czy osłona silnika i gmole sa konieczne w xt660z tenere?

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
delirium
Posty: 537
Rejestracja: 23 sty 2015, 20:50
Lokalizacja: Krakow

WItam,
ten model jest tak wysoki w zawieszeniu ze wydaje sie nie potrzebuje juz zadnej blachy pod spodem. Czy moze jednak? To sammo pytanie odnosnie gmoli, slyszalem ze te grube plastiki po bokach pelnia role gmmoli i sa dosc odporne?

dzieki
Awatar użytkownika
Herflick
Posty: 1676
Rejestracja: 19 lip 2009, 20:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Delirium: oczywiście, że nie są konieczne. AAAAlllllleeeee. Na przykład kamienie spod przedniego koła lubią się odbijać od motocykla.. przyjemniej mu będzie z osłoną. Może też zaskoczę Cię nieco ale motocykl z racji dwóch kół, szczególnie w warunkach niższej przyczepności lubi się wywracać. Dla plastików i różnych ważnych części pojazdu (nie wiem jakich bo ja "nieumim") bezpieczniej będzie gdy uderzenie przyjmie rurka zwana gmolem.

Zatem jak zapewne zauważyłeś, wszystko jest kwestią wyboru, przeznaczenia motocykla i Twojej kieszeni.

PS: jeśli nie zaczniesz pisać w języku polskim (ogonki itd.) wówczas zasłużysz na ostrzeżenie. Pokój! :)
Awatar użytkownika
arrasq
Posty: 770
Rejestracja: 06 lut 2009, 15:04
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

kolega z Krakowa więc pewnie brak ogonków i niechęć w wydawaniu pieniędzy na gmole i kawałek blachy to z oszczędności. ;-)
I jedna i druga oszczędność się nie opłaca. Po pierwsze za brak ogonków na tym forum możesz dostać karę od kolorowych w postaci brzydko wyglądającego ostrzeżenia a po drugie za brak osłon na moto możesz dostać karę od losu w postaci nakazu wydania dukatow na wymianę plastików lub co gorsza obudowy silnika.
Słyszałem, że rowerzysta nie potrzebuje ochraniaczy a jednak czasem lepiej kiedy je ma. ;-)
luk2asz
Posty: 45
Rejestracja: 15 mar 2013, 13:08
Lokalizacja: Kraków

Ja z Krakowa ale się postaram :mrgreen: .

Co do blachy z dołu to trzeba mocno się wysilać żeby zrobić krzywdę plastikowi - choć coraz bardziej się zastanawiam ale może tylko żeby mieć +10 dla lansu.

Co do gmoli to uważam za zbędne kg. Osobiście posiadam osłonę pompy wody, a plastiki zdają egzamin. Na razie lekkie pęknięcie po upadku, kiedy na postoju nie utrzymałem dziadostwa. Pękł tylko dlatego, że trafiłem w głaz. Lewa strona spadła ze stopki na asfalt i cały.

No ale jak mówiłem, ja z Krakowa - może się ktoś z Poznania jeszcze wypowie. :mrgreen:
delirium
Posty: 537
Rejestracja: 23 sty 2015, 20:50
Lokalizacja: Krakow

luk2asz pisze:Ja z Krakowa ale się postaram :mrgreen: .

Co do blachy z dołu to trzeba mocno się wysilać żeby zrobić krzywdę plastikowi - choć coraz bardziej się zastanawiam ale może tylko żeby mieć +10 dla lansu.

Co do gmoli to uważam za zbędne kg. Osobiście posiadam osłonę pompy wody, a plastiki zdają egzamin. Na razie lekkie pęknięcie po upadku, kiedy na postoju nie utrzymałem dziadostwa. Pękł tylko dlatego, że trafiłem w głaz. Lewa strona spadła ze stopki na asfalt i cały.

No ale jak mówiłem, ja z Krakowa - może się ktoś z Poznania jeszcze wypowie. :mrgreen:
dziekuje za opinie, tak wlasnie slyszalem i fajnie ze to potwierdziles.
Awatar użytkownika
remi
Posty: 141
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:55
Lokalizacja: bartoszyce
Kontakt:

Wszystko zależy od przeznaczenia motocykla. Jak nie planujesz jeździć po skalistych bezdrożach to możesz zaoszczędzić. Tylko moim zdaniem przezorny zawsze ubezpieczony. Nigdy nie wiadomo gdzie i na co się trafi. Można przejeżdżać przez strumyczek, który pod wodą kryje metrowe betonowe koryto jak kiedyś ja w Albanii :) Wtedy przydały się w transalpie i gmole i osłona pod silnikiem. Bez tego byłby koniec wycieczki. Ja bym uzbroił moto, no i właśnie do lansu +10 ;)
Awatar użytkownika
@rek
Posty: 59
Rejestracja: 15 lut 2012, 16:31
Lokalizacja: Konin

To i ja swoje trzy grosze, co by koledze już dokumentnie namieszać w głowie :)

Osłona oryginalna w tenerze daje radę, i nie widzę potrzeby zmiany jej na jakieś żelastwo.

A gmol chroniący boki silnika jest moim zdaniem niezbędny, jeżeli chcesz jechać gdzieś dalej niż po bułki do sklepu.

