Co w oświadczeniu o stanie technicznym?

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
marider
Posty: 339
Rejestracja: 22 paź 2012, 13:40
Lokalizacja: Bialystok

Ludki mają teraz nasrane w głowach. Jako przykład powiem że są pacjenci którzy domagają się rocznej gwarancji na używane moto i po 10 tys zl odszkodowania oraz pojazdu zastępczego w przypadku jak się coś z moto stanie czy coś wyskoczy z silnika. Kumpel miał taki przypadek jak sprzedawał motocykl, gdy opowiadał jaki to cudak na oględziny przyjechał, to padłem ze śmiechu...

Jak się nie znasz to i tak gówno kupisz, najwyżej będzie w złotym papierku, chyba że zapłacisz komuś kumatemu za porządne oględziny zanim z $ wyskoczysz. Tyle z doświadczenia.
Awatar użytkownika
aXon
Posty: 187
Rejestracja: 18 lut 2012, 23:14
Lokalizacja: Białystok

marider nie marudź już tak :-P
Motek sprawdzony, przejechany, działa. :)
Papier o nie spawaniu ramy i nie "kradzialności" załatwiony :)
I oby jeździł następne 100,000 kilometrów ;)

Lepiej jako sąsiad powiedz kiedy wpadniesz obadać co w nim jest do zrobienia, żeby chodził jak ta lala :mrgreen:

Pozdrawiam serdecznie!
aXon

I temat zamykamy bo gównoburza się zaczyna robić o irytujących kupujących i wyżalaniu się sprzedających :-P
Awatar użytkownika
Herflick
Posty: 1676
Rejestracja: 19 lip 2009, 20:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Gratulacje Axon. Szkoda, że powoli aura się kończy więc korzystaj póki można. Chociaż pewnie znajdą się całoroczni jeźdźcy którzy bez względu na pogodę zasuwają na maszynach.
Jestem "nieumi" i o tym wiem, o tym wiem, że jestem "nieumiem"
marider
Posty: 339
Rejestracja: 22 paź 2012, 13:40
Lokalizacja: Bialystok

Zerknąć na to cacko mogę jak znajdę chwilę ;) Atakuj na pw.
ODPOWIEDZ