Strona 1 z 2

czy wysokie prędkości bolą Jadzię ?

: 28 cze 2016, 23:13
autor: Kruleusz
Siemanko Koledzy :] zastanawiałem się nad pewną rzeczą i naszło mnie kilka pytań odnośnie waszych średnich prędkości podczas jazdy Jadzią..tutaj wydaje mi się że pytania będą głównie dla asfaltowych zwolenników spędzania czasu na Jadzi, ale może się mylę :) a więc..

1) po ostatnim problemie i wymianie pompy (co najprawdopodobniej przyczyniło się do zatarcia jej poprzez dłuższą jazdę na rezerwie) wspomniałem w tamtym temacie o gonitwie za Naked'ami..ich średnia prędkość wahała się pomiędzy 120 km/h - 140km/h..tu pytanie..czy dla Jadzi to już powoli granice w których zaczyna się pocić czy tylko nasze złudzenie drgań i ryku jednego cylindra ? :P

2) gdzieś zauważyłem temat wstawienia innej tylniej zębatki typu +2/+3..jak by wyglądała sytuacja z wstawieniem zębatki -2/-3 ? z takim dobrym momentem straciłaby dużo mocy na przyspieszeniu ?

3) czy prócz tylniej zębatki musimy jeszcze coś modyfikować oprócz łańcucha ?

: 29 cze 2016, 15:44
autor: Gilu
Hej! Na tej stronie możesz sobie wszystko wprowadzić i zobaczyć jak zmieni się Vmax oraz pozostałe parametry po zmianie przedniej lub tylnej zębatki.

http://www.gearingcommander.com/

Masz tak ogromną możliwość konfiguracji, że zaiste dobierzesz dla siebie jakiś zadowalający układ.

: 29 cze 2016, 20:25
autor: Kruleusz
program jest super, powiem nawet bardzo dokładny ^^ nie mówię że od razu bym się rzucił na front +3 i tył -3 żeby zapierdzielać 190 km/h..ale żeby Jadzia spokojnie znosiła te 140 km/h :) i też nie mówię że na gwałt będę wymieniał specjalnie zębatki by to osiągnąć :) gdy przyjdzie czas to po prostu przemyśleć opcję typu +1 front i -2 rear..myślę że nie wpłynęło by aż tak na utratę mocy przyspieszenia do 100 km/h.. a Jadzia mogłaby sobie tak śmigać długie kilometry ^^

: 29 cze 2016, 20:53
autor: Gilu
Jeśli nie bawisz się w latanie na gumie albo szybkie akcje z pod świateł lub tory czy ostry teren to spokojnie możesz sobie te 3 zęby mniej z tyłu dać. Nie pamiętam w tej chwili czy do XT660 jest blacik 42 czy 43 zęby ale jak już się zbliżysz do zakupów będziesz wiedział co jest, a czego nie ma.

: 29 cze 2016, 22:24
autor: gajowy
jak jechałem do czestochowy to na autobanie zapalilem rezerwe po 160km spalanie powyzej 6l , nastepnie wlałem 14,99litra w łodzi to byla moja pierwsze szybsza jazda na długim dystansie, jazda 140-160 pociaga za soba mizerny zasieg., da rade jechac 140-150 ale to moim zdaniem kres mozliwosci, w wersji R wężykowanie jest irytujące i denerwuje od czasu do czasu ok ale jak masz jechac tak pol dnia to życze wesołych świąt, i radze zmienic motocykl, optymalnie jeżdze 120-130 i to jest predkość którą da się znieść uważam.. chyba każdy kto przesiadł sie na XT z większego motocykla tęskni za prędkością w trasie, no ale cóż XT daje też możliwości na gorszych drogach, coś za coś, nie ma uniwersalnego środka. kończę bo to temat rzeka

: 29 cze 2016, 22:47
autor: gatewayfl
Dokładnie tak, ja przesiadłem się z Hayabusy 2013r na xt660z 2009r i nie będę nawet pisal o prędkościach, skąłdaniu itd. bo to zupełnie inne maszyny do czego innego stworzone.

Do wszystkiego trzeba dojrzeć lub przeżyć i wybrać świadomie, każdy z tych motocykli daje co innego. Tam gdzie kończy się asfalt i droga dla Hayki, zaczyna się droga dla tenereki i takie tam.

