XXXI Zlot XT660.PL! Kaszuby 19-21.04.2024 / Zapisy -> viewtopic.php?f=22&t=18583

Alarm w R-ce.

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
Awatar użytkownika
wit
Posty: 901
Rejestracja: 17 cze 2009, 18:48
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

mam orginalny patroline jakby co... puszka jest pod siedzeniem
Awatar użytkownika
sapmar4
Posty: 39
Rejestracja: 17 sty 2009, 0:26
Lokalizacja: Opatów
Kontakt:

XT jest fabrycznie wyposażone w instalacje alarmową, jak sie nie mylę to jest to biała kostka z 6-cioma czarnymi kablami, w razie potrzeby sprawdzę i powiem który od czego, jakby co to daj znać
Awatar użytkownika
gkogut
Posty: 119
Rejestracja: 19 mar 2009, 9:49
Lokalizacja: Podkowa Leśna

Yamaha oryginalnie montuje patroline (za dopłatą). Alarm mi zamontowali ale instrukcji do niego nie dali. W związku z powyższym mam pytanko a w zasadzie kilka :

1. Czy ktoś zna znaczenie trzeciego przycisku na pilocie ?
2. Co to za magiczny guziczek na kabelku od alarmu pałęta mi się pod siedzeniem ?
3. Czy Patroline ma funkcję alarmu wstrząsowego ? Wcześniej wydawało mi się, że reaguje nawet na zawieszenie kasku na lusterku. Dzisiaj nie reaguje nawet, jak usiąde ma moto.
4. Czy w Patroline istnieje funkcja cichego alarmu (tzn bez syreny) ?

Może znacie odpowiedzi na te pytania i chcielibyście się swoją wiedzą podzielić ;)

Pozdrawiam
Grzegorz K.
Awatar użytkownika
arkadius0
Posty: 771
Rejestracja: 27 kwie 2010, 23:43
Lokalizacja: Białystok

gkogut pisze:Yamaha oryginalnie montuje patroline (za dopłatą). Alarm mi zamontowali ale instrukcji do niego nie dali. W związku z powyższym mam pytanko a w zasadzie kilka :

1. Czy ktoś zna znaczenie trzeciego przycisku na pilocie ?
2. Co to za magiczny guziczek na kabelku od alarmu pałęta mi się pod siedzeniem ?
3. Czy Patroline ma funkcję alarmu wstrząsowego ? Wcześniej wydawało mi się, że reaguje nawet na zawieszenie kasku na lusterku. Dzisiaj nie reaguje nawet, jak usiąde ma moto.
4. Czy w Patroline istnieje funkcja cichego alarmu (tzn bez syreny) ?

Może znacie odpowiedzi na te pytania i chcielibyście się swoją wiedzą podzielić ;)

Pozdrawiam
Grzegorz K.
1
Ja mam tylko 2 przyciski. Trzeci może być magiczny (np.katapulta). Tak na poważnie to masz zapewne jeden od uzbrój/rozbrój alarm oraz drugi wyzwalacz(antynapad) ale trzeci to ciskaj aż coś będzie przy włączonym i wyłączonym alarmie.

2
Ten guziczek to rozbrajanie alarmu. Jakbyś pilota zgubił. Uruchom alarm (syrenę) , przyciśnij i przytrzymaj ten guziczek. Powinien alarm się rozbroić.

3
Mój ma czujnik wstrząsowy, ale spokojnie mogę wskoczyć na moto. Uzbrój alarm i klepnij w siedzisko. Powinien się odezwać.

4
Nie wiem. U mnie raczej nie.
hetmanjiiis
Posty: 13
Rejestracja: 05 sie 2016, 14:14
Lokalizacja: Tarnów

Hejka, Jak zdjąć alarm? albo od nowości abo wcześniejszy gwałciciel założył alarm, bylem na wyjeździe w Bieszczadach a tu się alarm włącza jak jadę i wyje plus świeca się awaryjne.
Jakoś dojechalem do domu ale chce się pozbyć alarmu.
Alarm podobny do tego Patronite, jest on na wstrząs.
Odłączyłem alarm ale w tedy mi moto nie odpala.
Część kabli idzie na tył czyli do tylnic migaczy zakładam (jest tam ładna szybko złączka - to już odpiąłem)
Jeden kabel idzie do bezpiecznikow (na bezpiecznik 10A)
ale dwa kable idą do przody motocykla.
Jeden czerwony idzie do akumulatora (jest tam tez bezpiecznik)
Drugi zielono czerwony łączy się z innymi kablami i idzie złączony gdzieś dalej (cała wiązka) zakładam ze idzie gdzieś do zapłonu albo do modułu
Czy mogli byście mi doradzić jak to wszystko zdemontować tak żeby moto odpalało ?

Dodałem zdjęcia które obrazują jak to wygląda:
Kabel 1 dochodzi do bezpieczników
Kabel 2 - idzie dalej tu jest zagadka gdzie on dochodzi i czy wystarczy go odpiąć zeby wszystko działało
kabel zasilanie idzie prosto do akumulatora
Wtyczka była złączona z inna wtyczka i kable szły na tył moto

Z góry dziękuję za pomoc.
Załączniki
1.jpg
Awatar użytkownika
sławkomax
Posty: 40
Rejestracja: 01 wrz 2017, 23:47
Lokalizacja: Dolny Sląsk / IRL

XT 660 R
KAT 990 SM
hetmanjiiis
Posty: 13
Rejestracja: 05 sie 2016, 14:14
Lokalizacja: Tarnów

Ok sam doszedłem do rozwiązania:
Problem: jak zdemontować alarm tak żeby moto odpalało i jeździło,
Alarm odłączyłem od akumulatora oraz wypiąłem kostkę która z tego co się dowiedziałem jest stworzona specjalnie dla podłączenia alarmu (są tam dwa typy kostek jedna kwadratowa druga z okrągła)
Następnie pozostały mi dwa kable alarmu które nadal były połączone z moto i to one powodowały problem z zapłonem gdy puszkę alarmu manualnie odpiąłem od kabli.

Instalujący alarm uciął kabel zielono czerwony wchodzący do kostki z bezpiecznikami (kabel prawdopodobnie prowadzi do stacyjki). Z jeden strony kabla dochodzącego do puszki z bezpiecznikami wlutował kabel alarmu nr 1 i to samo zrobił z drugim kablem nr 2. Czyli alarm został dodany do kabla który prawdopodobnie jest odpowiedzialny za zapłon i idzie do stacyjki.
Ja kiedy odłączyłem puszkę z alarmem od reszty po prostu obwód elektryczny nie był zamknięty przez co po przekręceniu kluczyka nie się nie działo.

Rozwiązanie to rozlutowanie obu kabli prowadzących do alarmu i zlutowanie obie końcówki kabla czerwono zielonego tak aby tworzyły jeden kabel jak to było w momencie wyjechania moto z fabryki
Takie proste a zajęło mi to w sumie z tydzień.
ODPOWIEDZ