farba na silniku się łuszczy...

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

Witam szukam xt 660 r jak pewnie niektorzy juz wiedzą i napotkałem na ten okaz http://allegro.pl/yamaha-xt-660r-i3071247060.html poprosiłem posiadacza zeby wyslal zdjecia silnika który podobno się łuszczył, co o tym myslicie??
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

edit: zmieniłem nazwę tematu
Ostatnio zmieniony 04 mar 2013, 13:52 przez Kaktus23, łącznie zmieniany 2 razy.
Wojtek
Posty: 4727
Rejestracja: 10 sty 2009, 23:32
Lokalizacja: XXX

Z reguły moto sprowadzone z Anglii tak mają, problem to wielki nie jest, bo to w końcu enduro a nie chopper ;-)
Awatar użytkownika
PG
Posty: 257
Rejestracja: 07 sie 2010, 17:37
Lokalizacja: KRK

norma, nie ma się czym przejmować. Byle by był w stanie technicznym nadającym się do kupna ;-)
tomi-ei
Posty: 498
Rejestracja: 15 lut 2010, 21:02
Lokalizacja: ok W-wy

stawiam na silną chemię przy myciu myjką ciśnieniową,
przy myciu zwykłym szamponem samochodowym nie powinno to zjawisko występować
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

to łuszczenie nie postepuje samo w sobie?tylko przy cisnieniu duzym myjki? ktoś z was się z tym spotkał ?
co do srób na sprzęgle nie są chyba oryginalne prawda? powinny byc na imbusa a nie zwykłe 6 kątne?

[ Dodano: 2013-03-03, 13:04 ]
chodzi mi o sruby z prawej strony, juz sie pogubiłem gdzie sprzęgło:)
Awatar użytkownika
crazyrider12
Posty: 1459
Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl

Śruby są oryginalne, to samo opaski na wężach (zaciskane).
U mnie farba też już złazi choć myjki nie używam. a korozja na tych zdjęciach to tak jak koledzy napisali: albo anglik, albo parking pod chmurą .
Moto wygląda całkiem nieźle na zdjęciach.
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej ;)
Awatar użytkownika
pietrek
Posty: 85
Rejestracja: 03 lut 2012, 19:45
Lokalizacja: ostrzeszów

tragedii nie ma, sam kupiłem takiego - z takim łaciatym piecem ;) jak to mówią jak dbasz tak masz ;) jak "serce" cyka jak w zegarku to nic tylko brać ! :)
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

a jak to może wyglądać w przyszłości?? czy to będzie postępować?? czy szkodzi to niektórym elementom??
ArtiP22
Posty: 25
Rejestracja: 18 wrz 2012, 20:34
Lokalizacja: Podgórze
Kontakt:

nie martw się tym niczemu nie szkodzi ja mam anglika i też sie łuszczy zawsze można umalować i wygląda pięknie odnowa:) tylko przy takim przebiegu to troszkę bardzo złuszczone i daje do myślenia....
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

odmalować? ktoś się tym zajmuje w sposób profesjonalny? ile taki zabieg kosztuje?
Pan który sprzedaje zarzeka sie że przebieg oryginalny i że motor pracuje idealnie, nie wiem co zrobić mam 250 km więc kawałek jest, Czy cena 12000 to dobra cena za moto w takim stanie
??
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Ten typ tak ma..
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

chcecie powiedzieć, że większość z was się z tym spotyka?
ArtiP22
Posty: 25
Rejestracja: 18 wrz 2012, 20:34
Lokalizacja: Podgórze
Kontakt:

nie trzeba dużego profesjonalizmu:) matujesz stary lakier malujesz podkładem do aliminium a potem lakierem baza i bezbarwny jeżeli decydujesz sie na metalik lub akryl w podobnym odcieniu:)
Kaktus23
Posty: 22
Rejestracja: 06 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Lubin

bardziej by jednak zależało żeby było to zrobione profesjonalnie i jak najbardziej zbliżone do oryginału
Awatar użytkownika
sistermoto
Posty: 183
Rejestracja: 08 lip 2010, 19:51
Lokalizacja: DPL/DW/ONA

Kaktus23 pisze:chcecie powiedzieć, że większość z was się z tym spotyka?
tak jak sugerują użytkownicy XT- ten typ tak ma. Tak dla pocieszenia -kupiłam nie złuszczony z Polskiego salonu rocznik 2005- żaden Angol, a zaczął mi się łuszczyć w połowie zeszłego roku, myślę, że min. wczesne zaczynanie sezonu gdy jeszcze sól znajduje się na drogach robi swoje. Poza tym tak sobie obserwuje ten złuszczony temat i większość XT w przybliżonym roczniku do mojej ma taki objaw- nic nie jest wieczne.
Ludzie się naczytają w internecie i później każdy łuszczący się silnik jest Angolem jak mi to kiedyś zarzucił pewien zainteresowany kupnem Pan(tak tak Pozdrowienia dla Pana).
Nie traktuje motocykla ciśnieniem, ani żadnymi żrącymi środkami(Ogólnie go myję, żeby nie było). Co nie zmienia faktu, że na Twoim miejscu i tak bym się targowała o jakieś 650 zł w dół ;-) i posprawdzała śruby.
ODPOWIEDZ