Dla teresy moim zdaniem 100-110 to zdrowa prędkość przelotowa dla tego silnika.
Akurat dziś zmieniłem zębatkę z 15 na 14 zębów, nie wiem nawet ile ma z tył (jutro zobaczę), ale jeździłem przez tydzień z 15-stoma w przodzie i po tych 7 dniach wróciłem ponownie do 14-stu, mniej szarpie, płynniej silnik się zbiera i w terenie mogę się swobodnie na 1 i 2 bawić a tak z jednym zębem wiecej, było nie przyjemnie i czulem mniejszą kontrolę nad motorkiem (róznica zauważalna i bardzo odczuwalna).
Wiadomo 1 ząb z przodu więcej to jak 3 z tył i odwrotnie.

: 30 cze 2016, 0:11
autor: Kruleusz
dlatego jako pierwsze moto wybrałem właśnie XTX..nauczyć się jeździć, kontrolować maszynę..i jak narazie wokół komina..promień 100 kilometrów bo szczerze..to nie za bardzo odczuwam komfort dalekich wypraw :D może i kiedyś tam siądę na litra i się przekonam do szlifierek..ale narazie nie odczuwam takiej potrzeby..48 koni na jednym cylindrze musi wystarczyć minimum 2 sezony..odnośnie zębatki..czy mogę bez problemu wymienić tylko tylnią na mniejszą ? taki przykład podam..

a) przedniej nie ruszać a tył zmniejszyć o 2 zęby lub 3
b) przednia o jedną więcej a tył 2 zęby mniej

: 30 cze 2016, 4:25
autor: Neno
Jeśli chodzi o przeloty asfaltowe mi się baaardzo fajnie jeździło na 16tu zębach z przodu, tył zostawiłem na poziomie 45.
Spadło spalanie, obroty silnika, spokojnie moto jeździło 120-130km/h nie wykazując oznak, że ma ciężko, że obroty za wysokie. W końcu licznik pokazywał 1:1 to co na GPS.
Z wad... dużo więcej wachlowania biegami bo na ograniczeniach, w terenie zabudowanym jednak redukować trzeba a w normalnym przełożeniu czasem udaje się przelecieć na najwyższym biegu.

: 30 cze 2016, 4:34
autor: Kruleusz
a to z tym chyba problemu by nie było..bardzo lubię redukować i rozpędzać Jadzię w terenie zabudowanym haha :D nawet nie wiem ile jest w standardzie na przodzie i tyle ^^ pomyślimy i zobaczymy co da się zrobić :)

: 30 cze 2016, 9:53
autor: Mateusz93
Generalnie do jazdy w terenie zaleca się minus 1 ząb z przodu?

: 30 cze 2016, 11:04
autor: Neno
Mateusz93 pisze:Generalnie do jazdy w terenie zaleca się minus 1 ząb z przodu?
Tak, choć ja daję dłuższy łańcuch i +2-3 z tyłu.
Mała i tak się szybko zużywa z racji mniejszej ilości zębów, więc robię tak a nie inaczej.
Na 47-48 zębach bardzo fajne przełożenia w teren się robią, niestety na safalcie przelotowa spada do 80-100km/h. Pow. setki już obroty jakieś takie wysokie, żal Jadwigi.

: 30 cze 2016, 11:15
autor: Mateusz93
Tzn zostawiasz przód 15, tył plus 2-3 zęby?
Brzmi sensownie.
chyba dam 2, bo przelotowe też by się przydały około 100-110.

: 30 cze 2016, 14:57
autor: Kruleusz
gdy dodam z tyłu to dostanie mocy a nie prędkości :) to tak jak z przerzutkami w rowerze :P

: 30 cze 2016, 17:27
autor: Mateusz93
Kruleusz, tak, tak ;)
ja myślałem o swojej Yadzi, wolę żeby miała więcej dołu i w terenie dało się zapiąć spokojnie 3 (i mieć mocną dwójkę) ;)

: 30 cze 2016, 17:52
autor: Kruleusz
mówisz że lubisz stawiać Jadzię na gumę ? bardziej preferujesz teren ? :)