Szukam opony na przyszłoroczną wyprawę-do przejechania ok 30kkm. Wiem, że K60 dałyby radę, ale są o ponad 200 pln droższe od Mitasów. Stąd pytanie: ujeżdzął ktoś Mitas e07 i jeśli tak to jaki przebieg można osiągnąć?
dzięki z góry!
pozdrawiam trolik
porównanie Mitas e07 vs Heidenau K60
Ja wiem tyle że ten mitas jest śliski w deszczu. Lata temu w Chorwacji chłopak jadący przede mną z pasażerką właśnie w deszczu wyłożył się w zakręcie na tej oponie.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
zadza się, mitasy "śliskie" a z opowieści ta K60 nie lepsza:bonzo pisze:Ja wiem tyle że ten mitas jest śliski w deszczu. Lata temu w Chorwacji chłopak jadący przede mną z pasażerką właśnie w deszczu wyłożył się w zakręcie na tej oponie.
https://advrider.com/f/threads/heindena ... me.924631/
ale za to dość "żywotna"
Testowałem obie, obie w Alpach. Byłem na UA z kolegą na AT, który miał z tyłu K60 i objechał całość, a większość była w terenie (notabene cześć poznała Carlosa na zlocie, zloil dupę na przyjeździe czasowym :D).
W każdej konkurencji K60 zjada mitasa i ani chwili bym się nie zastanawiał i dopłacił do Heidenaua.
W każdej konkurencji K60 zjada mitasa i ani chwili bym się nie zastanawiał i dopłacił do Heidenaua.
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 29 maja 2014, 13:27
- Lokalizacja: Łódź
Mitas w większości modeli ma bardzo twardą mieszankę co może daje radę na luźnym czy miękkim podłożu, ale już na twardym robi się nerwowo a na twardym i mokrym moto robi co chce. Moje E09 po ok 2k km 50/50 teren/asfalt leżą w kącie garażu i ani myślę je zakładać do moto. Nie dość że przód bardzo utrudnił zakręty z przeciwskrętem, to tył w zasadzie tylko poza asfaltami był zdatny do jazdy (a niby to takie turystyczne enduro). Do tego z racji twardości gumy zdzierały się jak kolana lodziary więc ani to ekonomiczne ani bezpieczne ani dające frajde z jazdy. Powyższe czysto subiektywnie oczywiście
you could argue "why not buy a 690 enduro?"...but the XT is bomb proof and can be treated like shit and still runs like a peach.
Chętnie przygarnę te oponki jeśli są niepotrzebnepawulon182 pisze:Mitas w większości modeli ma bardzo twardą mieszankę co może daje radę na luźnym czy miękkim podłożu, ale już na twardym robi się nerwowo a na twardym i mokrym moto robi co chce. Moje E09 po ok 2k km 50/50 teren/asfalt leżą w kącie garażu i ani myślę je zakładać do moto. Nie dość że przód bardzo utrudnił zakręty z przeciwskrętem, to tył w zasadzie tylko poza asfaltami był zdatny do jazdy (a niby to takie turystyczne enduro). Do tego z racji twardości gumy zdzierały się jak kolana lodziary więc ani to ekonomiczne ani bezpieczne ani dające frajde z jazdy. Powyższe czysto subiektywnie oczywiście
pozdrawiam trolik
Witam
Jestem tu nowy . Nie chce zakładać nowego tematu.
Mam XT660R chce kupić Mitas E07+ Doradźcie mi proszę czy na tył mam kupić taki rozmiar jak oryginał ? czy można wsadzić trochę większe?
Tył 130/80B17 ?
Oryginalne opony są z dętką . Czy można i warto zmieniać felgę na bezdęte ?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Jestem tu nowy . Nie chce zakładać nowego tematu.
Mam XT660R chce kupić Mitas E07+ Doradźcie mi proszę czy na tył mam kupić taki rozmiar jak oryginał ? czy można wsadzić trochę większe?
Tył 130/80B17 ?
Oryginalne opony są z dętką . Czy można i warto zmieniać felgę na bezdęte ?
Z góry dziękuje za odpowiedź