Oba wyżej wspomniane elementy miałem okazję przetestować w boju, i bez nich a zwłaszcza gmola nie widzę tego moto na wyjeździe.
pawulon182
Posty: 207
Rejestracja: 29 maja 2014, 13:27
Lokalizacja: Łódź

W dość fatalnym miejscu nasze tereski mają pompę wody i aż się prosi by ją (obudowę) uszkodzić. Małe gmole chroniące ten element i nieco również silnik wg mnie to podstawa czego dowodzą ślady właśnie na takich gmolach. Przyczyna ww śladów zamiast gmoli weszłaby w kontakt z ta obudową pompy a skutki mogłyby być opłakane.
luk2asz
Posty: 45
Rejestracja: 15 mar 2013, 13:08
Lokalizacja: Kraków

@rek pisze:To i ja swoje trzy grosze, co by koledze już dokumentnie namieszać w głowie :)

Osłona oryginalna w tenerze daje radę, i nie widzę potrzeby zmiany jej na jakieś żelastwo.

A gmol chroniący boki silnika jest moim zdaniem niezbędny, jeżeli chcesz jechać gdzieś dalej niż po bułki do sklepu.

Oba wyżej wspomniane elementy miałem okazję przetestować w boju, i bez nich a zwłaszcza gmola nie widzę tego moto na wyjeździe.
Oczywiście można się spierać i każdy ma swoją racje (ale moja racja jest racjejsza :-) )
Ja w osotatnim sezonie zropiłem ok. 20000 km jedden duży wyjazd i kilka mnijszych. Położyłem moto na postoju dwa ray na dwie strony. Myślę, że gdynym miał gmole i położył moto podczas jazdy to i tak by nie pomogły. Gmole maja chronić głónie plastiki, a w teresce praktycznie ich nie ma. Przydaje się na pewno osłona pompy wody. Ale t oczywiście moje zdanie i mozna się z nim nie liczyć.
Awatar użytkownika
arrasq
Posty: 770
Rejestracja: 06 lut 2009, 15:04
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Chyba rozmawiacie o dwóch różnych gmolach.
Awatar użytkownika
@rek
Posty: 59
Rejestracja: 15 lut 2012, 16:31
Lokalizacja: Konin

Oczywiście, że o innych wg, mnie gmole mają chronić silnik głównie z jego boków i takie zadanie spełniają w moich motocyklach.
Awatar użytkownika
crazyrider12
Posty: 1459
Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl

Jestem z Krk i może inne Krakusy się ze mną nie zgodzą ale :
-uważam że gmole i płyta się opłacają mimo iż kosztują ;)
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej ;)
Arkan
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2013, 1:46
Lokalizacja: Warszawa

delirium pisze:WItam,
ten model jest tak wysoki w zawieszeniu ze wydaje sie nie potrzebuje juz zadnej blachy pod spodem. Czy moze jednak? To sammo pytanie odnosnie gmoli, slyszalem ze te grube plastiki po bokach pelnia role gmmoli i sa dosc odporne?

dzieki
To zależy gdzie jeździsz. Piachy, łąki szutry itd - firmowa płyta plus ew. osłona pompy w zupełności wystarczają. Jeśli zamierzasz jeździć np. korytami rzek gdzie jest tzw "ruski szuter" to jedynym rozsądnym wyborem jest płyta Adv Spec http://www.adventure-spec.com/default/b ... enere.html
Jest droga i ciężka, ale bez niej z ostatniego wyjazdu do Maroka wróciłbym bez silnika (a tak tylko przebiłem pokrywę kosza sprzęgła). Świetnie chroni pompę.

Co do bocznych plastików - są PANCERNE i nie wymagają żadnych bocznych(wysokich) gmoli. Uderzenie, które przebiło pokrywę sprzęgła ledwo zarysowało plastiki. To co warto zrobić to zmienić kierę na 28mm bo firmowa jest 22mm i przy mocnej glebie sie gnie.
delirium
Posty: 537
Rejestracja: 23 sty 2015, 20:50
Lokalizacja: Krakow

Arkan pisze:
delirium pisze:WItam,
ten model jest tak wysoki w zawieszeniu ze wydaje sie nie potrzebuje juz zadnej blachy pod spodem. Czy moze jednak? To sammo pytanie odnosnie gmoli, slyszalem ze te grube plastiki po bokach pelnia role gmmoli i sa dosc odporne?

dzieki
To zależy gdzie jeździsz. Piachy, łąki szutry itd - firmowa płyta plus ew. osłona pompy w zupełności wystarczają. Jeśli zamierzasz jeździć np. korytami rzek gdzie jest tzw "ruski szuter" to jedynym rozsądnym wyborem jest płyta Adv Spec http://www.adventure-spec.com/default/b ... enere.html
Jest droga i ciężka, ale bez niej z ostatniego wyjazdu do Maroka wróciłbym bez silnika (a tak tylko przebiłem pokrywę kosza sprzęgła). Świetnie chroni pompę.

Co do bocznych plastików - są PANCERNE i nie wymagają żadnych bocznych(wysokich) gmoli. Uderzenie, które przebiło pokrywę sprzęgła ledwo zarysowało plastiki. To co warto zrobić to zmienić kierę na 28mm bo firmowa jest 22mm i przy mocnej glebie sie gnie.
Dzięki za opinie - właśnie doszedłem do tego samego wniosku i po kilku tygodniach posiadania nowej tenerki stwierdziłem że nie zakładam gmoli wysokich, moze jakieś niskie. Osłona pompy i tyle. W końcu ani na crossie ani na rajdach Dakar nie używają żadnych gmoli i żyją :)
ODPOWIEDZ