziwnie się telepać a zaraz potem się wywaliłem. Na prostej drodze.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, co kolega jajacek6 zrobił, że się wywalił??
Jeśli wrzucił trzeci bieg przy 70km/h to chyba nastąpiło hamowanie silnikiem zbyt duże, tak i blokada koła tylnego, tak?
No bo chyba nie zerwanie przyczepności od nadmiaru mocy??

Serio pytam, bo aż się zacząłem bać, że ta tenere to jakieś fiku miku na prostej odwala i trzeba być wirtuozem, żeby na niej jeździć :-)

przecież napisał że wrzucił wyższy bieg więc hamowanie silnikiem nie występuje ,a mocy raczej nie przybywa.
dera
Posty: 5
Rejestracja: 14 mar 2012, 17:36
Lokalizacja: Gdynia

[quote="wit"][/quote]

Zatem nadal nie kumam.
Mocy nie przybywa - zatem nie zerwanie.
Hamowania nie ma - zatem nie blokada.
Proszę o jasną odpowiedź 'w prost' :-)
buŁa
Posty: 425
Rejestracja: 22 lut 2010, 14:59
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

może przy 70 zapiął 5tkę co przy braku "elementów" poprawiających elastyczność spowodowało szarpanie motunga, może stracił panowanie nad kierą lub się wystraszył, że motung zamiast jechać to skacze ;-) i skoczył... na glebę.
LEWA W GÓRĘ!
Obrazek
Awatar użytkownika
MarqSz
Posty: 366
Rejestracja: 20 paź 2011, 7:25
Lokalizacja: Poznań

dera pisze:
jajacek6 pisze:Wrzuciłem wyższy bieg. Miałem jakieś 70km/h. Motor zaczął dziwnie się telepać a zaraz potem się wywaliłem. Na prostej drodze.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, co kolega jajacek6 zrobił, że się wywalił??
Jeśli wrzucił trzeci bieg przy 70km/h to chyba nastąpiło hamowanie silnikiem zbyt duże, tak i blokada koła tylnego, tak?
No bo chyba nie zerwanie przyczepności od nadmiaru mocy??

Ja raczej stawiam na przypadkową redukcję biegu. Zakładam że tenerka reaguje podobnie do xtx, a teren robi swoje. Sam na x-ie miałem i na czarnym i w terenie taki przypadek, ale świadomie udało mi się kontrolować maszynę. Wcześniej na v-stromie byłem o krok od "orła", tam moment hamujący silnika jest znacznie mocniejszy.
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Wątek się dość długo ciągnie a autor chyba już sobie odpuścił.
W poście napisał że jechał nową drogą ! - może to było przyczyną (wiadomo jak zachowuje się świeży mokry asfalt !)
I obstawiam że zapiął jednak niższy bieg i nastąpił uślizg tylnego koła.
hansi
Posty: 4
Rejestracja: 18 mar 2012, 22:06
Lokalizacja: Warszawa

Witam. Mam pytanko, Herflick na początku napisał, że przygodę z uciekającą d...ą na połączeniu starego i nowego asfaltu, mnie tez się to zdarzyło kilka razy. Jeżdżę na gumach Metzeler Tourance takie były na moto. Mało tego zauważyłem, że ciężko panować nad moto gdy się jedzie po frezowanym asfalcie lub wzdłużnych głębszych rysach w asfalcie, jedzie się jak po szynach ( jest takie miejsce jadąc z Zegrza trasą 631 ul. Żołnierska do W-awy pomiędzy rondem na wys.Zielonki a zjazdem do Rembertowa w Czwartaków, ciężko jest Jadźkę z tego wyprowadzić np. w celu wyprzedzania i to na sucho a jak mokro i duży ruch to mam stresa jak mi tak d...a ucieka na boki, wyglebić jak TIR na tablicy siedzi to nic wesołego . Może powodem są te oponki, jak myślicie.
Awatar użytkownika
arrasq
Posty: 770
Rejestracja: 06 lut 2009, 15:04
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Ja myślę, że powinieneś przeczytać regulamin!
ODPOWIEDZ