Test interkomu SENA SMH10
: 05 paź 2013, 17:08
Jak w temacie opiszę w kilku słowach moje wrażenia z użytkowania interkomu SENA SMH10.
Zakupiłem go u naszego forumowego sponsora nagród- firmie MOTOBAGAZ -częściowo za nagrodę ze zlotu w Mikoszewie i namówiłem też Pana Herflicka.
Razem za podwójny komplet wyszło 1050zł.
Ponieważ oboje z Panem Herflickiem latamy na co dzień w dwóch kaskach - szczękowcach i enduro- postanowiliśmy dokupić drugi zestaw mocowania wraz z głośnikami- SMH A0302.
Przekładanie z kasku do kasku jest niby mało skomplikowane- dwie śrubki, ale wielokrotne wyciągania głośników i kabelków skróciło by ich żywot.
Kit niestety nie do dostania w Polsce.
Z pomocą przyszedł Stryjek i niedawno dotarły do nas kity kupione w USA za coś koło 30$.
Teraz przekładam tylko centralkę- jeden zatrzask.
Do rzeczy- montaż i uruchomienie dziecinnie proste
Ja zalecam umiejscowienie możliwie jak najbardziej z tyłu.
W przypadku szczękowca łatwiejszy dostęp do suwaka blendy a w enduro mniejsze narażenia na uszkodzenia.
W szczękowcach założyliśmy mikrofony na sztycach a w enduro na kabelku wcisnąłem w gardę.
Obsługa intuicyjna dwoma przyciskami: jog dial (pokrętło i jednocześnie przycisk) i drugi przycisk od tyłu phone button.
Głośność zapamiętywana osobno dla każdej funkcji (telefon, gps, muzyka)
Odbieranie telefonu głosem, uruchomianie interkomu również głosem, ale ja wyłączyłem.
Jeżeli telefon ma tę funkcję to wybór kontaktu również głosowo.
Włączanie odtwarzacza, przewijanie utworów bardzo łatwe i dość precyzyjne pokrętłem jag dial.
Jakość zadowalająca i zależna od odtwarzacza- Lark słaba, HTC H2D idealna.
Zasięg interkomu w otwartym terenie był spokojnie 1km- nie widzieliśmy siebie nawzajem.
Jakość rozmów bardzo dobra- ja mam zdjętą gąbkę z mikrofonu, więc Pan Herflick słyszy mój oddech
Można sparować jednocześnie do 4 interkomów i prowadzić rozmowę konferencyjną również 4 na raz.
Można przełączyć rozmowę telefoniczną na inny interkom i wówczas wszyscy rozmawiają z osobą telefonującą.
Przez telefon rozmawiam nawet przy 140km/h i dalej nie próbuję ze względu na rozkojarzenie podczas rozmowy.
Zarówno ja i Pan Herflick doświadczyliśmy tego na własnej skórze- ja gleba na piachu, bo jednocześnie gadałem z Łukim i sprawdzałem na liczniku zasięg interkomu a Nieumi mało nie wyglebił na zakręcie podczas pierwszego wyjazdu z interkomem.
Do zakupu interkomu (ogólnie) przekonała mnie opinia Bajrosa- wielkie dzięki Pawełku
Urządzenie bardzo przydatne nawet przy lataniu w terenie- pierwszy ostrzega innych, ustalanie trasy, uwagi itd.
Początkowo Pan Herflick myślał, że go zagadam, ale jakoś podczas jazdy nie okazałem się takim gadułą jak zwykle
Nieocenione odgłosy podczas gleb o.....k........cisza
Ogólnie polecam SENA SMH10 i zachęcam do stosowania tego ustrojstwo ogólnie niezależnie od marki
Herflicku uzupełnij resztę
Zakupiłem go u naszego forumowego sponsora nagród- firmie MOTOBAGAZ -częściowo za nagrodę ze zlotu w Mikoszewie i namówiłem też Pana Herflicka.
Razem za podwójny komplet wyszło 1050zł.
Ponieważ oboje z Panem Herflickiem latamy na co dzień w dwóch kaskach - szczękowcach i enduro- postanowiliśmy dokupić drugi zestaw mocowania wraz z głośnikami- SMH A0302.
Przekładanie z kasku do kasku jest niby mało skomplikowane- dwie śrubki, ale wielokrotne wyciągania głośników i kabelków skróciło by ich żywot.
Kit niestety nie do dostania w Polsce.
Z pomocą przyszedł Stryjek i niedawno dotarły do nas kity kupione w USA za coś koło 30$.
Teraz przekładam tylko centralkę- jeden zatrzask.
Do rzeczy- montaż i uruchomienie dziecinnie proste
Ja zalecam umiejscowienie możliwie jak najbardziej z tyłu.
W przypadku szczękowca łatwiejszy dostęp do suwaka blendy a w enduro mniejsze narażenia na uszkodzenia.
W szczękowcach założyliśmy mikrofony na sztycach a w enduro na kabelku wcisnąłem w gardę.
Obsługa intuicyjna dwoma przyciskami: jog dial (pokrętło i jednocześnie przycisk) i drugi przycisk od tyłu phone button.
Głośność zapamiętywana osobno dla każdej funkcji (telefon, gps, muzyka)
Odbieranie telefonu głosem, uruchomianie interkomu również głosem, ale ja wyłączyłem.
Jeżeli telefon ma tę funkcję to wybór kontaktu również głosowo.
Włączanie odtwarzacza, przewijanie utworów bardzo łatwe i dość precyzyjne pokrętłem jag dial.
Jakość zadowalająca i zależna od odtwarzacza- Lark słaba, HTC H2D idealna.
Zasięg interkomu w otwartym terenie był spokojnie 1km- nie widzieliśmy siebie nawzajem.
Jakość rozmów bardzo dobra- ja mam zdjętą gąbkę z mikrofonu, więc Pan Herflick słyszy mój oddech
Można sparować jednocześnie do 4 interkomów i prowadzić rozmowę konferencyjną również 4 na raz.
Można przełączyć rozmowę telefoniczną na inny interkom i wówczas wszyscy rozmawiają z osobą telefonującą.
Przez telefon rozmawiam nawet przy 140km/h i dalej nie próbuję ze względu na rozkojarzenie podczas rozmowy.
Zarówno ja i Pan Herflick doświadczyliśmy tego na własnej skórze- ja gleba na piachu, bo jednocześnie gadałem z Łukim i sprawdzałem na liczniku zasięg interkomu a Nieumi mało nie wyglebił na zakręcie podczas pierwszego wyjazdu z interkomem.
Do zakupu interkomu (ogólnie) przekonała mnie opinia Bajrosa- wielkie dzięki Pawełku
Urządzenie bardzo przydatne nawet przy lataniu w terenie- pierwszy ostrzega innych, ustalanie trasy, uwagi itd.
Początkowo Pan Herflick myślał, że go zagadam, ale jakoś podczas jazdy nie okazałem się takim gadułą jak zwykle
Nieocenione odgłosy podczas gleb o.....k........cisza
Ogólnie polecam SENA SMH10 i zachęcam do stosowania tego ustrojstwo ogólnie niezależnie od marki
Herflicku uzupełnij resztę